Witam,

czyscilam srebrną biżuterię ajaxem, czarny nalot ladnie zchodził, ale że musialam dlugo szorować to rzuciłam to do plastikowego pojemnika zasywałam ajaxem i dolałam nieco wody z myślą , że w takim stężeniu to wszystko samo puści. ku mojemu zaskoczeniu po kilku minutach srebro było całe czarne w plamy, da się je niby znowu zszorować ajaxem ale srebro już nie jest błyszczące a matowe. za kolejną internetową poradą wrzuciałam to czarn srebro do wrzątku z solą do pojemnika wyłożonego folia aluminiową. Na oczach to co było jeszcze dosyć czyste też zaczeło czernieć :/. Jak wyczyścić biżuterię by była znowu błyszcząca i najlepiej bez szorowania

po pierwsze najpierw się odtłuszcza np. za pomocą płynu do mycia naczyń + ciepłej wody

a dopiero później robi się czyszczenie chemiczne/elektrochemiczne.
i najlepszą metodą jest właśnie aluminiowa folia na dnie zlewu, ciepła woda i kilka łyżeczek soli kuchennej lub sody.

Nie wiem czemu dawałaś wrzątek oraz czemu robiłaś takie stężone roztwory. Takie czyszczenie powinno robić się powoli, a nie szybko.

Obawiam się, że niestety nadtrawiłaś powierzchnię srebra i bez szlifowania/polerowania nie będzie już błyszczące.

Trochę odbiegając od tematu, ale w nawiązaniu do odtłuszczania. Należy zwrócić uwagę, że żaden płyn do mycia naczyń nie jest środkiem do odtłuszczania, a więc do usuwania zanieczyszczeń organicznych. Preparaty myjące pozostawiają na powierzchni czyszczonego przedmiotu cienką warstwę nabłyszczającą pochodzą od różnego rodzaju zemulgowanych wosków. Wiele problemów jest z tym związanych podczas malowania, gdy potrzeba odtłuścić powierzchnię np. blachę ocynkowaną. Takie odtłuszczenie płynem do mycia naczyń powoduje znaczne osłabienie przyczepności nakładanych powłok. W zależności od rodzaju zanieczyszczeń odtłuszczanie powinno być przeprowadzone za pomocą organicznych rozpuszczalników, np. benzyna do lakierów, ale i roztworami wody amoniakalnej. Najlepsze efekty odtłuszczania uzyskuje się w mieszaninie toluen aceton 2+1.

no masz rację, ale chyba amoniak w wypadku użytkownika który używa ajaxu jako preparatu z chlorem do czyszczenia biżuterii nie przejdzie ;]

Ale na przyszłość będę pamiętał co prawda osobiście zawsze używam acetonu/spirytusu czasem również wodorotlenku sodu.

Inna sprawa, że jeśli jest to biżuteria to która ma kontakt ze skórą to dobrym rozwiązaniem powinno być też użycie mydła.

Mieszanina aceton/spirytus może być, jednakże przy odtłuszczaniu stali trzeba uważać, bo owy spirytus - denaturat bardzo często zawiera bardzo dużo wody. Ja naciąłem się ostatnio jak kupiłem do odtłuszczania denaturat o nazwie "D7", jak się potem okazało zawartość etanolu jest poniżej 70%, a oznaczona ±50%. Płytki stalowe przechowuję przed użyciem w takiej mieszaninie, po kilku dniach zaczęły lekko korodować.
Mieszanina aceton/toluen jest jednak bardziej skuteczna na pewne rodzaje zanieczyszczeń, gdyż spirytus nie jest w stanie też usunąć wszystkiego, zależy do czego chcesz używać.

Po odtłuszczeniu można czyścić elektrolitycznie. Czyszczony przedmiot podłączamy jako katodę, jako anody można użyć np. stalowego gwoździa. Dobrym elektrolitem będzie 1 mol/dm3 H2SO4, nieco gorszy ale całkiem dobry będzie 1 M HCl. Prąd może być w zasadzie dowolny, powolne wydzielanie się pęcherzyków gazu z katody będzie wystarczające. Proces trwa dość długo, ale podziałał gdy wszystkie inne znane mi metody zawiodły. Czyściliśmy z kumplem jakąś srebrną biżuterię z Peru
Pozdrawiam
Analityk