witam.
Pomóżcie mi rozszyfrować co jest w środku..?
http://imageshack.us/photo/my-images/40 ... 460xf.jpg/
wlałem to do pojemniczka i wrzuciłem na całą noc do zamrażarki -12* efekt - niezmieniona konsystencja.
jak to inaczej nazwać? nafta? "Niskowrząca frakcja naftowa obrabiana wodorem"
Boję się, że mogłaby to być parafina ale parafina w -12* by raczej zrobiła się sztywna:?:?

do tej pory rozszyfrowałem
http://www.cdc.gov/niosh/ipcsneng/neng1380.html
nafta..?

pytam ponieważ dostałem tego czegoś 80l i z chęcią dolewałbym to do swojego starego klekota w proporcji np 20tego/80ON
http://www.adamir.pl/adamir/karty/ciesz ... _EKO-1.pdf
http://www.download.castor.com.pl/chemi ... W-01.1.pdf
te produkty zawierają zdecydowaną większość tego czegoś i właściwości fizykochemiczne ma zbliżone do ON.

moje główne pytania - czy to jest nafta?
jeżeli nie to co to jest? można to bezpiecznie dolewać do diesla w niewielkich ilościach?

Pozdrawiam i liczę na wyrozumiałość bez umoralniania:)

Jeśli masz "klekota" bez komputera to będzie chodził bez problemu, nawet jak dasz 1:3, nowsze silniki są bardziej kapryśne. Gorzej jak Cię ktoś dojedzie za niepłacenie akcyzy. Widzisz żyjemy w tak głupim kraju, że nawet jeśli wlałbyś wodę do baku to państwu "należy się" z tego tytułu akcyza za tą wodę, bo ta woda już służy do celów transportowych a więc podlega opodatkowaniu akcyzowemu. Głupie prawo, ale prawo...

fftopic:
Woda jak woda, ale jak byś nasikał do baku, to byś dostał kare za produkcje biopaliw bez pozwolenia

To olej parafinowy.