Wczoraj w kuchni niechcący wywołałam jakąś reakcję chemiczną i zastanawiam się co ją spowodowało.
Otóż w plastikowym pudełku po margarynie było kilka prażonych pestek słonecznika, ja tego nie zauważyłam
i wrzuciłam do tego pudełka skorupki z 2 rozbitych jajek, na których było jeszcze trochę płynnego białka.
Po ok. godzinie czasu chciałam wyrzucić te skorupki do śmietnika, a okazało się, że pestki słonecznika
i ich okolice przebarwiły się na kolor...niebieski.
Wyrzuciłam skorupki i nalałam wody aby namoczyć pojemnik przed zmywaniem i po kilku minutach woda
w pojemniku zrobiła się całkiem błękitna.
Czy może mi ktoś wyjaśnić dlaczego tak się stało???