Witam
Z racji, że nie znalazłem żadnej wzmianki na forum o tym związku piszę nowy temat...
Ostatnio czytając ciekawe oferty na allegro natrafiłem na taki związek:
http://allegro.pl/likwidacja-laboratori ... 77351.html

Poprosiłem zprzedawcę, aby opisał mi co zrobić, aby to zaczęło świecić tak jak luminol.
Otrzymałem następującą wiadomość:
"....
Żeby zrobić pokaz chemiluminescencji należy rozpuścić najlepiej na ciepło szczawian w rozpuszczalniku estrowym (ne ftalan dietylu - na mojej aukcji), następnie dodać odrobinę barwnika fluorescencyjnego zdolnego do absorpcji energii i emisji światła (.... 9,10 bis(fenyloetynylo)antracenu, daje piękne zielone światło). Osobno przygotowujemy roztwór octanu sodu lub salicylanu sodu w 30% nadtlenku wodoru i dodajemy do pierwszego roztworu i zaczyna się reakcja świecenia. Efekt świecenia drastycznie polepsza dodatek rozpuszczalnika rozpuszczającego się w wodzie i w estrze - tutaj stosowałem izobutanol który jest częściowo mieszalny z wodą.
...."
Teraz pytania do Was
1.Rzeczywiście tak jest jak pisze autor wiadomości?
2.Zamiast 9,10 bis(fenyloetynylo)antracenu można zastosować fluoresceinę?
3.Czy szczawian z aukcji świeci (gdy zrobimy tak jak luminolem) gdy rozpuścimy go w r-re NaOH i dodamy H2O2 z aktywatorem(np. żelazycyjanek potasu)???
Myslę, że temat jest warty dyskusji
Pozdrawiam, Rafał

Samo CPPO nie świeci, jego mechanizm emisji światła różni od mechanizmu świecenia luminolu. Na angielskojęzycznej wikipedii jest ładnie wytłumaczone, na polskiej też coś znajdziesz pod hasłem "światło chemiczne". Najtańszy z fotoaktywatorów to rodamina B, ale ona podobno rozkłada się przy dłuższym kontakcie z CPPO oraz wykazuje się słabą wydajnością świecenia (na youtube były/są filmiki pokazujące jak szybko zanika świecenie rodaminy). Możesz spróbować z fluoresceiną, ale z racji podobnej budowy do rodaminy spodziewałbym się, że również ulegnie degradacji. Bez barwników wymienionych w artykule raczej trudno będzie cokolwiek zrobić, bo jak już mówiłem, samo CPPO nie emituje światła.

Szkoda, że takie zwykłe wskaźniki(np. fluoresceina) się nie nadają.
Jak myślicie/myślisz ile CPPO jest w takim produkcie?
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... CEsQ9QEwAw

Ps. Jeżeli komuś się przyda 800g CPPO z aukcji to zapraszam do licytacji - kupowalem już u tego sprzedawcy i mogę polecić, wszystko ok.

W takich rurkach nie jest przypadkiem TCPO ( szczawian 2,4,6-trichlorofenylu )? Ok bez różnicy czy to TCPO czy CPPO, takie światełka to plastikowa rurka wypełniona nadtlenkiem wodoru, w niej jest mniejsza szklana w ,której jest związek jak TCPO czy CPPO z dodatkami. Po złamaniu i zmieszaniu następuje swiecenie. Ilość takich substancji jest taka jak ilość dodawanego luminolu do rozświetlenia probówki