A tym fosforem to się truje od oparów czy kontaktu ze skórą? Na wikipedii mało jest, poza tym że bardzo reaktywny. Drugie pytanko odnośnie fosforu a dokładniej jego tlenku. Czy ten związek jest szkodliwy? Jestem ciekaw. BHP zawsze ale ponieważ ostatnio zajmowałem się kwasem fosforowym i byłem chwilowo narażony na wdychanie tego, co z resztą było niezbyt przyjemne - kręciło w nosie i nawet musiałem zakrywać nos.
26 maja 2014, o 19:50
compaqchemlab
***
Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39 Posty: 1091 Lokalizacja: Cz-wa
Re: Zbiorczy: Mam odczynniki. Doświadczenia ?
Fosforowy to nic w porównaniu do solnego a nie daj Bóg fluorowodorowego. Tlenek fosforu ? raczej tak samo bezpieczny jak spylony NaOH - silnie żrący/parzący i nie najlepiej by mieć go w płucach bo pierwszym tego objawem byłby kaszel a dalej zgon. Nigdy nie spotkałem się z fosforowym > 33% (istnieć istnieje , ale nie zakupowałem ) to samo tyczy tlenku fosforu. Dla wyprostowania : fosforu czerwonego z zapałek (draski oczyszczone P4 + szkło) była szczypta. Fosforu białego raczej nie dużo , bo w połowie doświadczenia probówka pękła od zimnej kropli wody , jak wspomniałem. Oddechowo , dojelitowo , dożylnie , jedne diabli jak. trujące raczej przez wszystkie drogi (example : doodbytniczo ). Poza tym lubi sam się zapalać . Lepki jak gorąca plastelina , więc jak się zapali w rączce to kaput. CuSO4 rozkłada na fosforek miedzi i miedź . Poza tym miedzi(II)siarczan działa silnie nawymiotnie. Nie wolno podawać niczego co jest tłuste przy zatruciu , bo to pogarsza sytuację- rozpuszcza się w nich fosfor i lepiej wchłania.
_________________ Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...
26 maja 2014, o 20:10
Cobi
Dołączył(a): 24 lis 2013, o 05:26 Posty: 102
Re: Zbiorczy: Mam odczynniki. Doświadczenia ?
Doodbytniczo nie mam zamiaru sprawdzać i przypuszczam nikt inny również W każdym razie dym trochę podrażnił mi płuca przez co poczułem się przez momencik osłabły i odczuwałem lekki ucisk na klatkę piersiową. Pytałem teoretycznie (i jak powinno się mieć to praktycznie też ) bo drugi raz nie mam zamiaru wykonywać tego bez maseczki. Zastanawiam się czy taka z apteki co się zakłada podczas stanu chorobowego nada się? Nigdy nie pracowałem ze szkodliwymi gazami a prawda jest taka że żaden nauczyciel nie opowiadał nam o takim zabezpieczeniu. Występowało po prostu sformułowanie: "maseczka przeciwgazowa".
26 maja 2014, o 20:39
compaqchemlab
***
Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39 Posty: 1091 Lokalizacja: Cz-wa
Re: Zbiorczy: Mam odczynniki. Doświadczenia ?
Taka to nie chroni nawet przed tynkiem ze ścian. Mowa tu o maskach przeciwgazowych . Nikt raczej takich nie stosuje w lab . na co dzień , bo istnieje w końcu dygestorium - wyciąg. Jesteś pewien , że to fosforowy , a nie hm.. solny? fosforowy nie za bardzo mi się kojarzy z dymieniem , no chyba ,że posiadasz jakiś nad wyraz stężony. Proponuję następnym razem mocno chłodzić butelkę w do-doświadczalnej lodówce(z dala od kiełbasy itp -osobna stara lodówka nie przeznaczona już na żywność) lub robić to na zewnątrz. Jeszcze nie miałem okazji nawciągać się jakiejś dymiącej(i dobrze)substancji(amoniak,solny,SO2....). Najwyżej "dostać po nosie"
_________________ Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...
26 maja 2014, o 20:51
piczu14
Dołączył(a): 26 mar 2008, o 17:40 Posty: 247
Re: Zbiorczy: Mam odczynniki. Doświadczenia ?
P4O10 ze spalającego się fosforu może tworzyć pył, który z fizykochemicznego punktu widzenia po rozproszeniu w powietrzy jest dymem. Tak mi się wydaje. Czyli mogła bybyć tu momocna maseczka przeciwpyłowa, chociaż ręki uciąć nie dam.
26 maja 2014, o 20:57
Cobi
Dołączył(a): 24 lis 2013, o 05:26 Posty: 102
Re: Zbiorczy: Mam odczynniki. Doświadczenia ?
Mi chodziło o tlenek fosforu, który wydziela się przy spalaniu czystego fosforu czerwonego. Dokładnie tak jak opisywano na forum, na łyżeczce rozpalam fosfor - zatykam korkiem kolbę napełnioną minimalnie wodą i trzymam w środku do całkowitego spalenia. Oczywiście żeby pozbyć się łyżeczki której nie wypuszczę z rąk (silnie nagrzana i wpuszczona gwałtownie do wody różnie mogłaby zareagować) jestem momentalnie narażony na uwolnienie dymów. No i właśnie o nich mówię jako tych duszących. Faktem jest że w kolbie dym się mocno stęża i chwilowe odkorkowanie wypuszcza za sobą niemałe ilości.
26 maja 2014, o 21:03
Cobi
Dołączył(a): 24 lis 2013, o 05:26 Posty: 102
Re: Zbiorczy: Mam odczynniki. Doświadczenia ?
compaq, Mi chodziło o tlenek fosforu, który wydziela się przy spalaniu czystego fosforu czerwonego. Dokładnie tak jak opisywano na forum, na łyżeczce rozpalam fosfor - zatykam korkiem kolbę napełnioną minimalnie wodą i trzymam w środku do całkowitego spalenia. Oczywiście żeby pozbyć się łyżeczki której nie wypuszczę z rąk muszę odchylić szkło, (łyżeczka silnie nagrzana i wpuszczona gwałtownie do wody różnie mogłaby zareagować) więc jestem momentalnie narażony na uwolnienie dymów. No i właśnie o nich mówię jako tych duszących. Faktem jest że w kolbie dym się mocno stęża i chwilowe odkorkowanie wypuszcza za sobą niemałe ilości co mogło mnie podtruć ale jak powiedziałem, praktycznie tego nie powtórzę a teoretycznie wolę wiedzieć.
26 maja 2014, o 21:06
Cobi
Dołączył(a): 24 lis 2013, o 05:26 Posty: 102
Re: Zbiorczy: Mam odczynniki. Doświadczenia ?
Ehhh, czyli jednak wysłało poprzedni. Prosiłbym moderatora o usunięcie tego i pierwszego postu który za szybko wysłałem. Dziękuję.
26 maja 2014, o 21:10
compaqchemlab
***
Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39 Posty: 1091 Lokalizacja: Cz-wa
Re: Zbiorczy: Mam odczynniki. Doświadczenia ?
Diposty się tutaj nader często zdarzają(przynajmniej mnie) Triposty to już rzadkość. Przydała by się opcja EDYTUJ. Jak znajdę czas to ją z syntezuję z Elektronu, Dysprozu, Toru , Uranu i Jodu . Odpadem będzie wodór z toru
_________________ Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...
26 maja 2014, o 21:48
Cobi
Dołączył(a): 24 lis 2013, o 05:26 Posty: 102
Re: Zbiorczy: Mam odczynniki. Doświadczenia ?
Temat był poruszany wiele razy. Ja widzę przewagę korzyści a jeśli moderacja nie chce by usuwano posty to nie włączajcie funkcji usuń. Skoro zaś można to oszukać edycją i wymazaniem treści, ustawcie możliwość edycji do 10 minut od wysłania wiadomości i voila. Spotykałem to na innych forach i stanowczo poprawiało to obsługę. Jestem oczywiście za tym by takie niewielkie ale przydatne cuś wprowadzono. Przepraszam już za offtop ale trzeba było to napisać.
26 maja 2014, o 22:05
damek10
Dołączył(a): 19 kwi 2013, o 20:25 Posty: 15
Re: Zbiorczy: Mam odczynniki. Doświadczenia ?
Skoro mowa o fosforze to mam do was pytanie. Czy jest prawdopodobne, że przy spalaniu fosforu czerwonego w kolbie z tlenem oprócz tlenku fosforu jeszcze biały fosfor?
28 maja 2014, o 20:01
damek10
Dołączył(a): 19 kwi 2013, o 20:25 Posty: 15
Re: Zbiorczy: Mam odczynniki. Doświadczenia ?
powstanie jeszcze*
28 maja 2014, o 20:02
Cobi
Dołączył(a): 24 lis 2013, o 05:26 Posty: 102
Re: Zbiorczy: Mam odczynniki. Doświadczenia ?
damek10, tylko wtedy gdybyś go zanurzył w wodzie. Palący by pod jej wpływem się już nie zgasił. A więc utleniłby się do tlenku fosforu. Robiąc tak z niezapalonym miałbyś szanse go "przemienić".
28 maja 2014, o 20:46
compaqchemlab
***
Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39 Posty: 1091 Lokalizacja: Cz-wa
Re: Zbiorczy: Mam odczynniki. Doświadczenia ?
A co jeśli braknie magicznego pierwiastka - tlenu ? Jestem niezmiernie ciekaw czy w tedy też się utleni. Osiądzie na ściankach i już się tak łatwo nie utleni.Tak często się dzieje gdy woda nie nadąża usuwać z gazów tlenku fosforu , a powstałe podciśnienie - zasysać nowej partii tlenu.
_________________ Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...
4 cze 2014, o 20:03
chemik23
@MODERATOR
Dołączył(a): 6 sie 2012, o 18:38 Posty: 434 Lokalizacja: POLSKA
Re: Zbiorczy: Mam odczynniki. Doświadczenia ?
kwas sulfamidowy inne podstawowe odczynniki co można zrobić??
_________________ Chemik 23
8 paź 2014, o 13:55
compaqchemlab
***
Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39 Posty: 1091 Lokalizacja: Cz-wa
Re: Zbiorczy: Mam odczynniki. Doświadczenia ?
Amidosiarkowy , Taki jak w tabletkach WC ? Otrzymałem go kiedyś przez oczyszczanie owych tabletek i od dwóch lat nie znalazłem dla niego zastosowania. Zaś sulfoanilina , to co innego , tutaj mamy wiele zastosowań między innymi barwniki , analiza związków organicznych , sprzęganie...
_________________ Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...
9 paź 2014, o 08:33
Dartanian
Dołączył(a): 12 lut 2015, o 01:54 Posty: 36
Re: Zbiorczy: Mam odczynniki. Doświadczenia ?
Chciałem podłączyć się do tematu i poprosić was o jakieś ciekawe doświadczenia w celu uzyskania nowych odczynników. Moje zasoby są dość bogate. Posiadam: - Cu - Fe - Zn - Sn - Al - S - Hg - Mg (trochę mało wiórków ) - C (raczej chyba nie będzie się nadawać, bo drzewny, więc nie pierwiastek) - Dex - KMnO4 - KNO3 - NaOH tech. (kret) - MnO2 (trochę zanieczyszczony) - CuCO3 - CaCO3 - KClO3 - Na2CO3 - NaHCO3 - NaCl - Kwas octowy spożywczy - Kwas cytrynowy spożywczy - NH4CO3 - C12H22O11 - C6H10O5 - parafina (świeczka ) - C4H8 - jodyna (na spirytusie) - H2O2 30% - HNO3 65% - H2SO4 94% - HCl 35% - H3PO4 85% - drobne ilości Ag - trochę Au (dopiero po odzyskaniu) - trochę Pb - I oczywiście to, co jest niezbędne w chemii czysta H2O
_________________ Niektórzy mówią mi, że kombinuję, jak koń pod górkę
12 lut 2015, o 02:52
Dartanian
Dołączył(a): 12 lut 2015, o 01:54 Posty: 36
Re: Zbiorczy: Mam odczynniki. Doświadczenia ?
Przepraszam, że piszę posta pod postem (pewnie to się nie spodoba adminowi), ale nie wspomniałem o C3H5(OH)3
_________________ Niektórzy mówią mi, że kombinuję, jak koń pod górkę
12 lut 2015, o 02:58
aleksanderwiel
Dołączył(a): 31 gru 2014, o 01:37 Posty: 281
Re: Zbiorczy: Mam odczynniki. Doświadczenia ?
Zrób sobie reakcje kwasu solnego z krzemianem sodu. Wyjdzie Ci kwas metakrzemowy (żel) i NaCl. Według reakcji Na2SiO3 + 2HCl --> 2NaCl + H2SiO3. Krzemian sodu można kupić w jakimś sklepie z farbami pod nazwą "szkło sodowe". A podobno ze szkłem wodnym można robić też ogrody wodne, tylko tego jeszcze nie robiłem, może ktoś Ci powie.
_________________ Dobrze "wiem, że nic nie wiem", a "to co wiemy to kropla, czego nie wiemy ocean".
14 lut 2015, o 19:24
compaqchemlab
***
Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39 Posty: 1091 Lokalizacja: Cz-wa
Re: Zbiorczy: Mam odczynniki. Doświadczenia ?
Ja polecam "tęczowe tornado" oraz "noworoczny koktajl" z nadmanganianu,NaOH i sacharozy.
_________________ Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...
14 lut 2015, o 22:57
Dartanian
Dołączył(a): 12 lut 2015, o 01:54 Posty: 36
Re: Zbiorczy: Mam odczynniki. Doświadczenia ?
compaqchemlab, ciekawy pomysł, lecz interesuje mnie też pomysł podany przez Aleksandra. Jak taki ogród mógłbym uzyskać?
_________________ Niektórzy mówią mi, że kombinuję, jak koń pod górkę
15 lut 2015, o 21:30
adam001d
@MODERATOR
Dołączył(a): 1 sty 2010, o 01:56 Posty: 191 Lokalizacja: Łódź
_________________ Przypominam o stosowaniu 2.4.3. punktu regulaminu!
Pisać posty komunikatywne, zgodne z przyjętymi zasadami ortografii i gramatyki. Jak się wkurzę - zacznę wywalać posty.
Nabijania postów też nie lubię, drażnią mnie goście, wcinają się wszędzie nie mając naprawdę nic ciekawego do powiedzenia.
15 lut 2015, o 21:56
compaqchemlab
***
Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39 Posty: 1091 Lokalizacja: Cz-wa
Re: Zbiorczy: Mam odczynniki. Doświadczenia ?
Kurczę, jest mnóstwo doświadczeń z tymi odczynnikami. Powiem, że z 10 najmniej. Oto co mi teraz na myśl przychodzi : -"wybuch spowodowany przez cynk i siarkę" -"purpura Kasjusza" -"wykrywanie skrobi" -"granatowe diamenty octanu miedzi" -"strącanie siarczków siarkowodorem"(parafina+siarka) -"Lokomotywa" P.cz no i wiele innych z zakresu piro, ale to nie moja dziłka
_________________ Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...
16 lut 2015, o 23:51
chemik23
@MODERATOR
Dołączył(a): 6 sie 2012, o 18:38 Posty: 434 Lokalizacja: POLSKA
Re: Zbiorczy: Mam odczynniki. Doświadczenia ?
ma ktos pomysl na doswiadczenie z glukoza?? nie chodzi mi o jej utlenienie by pokazac jej wlasciwosci redukujace bo to juz robilem mnostwo razy.
z hory dzieki za pomoc;-)
_________________ Chemik 23
16 lut 2015, o 23:54
compaqchemlab
***
Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39 Posty: 1091 Lokalizacja: Cz-wa
Re: Zbiorczy: Mam odczynniki. Doświadczenia ?
Jeśli jest Cz.d.a . to robisz tak : nabierasz łyżeczkę wkładasz do buzi i mniam mniam. Potem roisz to z cukrem pudrem. mniam mniam. Sacharoza okazuje się o wiele słodsza. Jak jedziesz w góry, to polecam. W zeszłym roku cały kilogramowy zapas glukozy FP na to poświęciłem, ale mi życie uratowała .
_________________ Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników