Radioactive
Dołączył(a): 21 lip 2014, o 14:49 Posty: 2 Lokalizacja: zachodniopomorskie
|
Rozrost kryształów ałunu
Jak z jednego dużego kryształu Ałunu, zrobić, żeby bylo ich więcej, albo, żeby był większy? Prosze powiedzcie
_________________ Ludzie są jak pierwiastki, każdy jest inny...
|
tęczowy
Dołączył(a): 21 mar 2014, o 23:04 Posty: 111 Lokalizacja: Kraków
|
Re: Rozrost kryształów ałunu
Na kinetykę rozrostu kryształów wpływa wiele czynników. Krystalizacja jest procesem, na początku którego dojść musi do zarodkowania. Wyróżniamy różne rodzaje zarodkowania, na czym rozwodzić się teraz nie będę, lecz wskazać chcę to, że zarodkowanie to taki proces, w którym powstaje nowa granica międzyfazowa. Pomijając kupę równań i wyprowadzeń, można powiedzieć, że zarodkowanie zależy od przechłodzenia substancji, którą chcemy skrystalizować. Szybkość tworzenia zarodków rośnie wykładniczo z przechłodzenie. Z przechłodzeniem maleje zaś ruchliwość atomów (jonów) w stopie (roztworze). Zgodnie z takimi faktami szybkość tworzenia zarodków jest wypadkową tych dwóch czynników i posiada ekstremum.
I teraz; mając dużo zarodków wiemy że kryształy które zaczną się budować będą małe i będzie ich dużo. Mając mało zarodków, kryształów będzie mniej, a będą one większe.
Używając gotowego zarodka, czyli ładnego przeźroczystego gotowego kryształu (bo w zarodkowanie bawić się raczej nie dasz rady samodzielnie), podwieszając go i zanurzając w roztworze nasyconym jego soli, z niewielkiego przechłodzenia, można powiększyć ten kryształ ze stosunkowo małą ilością defektów liniowych (będzie on przeźroczysty itp.), z dużego przechłodzenia w krótkim czasie uzyskamy duży kryształ, lecz najprawdopodobniej nieprzeźroczysty i kształtem nie odzwierciedlający poprawnej struktury.
Najlepiej prowadzić tą krystalizację z bardzo czystych roztworów, cały czas izolując roztwór od zanieczyszczeń atmosferycznych (typu pyłki, kurze itp, bo mogą one zarodkować).
Pozdrawiam.
|