Witam,
wczoraj roztworzyłem 0,5g SnO w 2g NaOH (na gorąco). Mam pytanie co powstało w tej reakcji?? Według wikipedii będzie Na[Sn(OH)₃]. Po dodaniu kw. octowego 10% powstał biały osad.

z góry dzięki za pomoc =D

Jeśli to "kwas octowy ze spożywczego" to nie licz za wiele. Przejechałem się na nim już kilka razy. Jak otrzymywałem octan miedzi , to zawsze pod koniec krystalizacji na dnie pozostawała zielona maź -chlorek miedzi. Myślałem na początku ,że woda kranowa ,że źle przemyty osad zasadowego węglanu miedzi. Przemywałem więc destylówką węglan , i dalej to samo. Okazuje się ,że to ocet jest winien. Trudno mówić ,że jest on przemywany wodą chlorowaną ! , bo np.: moja kranówka powoduje tylko delikatne mętnienie azotanu srebra , a ocet (zawarte w nim chlorki dają taką reakcją , jakby roztwór chlorku sodowego . Dwa to mogło dojść do rozkładu związku cyny - cynianu sodu na kwas b-cynowy.

powstał Na2[Sn(OH)4] a osad to Sn(OH)2 (może uwodniony), który powstał gdyż kwas octowy jest mocniejszym kwasem od Sn(OH)2 i wyparł go (Sn(OH)2 jest kwasem i zasadą jednocześnie - zależy od pH). kwas cynowy ma wzór H2SnO3*nH2O (cyna IV) i nie jest związkiem o budowie prostej, raczej polikwasem o zróżnicowanym składzie

dzięki za pomoc

a z AgNO₃ to octan srebra nie powstał??

Raczej nie - Po Gotowaniu ze stężonym siarkowcem nie wydzielił się zapach octu , a to samo działo się w przypadku tworzenia octanu ołowiu (biały osad chlorku ołowiu się wytrącał)- Znaczy ,że winne są tu chlorki. Też na początku myślałem ,że to octan srebra

Octan srebra ma rozpuszczalność rzędu 1g/100 ml wody, więc z odpowiednio rozcieńczonych roztworów wytrącą się tylko chlorki.

A octan ołowiu rozpuszcza się dość dobrze. Pytanie tylko skąd tam wzięły im się chlorki ? Nawet woda kranowa nie wywołuje takiego strącania się chlorku I gr. analitycznej (ołów ,srebro , rtęci nie sprawdzałem). Niemniej : Wytrącił się wodorotlenek ( Pomyliłem kwas cynowy , który wydziela się na gorąco podczas gotowania z azotowcem ). Jeśli już chcemy tak namiętnie stosować ocet , to trzeba go oddzielić od chlorków jak kwas azotowy -dodaje się AgNO3 / PbNO3 i destyluje. chlorki ołowiu nie są tak lotne i zostaną w kolbie. Najlepiej jednak kupić CH3COOH jako odczynnik w czystości cz.d.a (widziałem ostatnio lodowaty za ok 25 zł za litr)

http://chemik.aip.pl/
pewnie tu widziałeś
w jakim stęzeniu miałeś AgNO₃ bo chcę sprawdzić z octowcem cz.d.a. 10% =D

Widziałem w sklepie chemicznym koło mnie . Roztwór azotanu srebra był chyba 0.1% (potrzebny mi był także do oznaczenia chlorków w jakimś preparacie , gdzie Cl- było zanieczyszczeniem. (chyba w chlorku sodowym )

ok. i rzeczywiście przy spożywce sie wytrąca a przy z CZDA sprawdzę później.

Dla tego jestem zdeterminowany i kupię 99.99% octowy cz,d,a (chyba chempuru) ćwiartka to nie pieniądze , a z litra lodowatego niejedną rzecz się zrobi.