Witam jak forum nakazało, nie wiedziałem gdzie zamieścić to pytanie więc zamieszczam je w tym dziale. Jestem fotografem amatorem, potrzebuję do sesji trochę dymu ale nie stać mnie aktualnie na jego wytwornicę. Znalazłem w internecie sposób, mianowicie przez podgrzanie zmieszanego glicerolu z wodą destylowaną. Kompletnie się na tym nie znam, nie byłem dobry z chemii, cieszę się że już nie mam w szkole, ale jak widać - czasami nawet w kompletnie innych dziedzinach się przydaje. Moje pytanie jest takie, czy podgrzanie takiej mieszaniny i wytworzony z niej dym jest bezpieczny dla zdrowia? Czytałem również opinię jednej osoby, że po wytworzeniu takiego dymu zostają śliskie powierzchnie a i też sprzęt trudno doczyścić. Czy rzeczywiście taki dym może zasyfić mi aparat i również inne meble? (sesja w warunkach domowych ). Pytam Was - chemików, mam nadzieję że mi pomożecie Pozdrawiam!
Po pierwsze nie jest to reakcja z wodą - z nią glicerol nie reaguje. Jest to reakcja z nadmanganianem potasu. Reakcja bardzo gwałtowna i faktycznie brudząca, skłonna czasem do pryskania wokół.
W reakcji gliceryny i nadmanganianu potasu powstaje "dym" będący parą wodną z utleniania gliceryny. Jeśli potrzebujesz do zdjęć parę wodną to radziłbym ją wytworzyć inną metodą, np. zaopatrując się w metalowy garnuszek i elektryczną płytę grzewczą. Byłoby to niebrudzące, bezpieczne i obyłoby się bez kupowania KMnO4.
_________________ Pozdrawiam, życzę bezpiecznego eksperymentowania i owocnej nauki! ☢Finkur☠
Autorowi chyba nie chodzi jednak o reakcję z KMnO4. Gliceryna podgrzana paruje, a opary te są białe, gęste i świetnie udają mgłę. Dodanie wody sprawia, iż podobny proces zachodzi w niższej temperaturze, zapobiega ew. zapłonowi, no i jest to oszczędność gliceryny.
Co do "zasyfienia" pracowni, jest to całkiem prawdopodobne, powstałe opary, tak świetnie imitujące naturalną mgłę, muszą gdzieś osiąść, osiadają właściwie na wszystkim, z czym mają styczność. Bez obaw, glicerynę można łatwo zmyć wodą, czy też alkoholem, pytanie brzmi, czy nie wyrządzi meblom itp. szkody podczas sesji, zanim zostanie usunięta
A ja Ci zaproponuje suchy lód. Wrzucony do ciepłej wody daje super mgłę. Koszt nie jest wielki. Należy uważać na niego z uwagi temperatury jaką posiada. W przeciwieństwie do wytwornicy dymu nie zostawia śliskiej powierzchni na wszystkim czego mgła dotknie.
14 lut 2015, o 10:47
raymundo
@MODERATOR
Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00 Posty: 1504 Lokalizacja: SRC
Nie no, bo generalnie to suchy lód można kupić w każdym spożywczaku a po glicerynę trzeba się udać aż do apteki.
Spokojnie możesz użyć gliceryny z apteki, nawet bez rozcieńczania wodą. Znajomy zrobił sobie wytwornicę dymu z pompki powietrznej akwarystycznej i grzałki skręconej z kawałka drutu oporowego. Równie dobrze można użyć e-papierosa lub zwykłego papierosa, na pewno znajdziesz wśród znajomych palacza który pomoże Ci w otrzymaniu dymu.
Cóż, niektórym może sprawić problem kupowanie w sieci.. W takim przypadku pozostaje szukać dobrego spożywczaka z suchym lodem a masz racje raymundo, ciężko na takiego nie trafić:). Osobiście gliceryny też nie kupowałbym w aptece, za 5zł dostanie się jakieś 50g a można za 1kg zapłacić 15zł szukając w sieci. Starczy na wiele, wiele razy.
Dziękuję bardzo za pomoc. Co do początkowych odpowiedzi, to rzeczywiście - chodziło mi o glicerynę a nie glicerol. Przepraszam za wprowadzenie w błąd. Myślałem też nad suchym lodem, ale właśnie problem jest taki - gdzie go kupić, mieszkam w stosunkowo małym mieście (Wadowice) i tutaj raczej na próżno szukać hurtowni chemicznych. Na allegro też za bardzo nie chcę kupować, chcę to zrobić jak najmniejszym kosztem. Poza tym, czy wdychanie suchego lodu nie jest szkodliwe? Z tego co czytałem, to jest to dwutlenek węgla prawda? Przede wszystkim chodzi o bezpieczeństwo moich modelek Druga sprawa to taka, że suchy lód opada na ziemię, co też może być małym problemem. Czy do mieszaniny gliceryny z wodą destylowaną można dodać trochę spirytusu aby opad z mgły był mniej lepki?
Fakt, duże stężenie CO2 jest szkodliwe jednak jeśli nie zamkniesz się w pomieszczeniu 2mx2mx2m i nie użyjesz paru kilogramów to nic się nie stanie. Jak dla mnie suchy lód były lepszy, nie brudzi, nie potrzebujesz go grzać do wyższej temperatury jak glicerynę. Cenowo lepiej wypada gliceryna ale musisz pokombinować z sprzętem.
14 lut 2015, o 13:18
compaqchemlab
***
Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39 Posty: 1091 Lokalizacja: Cz-wa
Glicerynę stosuje się w przemyśle spożywczym do słodzenia. Wdychanie nie jest raczej szkodliwe... Najlepiej daje suchy lód. Problem w tym,że duże stężenia mogą powodować omdlenia lub uduszenie. Dobry jest też amoniak i HCl jednakże osadza się salmiak,który w postaci białego pyłu osiada na wszystkim.
_________________ Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...
14 lut 2015, o 23:04
chemik23
@MODERATOR
Dołączył(a): 6 sie 2012, o 18:38 Posty: 434 Lokalizacja: POLSKA
Glicerynę stosuje się w przemyśle spożywczym do słodzenia. Wdychanie nie jest raczej szkodliwe...
Masz rację ale jesli chodzi o glicerynę. Natomiast jeśli się grzeje jeą do 280st. to powstaje akroleina BARDZO TOKSYCZNA. Na wikipedii pisało że może spowodować zgon przy stężeni 2ppm ale w jakiejś karcie charakterystyki pisało że od 1,5ppm!!!
Użyj lepiej suchego lodu. No albo ciekłe powietrze w misce =D (fajny efekt)
_________________ Chemik 23
14 lut 2015, o 23:27
compaqchemlab
***
Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39 Posty: 1091 Lokalizacja: Cz-wa
Temat brzmi : Re: Gliceryna + woda destylowana - efekty uboczne? Więc po to się dodaje wody, by w trakcie dehydratacji gliceryny nie powstał ten szkodliwy aldehyd Poza tym, po dodaniu wody, gdzie Ci temperatura przekroczy 280 *C ? (pod normalnym ciśnieniem) ? Pisząc : Glicerynę stosuje się w przemyśle spożywczym do słodzenia. Wdychanie nie jest raczej szkodliwe... miałem na myśli glicerynę, jak wynika z kontekstu, nie akroleinę.
_________________ Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...
15 lut 2015, o 15:37
chemik23
@MODERATOR
Dołączył(a): 6 sie 2012, o 18:38 Posty: 434 Lokalizacja: POLSKA
Dla tego miesza się 1:1. A jak wydzieli się akroleina, to na pewno to wykryjesz...powonieniem ! Zapach jak ze smażalni ryb, dolewasz wtedy wody i już...
_________________ Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...
Dzięki bardzo za tak intensywną dyskusję, mam ją mieszać w stosunku 1:3 (1 część gliceryny na 3 części wody jak jest w filmiku, który pokazał na górze kolega) czy 1:1? Zrobię na pewno tak jak w filmiku z pierwszego postu, wyleję na tackę aluminiową, którą ogrzeję zwykłą świeczką, chyba tak szybko nie powinno przekroczyć 280 stopni?
15 lut 2015, o 19:52
chemik23
@MODERATOR
Dołączył(a): 6 sie 2012, o 18:38 Posty: 434 Lokalizacja: POLSKA
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników