Jestem początkującym amatorem-analitykiem, więc proszę o odrobinę wyrozumiałości. Oczywiście nie szukam gotowych rozwiązań i chętnie przeczytam wskazaną literaturę.
Mam nietypowe (jak mi się wydaje) pytanie na początek. Google milczą na ten temat w języku polskim, a ciężko mi poruszać się po chemii w innych językach.
W jaki sposób wytrącić złoto z chlorozłocianu żelaza? (ciemno zielona ciecz, przejrzysta ale tłumiąca światło w 60%. Nie sedymuje, nie zmienia koloru)
23 lut 2015, o 19:13
adam001d
@MODERATOR
Dołączył(a): 1 sty 2010, o 01:56 Posty: 191 Lokalizacja: Łódź
Re: Chlorozłocian żelaza?
Z tego co widzę, to wszystkie te metody są chronione prawami patentowymi, no cóż, znalazłem tylko jeden (niestety anglojęzyczny) tytuł, który mogę Ci polecić. Deposition of gold from chloride solutions on microporous iron-carbon sorbents - S. I. Tsyganova, V. V. Patrushev, G. N. Bondarenko, linku do publikacji niestety także nie udało i się znaleźć.
Pozdrawiam, AR.
_________________ Przypominam o stosowaniu 2.4.3. punktu regulaminu!
Pisać posty komunikatywne, zgodne z przyjętymi zasadami ortografii i gramatyki. Jak się wkurzę - zacznę wywalać posty.
Nabijania postów też nie lubię, drażnią mnie goście, wcinają się wszędzie nie mając naprawdę nic ciekawego do powiedzenia.
23 lut 2015, o 19:20
cavendisch
Dołączył(a): 16 mar 2010, o 15:42 Posty: 2
Re: Chlorozłocian żelaza?
Należy przepuszczać przez roztwór gazowy SO2. Wygodnie zastosować do tego jakąś płuczkę.
25 lut 2015, o 08:06
bubol
Dołączył(a): 19 mar 2014, o 22:48 Posty: 25
Re: Chlorozłocian żelaza?
Jeśli sól dysocjuje, to prostym sposobem jest dodanie pirosiarczyny potasu lub sodu, siarczynu sodu, ditionianu sodu ( Na2S2O4), hydrazyny w postaci siarczanu hydrazyny, elektrolitycznie z r-r, termicznie z suchej soli. Sądzę, że sól ta się rozpuszcza, gdyż zawsze mam zanieczyszczenie żelazem przy odzysku i nie miałem osadów zawierających złoto ( osady poddaję analizie na XRF ). Przy SO2 jest problem, ponieważ jest to gaz, którego raczej nie posiada się w butli a uzyskanie SO2 też nie jest banalnym sposobem. Ja robiłem SO2 przez rozkład pirosiarczynu sodu pod wpływem kwasów ( HCl lub H2SO4 - elektrolit ), reakcja na początku bardzo burzliwa, po ochłodzeniu się, reakcja spowalnia i stopuje, ogrzewanie powoduje dalsze wydzielanie gazu. Można tak łatwo ustawiać przepływ gazu - wystarczy łaźnia wodna o temp. 30-70*C lub zwykłe delikatne ogrzewanie na palniku. Żeby zapobiec szybkiej reakcji, można pierw ochłodzić w lodówce wodę i kwas. Dobry jest też wkraplacz z wyrównywaczem ciśnienia. Można aplikować kwas małymi porcjami. Złoto uzyskane z pirosiarczynu jest do kolejnej rafinacji, jeśli używać czda pirosiarczynu potasu, to powinno po rafinacji wyjść już bardzo czyste złoto. Przy niskim pH może wytrącić się siarka, która może wpływać negatywnie przy topieniu złota i dodatkowo go zanieczyszczać, by podwyższyć pH, najlepiej jest wygotować r-r i zalać wodą destylowaną, czynność powtórzyć 2 razy i kwasów już będzie mała ilość. PS. przy hydrazynie lepiej uważać, przy ditionianie wytrąci się miedź, tak samo przy pirsiarczynie, dlatego najlepiej po wytrąceniu się złota, wygotować je w HNO3 i dopiero w AR.
11 kwi 2015, o 12:29
Trew
Dołączył(a): 23 lut 2015, o 11:20 Posty: 2
Re: Chlorozłocian żelaza?
A co powiecie na zastosowanie krystalicznego kwasu szczawiowego i wytrącanie w ten sposób samego złota?
Tą metodą udało mi się strącić to złoto, jednak w roztworze jeszcze coś mam co strąciło się razem ze złotem. Wytopiłem próbkę w tyglu, rozklepałem i zbadałem kwasem cholorozłotowym. Część blaszki się zaczerniła co wskazuje na jakiś dodatkowy metal w wytopionej próbce.Złota strąciło się za mało w stosunku do badania ilościowego XRF (wytopiłem finalnie ok. 33% tego co powinno być) W przyszłym tygodniu podjadę na XRF do znajomego i dopiero wtedy sprawdzę tą próbkę.
Jeżeli ktoś czuje się na siłach to chętnie zlecę i zapłacę za przeróbkę materiału który posiadam. Materiał ten to minerał PIROTYN z wysoką zawartością Złota i Renu (Au 7-8%, Re 5-6%). Oferty i kontakt na emai: [email protected] Ilość minerału którą posiadam jest spora, mówię o ilościach rzędu kilkudziesięciu kilogramów.
11 maja 2015, o 12:40
eko osiem[*]
@MODERATOR
Dołączył(a): 21 gru 2010, o 00:26 Posty: 613 Lokalizacja: z VMC
Re: Chlorozłocian żelaza?
Temat odzysku metali szlachetnych juz istnie na forum viewtopic.php?f=40&t=25045 Tam nalezy kierować wszelkiego rodzaju posty, chlorozłocian żelaza nie jest jakoś szczególnie trudny do odzysku złota. Chętnie się tego podejmę, wszelkie info na pw. Pozdrawiam eko
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników