Re: Zloto,metale szlachetne odzysk z elektroniki......
Na wstępie trochę lizusostwa: chciałbym podziękować eko osiem za bardzo dobry temat oraz spojrzenie z amatorskiego punktu widzenia . Także velSiergiej za zdradzenie tajemnic lobby skupujących katalizatory.
W waszych postach niestety brakuje rozwinięcia dotyczącego Pd. W waszych postach wytrącenie Pt w postaci chloroplatynian amonu kończy temat uzyskiwania metali. A czy mógłbym poprosić was o rozwinięcie dalszego procesu uzyskiwania Pd z roztworu po wytrąceniu Pt.
eko osiem napisał(a):
O ile w miarę łatwo jest oddzielić Pt od Pd
Czas na wyodrębnienie z roztworu platyny w postaci proszku
velSiergiej napisał(a):
Po zadaniu nasyconym chlorkiem amonu, wytrąci się chloroplatynian amonu, Pd pozostanie w roztworze (z pewną ilością Pt).
Niestety, moja głębsza wiedza chemiczna uleciała po 16 latach braku kontaktu z probówką. pozdrawiam
25 lip 2015, o 17:07
velSiergiej
***
Dołączył(a): 19 maja 2007, o 12:29 Posty: 436
Re: Zloto,metale szlachetne odzysk z elektroniki......
h3x napisał(a):
Osoba, która pokazała mi ta metodę powiedziała, że złoto jest czyste w ponad 90 procentach. Na jakiej podstawie twierdzisz, że jest tam tylko 25 procent? Poza tym nawet jeśli jest tam tylko 25 % to nie mogę zastosować rafinacji tą metodą?
Wracając do pytania skąd najlepiej zdobyć elektrolit do tej reakcji?
Nie wiem które dokładnie piny roztwarzałeś, o ile dobrze pamiętam, złącza typu eltra 831 dawały ok 1g/kg więc przeliczyłem i zakładam że masz tam jakieś zanieczyszczenia / przerobiłeś więcej materiału itp. Jeżeli masz złoto w formie płatków po trawieniu HNO3 ze złącz, rozpuść w AR albo HCl/H2O2, zagotuj, przefiltruj, dodaj kwasu szczawiowego i na gorąco zalkalizuj w dużej kolbie. Otrzymasz złoto powyżej 99%
Co do lobby - katalizator trzeba umieć kupić, koszt przerobu w firmie to ok 10-12pln/kg więc w domu taniej nie wyjdzie. Podałem prostą i skuteczną metodę rozpuszczania - rozdział to inna sprawa i wcale nie jest taki prosty.
Co do Pd - wprowadzasz pallad na +IV i strącasz jako ceglasto-czerwony osad. Ewentualnie DMG. I tu mam pytanie do fachowców - jak przerobić kompleks z DMG na metal? Mi w żaden sposób nie udało się tego dokonać z 99% wydajnością. Próbowłem to spalić, zredukować NaBH4, Zn/HCl, Al/NaOH - albo sublimuje, albo się pieni.
Metod odzysku jest wiele - ja dobieram metodę do surowca. Podstawa to surowiec
1 sie 2015, o 22:50
momoka1234
Dołączył(a): 22 sie 2015, o 04:07 Posty: 5
Re: Złoto, metale szlachetne - odzysk z elektroniki
Mój dom jest w interesach złota i metali szlachetnych. Proszę doradzić przez
22 sie 2015, o 04:09
velSiergiej
***
Dołączył(a): 19 maja 2007, o 12:29 Posty: 436
Re: Złoto, metale szlachetne - odzysk z elektroniki
momoka1234 napisał(a):
Mój dom jest w interesach złota i metali szlachetnych. Proszę doradzić przez
? Czyli mam rozumieć że masz kolekcję pozłacanych zabawek erotycznych? Doradzam
22 sie 2015, o 20:59
eko osiem[*]
@MODERATOR
Dołączył(a): 21 gru 2010, o 00:26 Posty: 613 Lokalizacja: z VMC
Re: Złoto, metale szlachetne - odzysk z elektroniki
dobre hee hee
27 sie 2015, o 01:47
compaqchemlab
***
Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39 Posty: 1091 Lokalizacja: Cz-wa
Re: Złoto, metale szlachetne - odzysk z elektroniki
"Pisiont" pozłacanych zabawek Greya.
_________________ Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...
28 sie 2015, o 16:18
wincel
Dołączył(a): 7 paź 2015, o 19:26 Posty: 3 Lokalizacja: Merseburg Niemcy
Re: Złoto, metale szlachetne - odzysk z elektroniki
Witam .Pyranko. Co mozna ciekawego zrobic z nastepujacymi zeczami -300kg elektroniki przemysłowej DDR -50 kg srebrnych i posrebrzanych styków -2 - 3 kg pozlacanych stykow
Od przegladania internetu juz mnie leb boli. Szkoda wyzucic a mam tego co miesiac tyle. Prowadze w nuemcsech firme rozbiurkowa i zbieram to jak ten bar......n . Prosze o podpowiedzi ewentualnie oferty.
7 paź 2015, o 19:51
compaqchemlab
***
Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39 Posty: 1091 Lokalizacja: Cz-wa
Re: Złoto, metale szlachetne - odzysk z elektroniki
z DDR-ek wyciągniesz dużo złota (styki do slotów) z chipów rych pamięci też będzie złoto. posrebrzane styki to głównie na srebro pójdzie.
_________________ Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...
7 paź 2015, o 20:17
wincel
Dołączył(a): 7 paź 2015, o 19:26 Posty: 3 Lokalizacja: Merseburg Niemcy
Re: Złoto, metale szlachetne - odzysk z elektroniki
Szacunkowo jaki jest procent odzysku zlota z ddrek? Oplacalna sprawa samemu sie zajac czy raczej opylic wszystko?
7 paź 2015, o 21:45
wincel
Dołączył(a): 7 paź 2015, o 19:26 Posty: 3 Lokalizacja: Merseburg Niemcy
Re: Złoto, metale szlachetne - odzysk z elektroniki
Szacunkowo jaki jest procent odzysku zlota z ddrek? Oplacalna sprawa samemu sie zajac czy raczej opylic wszystko?
7 paź 2015, o 22:03
compaqchemlab
***
Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39 Posty: 1091 Lokalizacja: Cz-wa
Re: Złoto, metale szlachetne - odzysk z elektroniki
Cytuj:
Zawartość złota na poszczególnych stykach elementów elektroniki jest ściśle zależne od metody jaką zastosowano do pozłacania, jak również od przeznaczenia -czy ma być odporna na ścieranie, czy tylko dla lepszego połączenia.
Na DDRkach (styki) jest gruba warstwa złota ze względu na to, że musi być odporna na ścieranie oraz konieczność znakomitego przewodnictwa elektrycznego .
_________________ Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...
7 paź 2015, o 22:14
Sulik
@MODERATOR
Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37 Posty: 2574 Lokalizacja: Krakow
Re: Złoto, metale szlachetne - odzysk z elektroniki
złota jest kilka um, nie jest go dużo.
_________________ "Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."
8 paź 2015, o 07:42
aleksanderwiel
Dołączył(a): 31 gru 2014, o 01:37 Posty: 281
Re: Złoto, metale szlachetne - odzysk z elektroniki
Złoto jest nakładane w odpowiednich częściach elektroniki rzędu kilku mikronów.
_________________ Dobrze "wiem, że nic nie wiem", a "to co wiemy to kropla, czego nie wiemy ocean".
8 paź 2015, o 20:14
compaqchemlab
***
Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39 Posty: 1091 Lokalizacja: Cz-wa
Re: Złoto, metale szlachetne - odzysk z elektroniki
Mam taki oto surowiec https://www.facebook.com/compaqchemlab/photos/pcb.359592757497918/359592690831258/?type=3 w ilości 32x44.8 gramów. Widać, że nasi sąsiedzi nie szczędzili na niego złota. Pytanie dla tych, co mają już to obczajone : Opłaca się "wydłubywać" złoto z wnętrza procesora (spalenie epoxy a potem trawienie AR)? Z zewnątrz styki bez problemu się przerobi...
_________________ Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...
20 paź 2015, o 20:57
compaqchemlab
***
Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39 Posty: 1091 Lokalizacja: Cz-wa
Re: Złoto, metale szlachetne - odzysk z elektroniki
pomyłka! to nie jest 32x44.8 g tylko 32x1.4g więc 44.8 grama
_________________ Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...
20 paź 2015, o 20:59
velSiergiej
***
Dołączył(a): 19 maja 2007, o 12:29 Posty: 436
Re: Złoto, metale szlachetne - odzysk z elektroniki
compaqchemlab napisał(a):
Mam taki oto surowiec https://www.facebook.com/compaqchemlab/photos/pcb.359592757497918/359592690831258/?type=3 w ilości 32x44.8 gramów. Widać, że nasi sąsiedzi nie szczędzili na niego złota. Pytanie dla tych, co mają już to obczajone : Opłaca się "wydłubywać" złoto z wnętrza procesora (spalenie epoxy a potem trawienie AR)? Z zewnątrz styki bez problemu się przerobi...
Jak wiesz jak to to zrób. Z zasady o ile nie ma przeciwwskazań materiał należy rozdrabniać. W przypadku wyprowadzeń w postaci "złotych włosów" w starych procesorach tego typu (fioletowe ceramiczne, jasnoszare ceramiczne, układy z okolic lat xx-'93 i młodsze) nie opłaca się tego robić. Dowiedz się jak wyglądają w środku i przelicz czy się to opłaca. Skąd mam wiedzieć jaką metodą chcesz to robić, jakie masz odczynniki i czy dokładnie wiesz co i jak robić. Sam się tego nauczyłem w oparciu o powszechnie dostępne materiały. Na YT jest tego wystarczająca ilość, na forum napisałem gotowe odpowiedzi. Czytają ze zrozumieniem przerobisz każdy materiał zaw Au/Ag/Pt/Pd. Chyba wystarczy.
22 paź 2015, o 15:07
compaqchemlab
***
Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39 Posty: 1091 Lokalizacja: Cz-wa
Re: Złoto, metale szlachetne - odzysk z elektroniki
Rozdrobniłem, wrzuciłem do AR i wszystko było ok... do czasu. Zostawiłem całość na 10 minut a tam.. brązowa paćka (FeCl3) na koniec wszystko zesztywniało. Dolać samego azotowca, czy AR ? Jakiś najtańszy najprostszy reduktor (żelazo nie będzie przeszkadzać ?)
_________________ Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...
23 paź 2015, o 21:07
velSiergiej
***
Dołączył(a): 19 maja 2007, o 12:29 Posty: 436
Re: Złoto, metale szlachetne - odzysk z elektroniki
compaqchemlab napisał(a):
Rozdrobniłem, wrzuciłem do AR i wszystko było ok... do czasu. Zostawiłem całość na 10 minut a tam.. brązowa paćka (FeCl3) na koniec wszystko zesztywniało. Dolać samego azotowca, czy AR ? Jakiś najtańszy najprostszy reduktor (żelazo nie będzie przeszkadzać ?)
Hmmmmmmmmmm... Wrzuciłeś do AR te piękne złocone kosteczki i wyszła Ci paćka FeCl3? Szkoda że nie wrzuciłeś zdjęcia, myślałem że nie da się tego źle zrobić. Miewałem problemy z materiałami zawierającymi zarówno stal nierdzewną, jak i najgorszej klasy żywice i silikony. Niestety z forum nie usunę swoich postów, pozostaje mi się modlić żeby nikt z Twoim poziomem wiedzy nie zaczął się do nich stosować bo naprawdę zrobi sobie krzywdę. Tam są gotowe rozwiązania które dotyczą wszystkiego - wykrywania złota, roztwarzania złota, oczyszczania roztworów itp. Nie będę pisał Ci instrukcji bo to nie ma sensu. Pracujesz w "labo", masz pipety automatyczne a nie potrafisz poprawnie rozpuścić złota w scalakach? I masz się za fachowca w tej dziedzinie tak? Słyszałeś chociaż o czymś takim jak "rozpuszczanie soli w wodzie" albo "zakres pH" w którym hydrolizuje jakaś sól?
Cytuj:
Dolać samego azotowca, czy AR ?
Rozumiem że masz mnie za idiotę równego sobie skoro o to pytasz tak?
Cytuj:
Jakiś najtańszy najprostszy reduktor (żelazo nie będzie przeszkadzać ?)
Kij że nie czytałeś ze zrozumieniem żadnej publikacji na ten temat. Pomijam brak znajomości przynajmniej JEDNEGO podręcznika poświęconego metalom szlachetnym. Ten temat ma 4 strony, też nie czytałeś. Po co Ci reduktor? osady i śmieci będziesz nim utleniał czy jak? Ani nie usunąłeś z fazy stałej całego złota które było, ani nie oczyściłeś roztworu (skoro masz pacie), nap****** tylko nie wiadomo czego, pewnie na oko bez sprawdzenia co robisz, a uzyskasz jedynie trudne do utylizacji odpady które spłyną do kanalizacji. Amen
25 paź 2015, o 16:44
compaqchemlab
***
Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39 Posty: 1091 Lokalizacja: Cz-wa
Re: Złoto, metale szlachetne - odzysk z elektroniki
Problem rozwiązany. Z roztworu wytrąciłem złoto a następnie wytrawiłem w azotowcu i ponownie przeprowadziłem do kompleksu złota za pomocą AR (tym razem uważając, by nie użyć go w nadmiarze. Bardziej niż na złocie zależało mi na próbce jego związku, by zrobić purpurę Kasjusza. Te "śliczne kosteczki" były pozłacane, nie złote . W publikacjach i na filmach, to tak ładnie wszystko wychodzi, że AR zabiera się najpierw za złoto, zaś żelazne nóżki nie trawi od razu (wydawało mi się to dziwne). Normalnie bym wytrawił wszystko najpierw w solnym (żelazo znika) lub rozc. azotowcu (miedź, żelazo i inne), ale zapomniałem o tym (idąc drogą publikacji i filmów ). Po raz kolejny się sprawdza zasada : co nagle to po diable. Zrobiłem sobie tylko trochę więcej kłopotu i tyle... Na marginesie : doświadczenie się zdobywa przez popełniane błędy ich naprawianie i praktykę nie zaś kupuje w kiosku. Co do paćki, Zakresu PH, hydrolizy soli etc. : Na początku te procki zalałem 40 ml AR więc nie ma bata, że cała nie przereaguje i w efekcie wytrącą się jakieś związki żelaza. Dorobiłem dziś większą porcyjkę, zalałem i wszystko śmiga -nie ma już żadnych papek, etc. Przeprowadziłem do roztworu żelazo, bo innego wyjścia już nie było. Najważniejsze, że wszystko się udało, a następnym razem będzie lepiej. Utylizacja ? Proszę bardzo : miedź z "odpadów" wytrącona żelazem, zaś pozostałości zawierające głównie Fe3+ oraz Cl- i NO3- zagęszczone i czekają w buteleczce, aż będę robił jakieś doświadczenie z żelazem (atrament sympatyczny, cyjanotypia etc..). P.S.: Jak głupio piszę, to znaczy, że jestem jeszcze przed 2-ą kawą.
_________________ Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...
25 paź 2015, o 22:06
velSiergiej
***
Dołączył(a): 19 maja 2007, o 12:29 Posty: 436
Re: Złoto, metale szlachetne - odzysk z elektroniki
compaqchemlab napisał(a):
Te "śliczne kosteczki" były pozłacane, nie złote
velSiergiej napisał(a):
... Wrzuciłeś do AR te piękne złocone kosteczki ...
Biorąc pod uwagę przeznaczenie, są pokryte ok 25 mikronowym złotem, nie pisałem nigdzie że są "złote" tylko złocone. Co do żelaza, Fe2+ sprawia problemy w kwasie azotowym, utleniając się do wodorotlenków. W zależności od temperatury będą tworzyć trudno rozpuszczalny koloid, który utrudnia filtrację. Widzę że przeczytałeś pewnie cały temat
Cytuj:
Proszę bardzo : miedź z "odpadów" wytrącona żelazem, zaś pozostałości zawierające głównie Fe3+ oraz Cl- i NO3- zagęszczone i czekają w buteleczce, aż będę robił...
Jeżeli wytrącałeś żelazem, to masz Fe2+ oraz Cl- Miedź może zawierać spore ilości tlenków żelaza. Jak to zagęszczasz? Próżniowo czy jakoś inaczej? Pozdro
26 paź 2015, o 01:03
compaqchemlab
***
Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39 Posty: 1091 Lokalizacja: Cz-wa
Re: Złoto, metale szlachetne - odzysk z elektroniki
Zagęszczanie pod ciśnieniem atmosferycznym. Azotowiec utleniał cały czas Fe2+ a resztki Fe2+ utleniłem wodą utlenioną. Osady żadne się nie wytrąciły, prócz białego (prawdopodobnie ołowiu chlorek (z lutu). Nie widzę powodów wink-owania. Temat czytałem, tylko mój błąd : kierowałem się filmikami, nie zaś opisami. Powtórzenie że były złocone miało na celu przypomnienie iż były tam inne metale. Bądź co bądź, mam już na oku kolejny surowiec, ale teraz zrobię to lepiej. Na marginesie : Masz zły obraz mojej osoby. Gdzie ja pisałem, że jestem BOGIEM z chemii ? Jestem tylko człowiekiem, który się myli. Dla mnie możesz być wikipedią z połączeniem do internetu + google, ale jak nie szanujesz ludzi, albo prezentujesz swoje zasoby wiedzy w taki a nie inny sposób - to łamiesz podstawowe założenie forów i szkolnictwa : Nauka przez interakcję z osobami mądrzejszymi.
_________________ Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...
26 paź 2015, o 21:23
CTX
******
Dołączył(a): 20 sie 2004, o 09:48 Posty: 1084 Lokalizacja: /dev/nul
Re: Złoto, metale szlachetne - odzysk z elektroniki
Chwilę mnie tu nie było i znowu zaczynasz wysrywać kopsko gdzie się da i spamować forum?
Cytuj:
Na marginesie : Masz zły obraz mojej osoby. Gdzie ja pisałem, że jestem BOGIEM z chemii ? Jestem tylko człowiekiem, który się myli. Dla mnie możesz być wikipedią z połączeniem do internetu + google, ale jak nie szanujesz ludzi, albo prezentujesz swoje zasoby wiedzy w taki a nie inny sposób - to łamiesz podstawowe założenie forów i szkolnictwa : Nauka przez interakcję z osobami mądrzejszymi.
Nie ma złego obrazu twojej osoby. Ma dobry obraz twojej osoby. Użył ironii, by delikatnie zwrócić uwagę na to, że nie przeczytałeś nic na temat tego, co miałeś zamiar zrobić. Siedzisz na tym forum już dłuższy czas i zdążyłeś napisać 1000 postów. W internecie pozujesz na naukowca, masz swoją stronę na Facebooku. A prawda o tobie jest taka, że jesteś arogancki, ostentacyjnie lekceważysz osoby bardziej doświadczone w temacie, nie masz o chemii zielonego pojęcia a twoja aktywność z nią związana sprowadza się do bezsensownego(z wielu powodów bezsensowne, ekonomia też jest jednym z nich) mieszania ze sobą odczynników. Do książek albo nie zaglądasz w ogóle, albo po prostu nie rozumiesz nic z tego co w nich czytasz. Ty się nie mylisz czasami, ty się mylisz ciągle, bo nie chce ci się zajrzeć do publikacji. Nie potrafisz wyciągnąć logicznych wniosków z tego co ktoś ci doradza. Wydaje ci się, że robisz jakieś doświadczenia... Wiesz w ogóle co znaczy to słowo?
Teraz zrobiłeś to co zawsze- nie przeczytałeś nic o tym co zrobiłeś, wyszło ci w efekcie gówno, czego można się było spodziewać. I jeszcze prujesz się do kogoś, kto się w tym temacie naprodukował. Wcześniej była inna sytuacja, pytałeś o wykrywanie chromu. Koleżka dał ci publikację, której nawet nie przeczytałeś. Bo gdybyś przeczytał to wiedziałbyś, że to dla ciebei niewykonalne. A zacząłeś pisać, że to zrobisz, bo gra jest warta świeczki... Mimo, że dałem ci dobre rozwiązanie, uparłeś się przy tamtej metodzie. Nie wiedząc i nie rozumiejąc na czym polega, bo już widzę jak zaczynasz kompletować spektrofotometry (kolega ma...), pH metry, mieszadła i inne, aby oznaczyć ten chrom.
Proszę moderatorów o nie kasowanie tego posta, ewentualnie przeniesienie do tematu, który swoją drogą zaraz będę musiał o tym człowieku założyć z pewnego powodu.
27 paź 2015, o 22:08
compaqchemlab
***
Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39 Posty: 1091 Lokalizacja: Cz-wa
Re: Złoto, metale szlachetne - odzysk z elektroniki
Czytam te twoje posty i robi mi się ciebie żal. Jesteś najzwyklejszym narcyzem ze świadomością, że idziesz w odstawkę kosztem mnie czy nowych userów. Znasz to : "Nie podoba się, to sp*** na nasyp kolejowy wp**** szczaw." ? Może wiesz więcej ale tak to prezentujesz, że wygląda jakbyś nic nie wiedział i zasłaniał to narcyzmem. "gra warta świeczki" -warto się czegoś nauczyć. CZYTAŁEM tamtą publikację. Wiem, że nie jestem w stanie czegoś zrobić, ale kto mi zabroni wiedzieć JAK TO ZROBIĆ ? Kij ze mną żeś się na mnie uczepił, co Ci moderatorzy i admini tego forum zrobili ? Też piszą pierdoły ? Załóż se własne forum i tam rób rozpierdel.
compaqchemlab jesteś niedoświadczony, młody i jeszcze wiele wody upłynie nim niektóre rzeczy zrozumiesz. Ludzie dają Ci rady jak masz coś zrobić - może nie robią tego w sposób przedszkolanki, ale ile razy można powtarzać to samo ? Zastanów się czemu ludzie odpowiadają Ci w takim, a nie innym tonie. Uświadom sobie, że może i odpisują Ci w tonie który Ci się nie podoba, ale kiedyś im za to podziękujesz, kiedy unikniesz spowodowania wypadku/uszczerbku na życiu, bo przypomni Ci się, że ktoś Cię zjechał jak burą mysz na forum o chemii, bo miałeś głupi pomysł i chciałeś wynajdować koło na nowo. Niestety pochodzisz z pokolenia któremu wydaje się, że należy mu się wszystko. Niestety prawdziwa praca zawodowa wszystko Ci zweryfikuje szybciej i boleśniej niż być tego oczekiwał. - Sulik
_________________ Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...
27 paź 2015, o 23:33
aleksanderwiel
Dołączył(a): 31 gru 2014, o 01:37 Posty: 281
Re: Złoto, metale szlachetne - odzysk z elektroniki
Ej, koledzy spokojnie. Ja myślę, że nie ma się po co kłócić, obie strony mają trochę racji. Compaqchemlab ma już jakąś wiedzę, więc nie można mu wmawiać, że "pozuje na naukowca" albo "nie ma o chemii zielonego pojęcia". Rzeczywiście, nie jest naukowcem (przynajmniej jeszcze), ale kto mu broni zgłębiać wiedzę? To on nie robi doświadczeń? Ja myślałem, że jeśli ktoś ma chociaż odrobinę pojęcia o chemii i potrafi to wykorzystać(te wszystkie filmiki, co nagrywał) to ROBI doświadczenia. Compaqchemlab - Sulikowi i CTX niestety muszę przyznać rację, może rzeczywiście czasami się mylisz. Nie ma człowieka, który nigdy by się nie pomylił. A jeśli to prawda to lepiej zajrzeć do książki, żeby UPEWNIĆ SIĘ odnośnie jakiejś informacji niż wprowadzać ludzi w błąd. Trudno tą sytuację obiektywnie ocenić, bo was jeszcze dobrze nie znam, ale to co myślę to napisałem powyżej. Chciałem jeszcze tylko, przeprosić, jeśli kogoś uraziłem.
_________________ Dobrze "wiem, że nic nie wiem", a "to co wiemy to kropla, czego nie wiemy ocean".
28 paź 2015, o 20:26
Wiesław W.
Dołączył(a): 5 lis 2015, o 07:25 Posty: 12
Re: Złoto, metale szlachetne - odzysk z elektroniki
Witam wszystkich na tym Forum! Jestem tu nowym uczestnikiem, ale tematem odzysku zajmuję się od dawna i od czasu do czasu (w miarę moich możliwości) postaram się coś napisać sensownego ,, w temacie odzysków'' . Wracam do tematu głównego forum : pytanie do Compaqchemlaba - napisałeś wcześniej, że naYT widziałeś proces rozpuszczania w AR pinów ( z ang. pin up, Ty nazywasz je stykami), gdzie powłoka z Au rozpuszczana byla jako pierwsza, bez trawienia podłoża. Czy nie był to jakiś filmik z Tajlandii lub Indii? Oni za pomocą tych filmików , wprowadzających w błąd , naganiają sobie klientów na płytkę , którą sprzedają za pomocą inego filmiku reklamowego tym , którym nie wyszło. A rozpuszczanie powłoki Au z pinów itp , na omawianych filmach odbywa sie cyjankami lub tiomocznikiem z Fe3+. Pozdrawiam .
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 4 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników