Hej, Zamierzam otrzymać eter dietylowy umieszczając w końcu dużej probówki watę nasączoną etanolem, a w środku probówki kładąc wióry magnezowe. Następnie ogrzewałbym koniec próbówki i jednocześnie środek. Probówka byłaby, oczywiście, ustawiona w poziomie. Czy ktoś ma jakieś cenne uwagi/przeciwwskazania?
Nie, nie mam kwasu siarkowego.
13 mar 2016, o 20:19
tomaszpl
Dołączył(a): 28 mar 2016, o 09:01 Posty: 4 Lokalizacja: Opole
Re: eter dietylowy
"Następnie ogrzewałbym koniec próbówki i jednocześnie środek."- przeciwwskazaniem jest w ogóle synteza eteru dietylowego, którego skrajna łatwopalność jest wystarczająco niebezpieczna, a do tego w połączeniu z wiórkami magnezowymi i etanolem jest po prostu nieodpowiedzialna.
28 mar 2016, o 09:19
krewetek01
Dołączył(a): 16 sty 2016, o 22:57 Posty: 35
Re: eter dietylowy
Okej, dzięki. Spróbuję jednak jakoś uzyskać H2SO4.
28 mar 2016, o 20:50
tomaszpl
Dołączył(a): 28 mar 2016, o 09:01 Posty: 4 Lokalizacja: Opole
Re: eter dietylowy
H2SO4 przynajmniej nie jest skrajnie łatwopalny ale jeśli nigdy nie "bawiłeś" się w takie rzeczy to osobiście odradzałbym, ze względu na poważne niebezpieczeństwo z tym związane, a które jest często ignorowane
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników