Witam jak jest ze szkodliwością thc ? Czy uważacie że marihuana w ktorej ten związek występuje powinna być legalna ? Bo w sumie z chemicznego punktu widzenia papierosy, kawa, herbata, alkohol to narkotyki

Na temat szkodliwości THC na pewno znajdziesz coś w tych 8650 publikacji na temat tego związku:

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/?term=thc

Witam,
Co do szkodliwości THC to internet zawiera masę publikacji na ten temat... wystarczy poszukać.

Osobiście uważam, że większość lub nawet wszystkie substancje psychoaktywne powinny być legalne, a przynajmniej ich posiadanie... Delegalizacja jakiejkolwiek substancji czy na prawdę szkodliwej czy tej już pochopie wrzuconej do "jednego wora" całkowicie mija się z celem. Niszę rynkową przejmuję czarny rynek i jeśli ktoś chce zdobyć substancję nie interesuję go prawo i tak ją zdobędzie, a może przez to ucierpieć jego zdrowie z powodu kupna substytutu, który może okazać się szkodliwszy od substancji pożądanej. W przypadku substancji mniej szkodliwych traci państwo wydając pieniądze na ściganie za posiadanie/handel/itp. Traci też społeczeństwo, szczególnie te młode interesując się legalnymi substytutami co widać po akcjach z dopalaczami.

Prosty przekaz:
-nie chcesz używać substancji x ?
-Nie. To nie używaj masz wybór.... Chcesz? Proszę bardzo.

Może za bardzo wierze innych ludzi, ale nie każdy jest idiotą i nie każdy "zje wszystko" co jest legalne.
Dlatego uważam też, że legalizacja "wszystkiego" nie spowoduję masowego umierania ludzi...

Plew mój angielski nie jest na tak wysokim poziomie :p

Dziękuje za odpowiedz panie Danielu

Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę.
Tak zaraz napiszecie, że przecież Państwo miałoby kasę z akcyzy, uprawy, podatków etc., ale od kiedy to się liczy wspólna (państwowa) kasa ? Wystarczy, że któryś z "mądrych" mających udziały w branży spirytusowej obliczył sobie, że spadnie mu dochód z alkoholu ze względu na przejście ludzi na inne substancje i w ten sposób wyda każde możliwe pieniądze, aby nie dopuścić do takiej sytuacji, a najłatwiej jest zakazać.

A takie działanie jest też na rękę państwu, bo powie, że wszystko co niedozwolone to szkodliwe, więc zakazując ratuje życia młodych i nie tylko obywateli (cały czas mając otwartą kieszeń na kasę z alkoholu, nikotyny i kofeiny, dodatkowo cały czas tracąc kasę na leczenie skutków długoterminowych).

Tutaj nie chodzi o to co kto chce zrobić, co jest dobre albo złe, tu chodzi o to, kto i ile za to ma profitów.

Z innej strony parząc (gdyby rzeczywiście mieć na uwadze bezpieczeństwo społeczeństwa) to wszystkie tabletki przeciwbólowe bez recepty powinny zniknąć ze sklepów, bo przecież masa ludzi na świecie albo umiera, albo ciężko choruje z powodu przedawkowania, interakcji z innymi substancjami lub ma objawy niepożądane (jedne lżejsza inne cięższe). Niestety w tym przypadku ludzie mają głupkowate myślenie: "legalne i bez recepty = bezpieczne", a tak niestety nie jest, nie było i nie będzie i prawdopodobnie tak samo byłoby z narkotykami dopuszczonymi do legalnego obrotu.
Wiele osób kupując środki bez recepty (czy to suplementy diety, czy leki) nawet nie zagląda do ulotki i nie ma żadnej świadomości jak dana substancja działa i jakie ma skutki uboczne, jak się dawkuje etc.
To co by dopiero się działo gdyby wszystkie substancje psychoaktywne były dostępne dla każdego ? A są one o tyle bardziej niebezpieczne od leków przeciwbólowych np. że działają na postrzeganie rzeczywistości, oczywiście jedne mocniej inne słabiej, ale jednak. Oczywiście alkohol też mocno miesza w naszym postrzeganiu rzeczywistości, ale od najmłodszych lat mniej więcej wiemy czego możemy się spodziewać (imieniny cioci, telewizja, gazety), w przypadku dopuszczenia narkotyków wszelakich do legalnego obrotu należałoby najpierw zacząć od edukacji, co raz będzie kosztowało, dwa jest sprzeczne z naszą edukacją (no bo jak to uczyć o "rozrywkach").

Więc szczerze mówiąc nie wierzę, aby kiedy kiedykolwiek w Polsce nastał dzień w którym produkty z THC będą sprzedawane legalnie w celach "rekreacyjnych".

Witam


Może kiedyś, ale na pewno musi minąć "trochę" czasu zanim coś takiego będzie miało miejsce.

Sulik to o czym piszesz z lekami OTC szykuję się już co najmniej od paru lat, podobno szykują ustawę zabraniającą sprzedaży leków poza aptekami, ale nie wiadomo kiedy, co i jak.



A nie są? pomimo, że są zabronione? A jak z lekami na receptę? Co chwilę się słyszy, że ktoś umarł/ znaleziono w szkole itp...

Czy człowiek posiada wolną wole ? Czy to jednak państwo musi decydować, ponieważ obywatel bez niego i prawa, zjadłby wszystko i wszystkich?

I tutaj dodam jeszcze, że sformułowanie dla "wszystkich" jest trochę nie precyzyjne...W moim poprzednim poście, chodziło mi raczej o scenariusz oparty na obostrzeniach tak jak w przypadku alkoholu czy papierosów... ale co do skuteczności takiego zabiegu się nie wypowiem...

Ja osobiście nie spróbowałbym niektórych substancji nawet po legalizacji... co więcej dodam, że nie spróbuję niektórych legalnych substancji dostępnych w np. aptece...
,ale masz rację duży wpływ na moje wybory miała edukacja na ten temat... niestety tej trzeba szukać na własną rękę i tak jak wspomniałeś ludzi to po prostu nie interesuję czy to leki OTC czy substancje psychoaktywne...

PanDaniel - nie sądzę, aby przeszła ustawa o zakazie sprzedaży leków przeciwbólowych poza aptekami, bo np. co ma zrobić kierowca tira, którego w trasie złapie migrena ? A tabletki mu się skończyły ?
Dlatego też zamiast bawić się w zakazywanie etc. powinno większy nacisk kłaść na edukację, to samo z reklamami leków i suplementów w tv/radiu i co z tego, że informują o tym, że ulotkę należy czytać i się do niej stosować, jak robią to w taki sposób, aby tylko oszczędzić czas antenowy

Rozumiem o co Ci chodzi Sulik, ale migrena jest tu raczej złym przykładem, ponieważ przy tej przypadłości nawet leki na receptę dedykowane dla bólów migrenowych są skuteczne tylko w pewnym stopniu czy nawet już po wystąpieniu bólu nie działają wcale... a co dopiero leki typu paracetamol czy ibuprofen...

Tak, całkowicie się z Tobą zgadzam, edukacja o lekach, żywieniu i używkach powinna być bardziej rozszerzona. Niestety na dzień dzisiejszy jeśli ktoś chce się czegoś dowiedzieć to musi na własną rękę szukać informacji...