Witam.
Przeprasza, nie jestem związany w ogóle z chemią. Mam natomiast mały problem. Jeśli nie napisałem w odpowiednim dziale top przepraszam i proszę o przeniesienie tematu do odpowiedniego.
Zakupiłem dziecku taką zabawkę:
https://www.youtube.com/watch?v=prDL--y9r6Y
To rodzaj akwarium. Foremki w kształcie morskich "zwierzątek" wypełnia się kolorowym żelem z tubek. Następnie wkłada wypełnione foremki do mieszanki "magicznej wody" rozcieńczonej zwykłą wodą. Po tym zabiegu zachodzi jakaś reakcja i żelowe zwierzątko "wyłazi" z foremki.
No i tu mamy problem, bo otwierając buteleczkę z magiczną wodą nad zlewem, pechowo pękła a płyn znikną w kanalizacji
Może ktoś się orientuje co to mógł być za płyn i czy gdzieś go można kupić lub samemu zrobić?
Byłby bardzo wdzięczny za poradę.
Pozdrawiam serdecznie.

Bez wglądu w kartę charakterystyki (MSDS) nie mam pewności, ale żel wygląda mi na zabarwiony alginian sodu, a "magiczna woda" to roztwór soli wapnia, np. chlorku wapnia. Jony wapnia sieciują żel alginanowy i usztywniają jego strukturę.

https://www.portalnaukowy.edu.pl/index. ... go-kawioru

Bardzo dziękuję za odpowiedź.
A jakie powinno być stężenie chlorku wapnia? Na stronie, którą podałeś do przygotowania sztucznego kawioru został użyty roztwór 1-2%.

Nie bawiłem się w wytwarzanie żelu alginianowego osobiście, ale chyba faktycznie stężenie jonów wapnia nie musi być duże - jeśli 2% wystarczy, to czemu nie? Wyjdzie ekonomiczniej, niż np. 15%.

Z drugiej strony, w tym wypadku akurat nie grozi nic szkodliwego, więc możesz pobawić się trochę. Możesz sprawdzić, jakie właściwości ma żel przy różnych stężeniach chlorku wapnia, jaki jest czas wiązania, sztywność, wytrzymałość. Może nie będzie różnicy - ale za to będzie zabawa przy sprawdzaniu

Proszek (chlorek wapnia) dzisiaj dotarł. Niestety, po wypełnieniu formy żelem wprawdzie następuje jego sieciowanie ale równocześnie kurczenie. Wychodzi to słabo
Zrobiłem najpierw roztwór 10%, żel się mocno skurczł, nastąpiła jego kompletna deformacja. Natomiast przy roztworze ok. 1-2% też się deformuje a do tego już nie tak ładnie sieciuje. Cóż, chyba nic z tego nie będzie, może Chińczyk dodał do żelu galaretkę ze szczura
Tak czy owak dziękuje za zainteresowanie, pozdrawiam i Wesołych Świąt.