Re: Rakcja kwas cytrynowy + H2O2 + NaCl
CuCl2 działa, ale jest do kitu z uwagi na tworzący się CuCl, który jako osad powoduje często niedotrawienie. W wersji "bieda" to roztwór CuSO4 i NaCl, sam CuCl2 jest po prostu znacznie droższy. Niedotrawieniu można zapobiec przez ciągłe mieszanie, widziałem też taki patent, że płytka jest co jakiś czas poruszana przez urządzonko działające na zasadzie elektromagnesu.... Zabawa. Z tego co widziałem ostatnio, bardzo dobre efekty daje nadsiarczan (jakiś), kolega kiedyś przyniósł taką wytrawioną płytkę pod elementy SMD - byłem pod wrażeniem.
Co do kwasu solnego, oczywista sprawa, opary są niesamowicie korozyjne i większe stężenia są z tego względu niepraktyczne. Ja mam "wieczny" roztwór, który oryginalnie był roztworem FeCl3 z dodatkiem HCl. Konserwacja polega na dodawaniu co jakiś czas wody utlenionej, tak że mój roztwór to mieszanina FeCl3, CuCl2 i HCl i jest już brudno-zielonej barwy. Nie mniej jeszcze działa, a jak mi się śpieszy to ją wcześniej ogrzewam do ~50 C i stosuję manualne mieszanie w plastikowej miseczce. Może raczej nie chodzi o mieszanie czymś, tylko o ręczne wprawianie miski (i roztworu z płytką) w ruch wirowy. To co zazwyczaj wytrawiam, jest gotowe w ciągu mniej niż 1 godziny, łącznie z umyciem płytki po całej zabawie.
Wszystko zależy też od trwałości powłoki ochronnej, są roztwory bardziej lub mniej agresywne, co może skończyć się podtrawieniem lub przetrawieniem ścieżki. Ja wolę wolniej ale bez niespodzianek