Witam, mam pytanie odnośnie otrzymywania chininy z tego napoju. Schweppes tonic ma dość mało składników więc stwierdziłem, że nie będzie problemem otrzymanie jej w roztworze wodnym z tego napoju. Na początek uznałem, że należy pozbyć się CO2 więc wystarczy trochę podgrzać, potem trzeba pozbyć się kwasu cytrynowego więc można zobojętnić chociażby sodą oczyszczoną. Niestety nie mam pojęcia co zrobić z cukrem, który pozostanie w końcowym etapie. Nie wiem jak się go pozbyć bo pozostaje on w roztworze z chininą i wodą i nie wiem jak go przefiltrować. Pomóżcie proszę.

cukier reaguje z kwasem siarkowym z wydzielaniem nie rozpuszczalnego węgla, wody i produktów gazowych:
C12H22O11 + 2 H2SO4 -> 12 C + 13 H2O + 2 SO2 + O2
Gorzej jest z kwasem cytrynowym ponieważ jak go zobojętnisz sodą oczyszczoną lub kalcynowaną to powstaje dobrze rozpuszczalny cytrynian sodu:
3 NaHCO3 + C6H8O7 -> Na3C6H507 + 3 H2O + 3 CO2
3 Na2CO3 + 2 C6H8O7 -> 2 Na3C6H507 + 3 H2O + 3 CO2
Więc lepiej go zobojętnić kredą, czyli węglanem wapnia:
3 CaCO3 + 2 C6H8O7 -> Ca3(C6H5O7)2 + 3 H2O + 3 CO2
Ewentualny nadmiar należy odsączyć. Potem dodać nie (zagęszczając roztworu) kwas siarkowy (VI) i odczekać około dobę, żeby spokojnie przereagował z cukrem. Potem należy odsączyć węgiel i dodać do roztworu sporo etanolu (może być denaturat), żeby wytrącił się cytrynian wapnia, a chinina pozostanie w roztworze.
Uwaga podczas doświadczeń nie wolno zagęszczać, gdyż wytrąci się wtedy chinina wraz z zanieczyszczeniami (rozpuszczalność chininy wynosi 0,5g/1 l H2O). Reakcje z kwasem siarkowym należy przeprowadzać w szklanym naczynia, gdyż nie dość że podczas jego mieszania z wodą wytwarza się ciepło to podczas jego reakcji z cukrem wydziela się jeszcze więcej ciepła.

O kurde, ale elegancko napisane dzięki za pomoc:)

Bzdura, podany, przez Stibulum sposób nie pozwoli na ekstrakcję chininy z wymienionego napoju. Kwas siarkowy zwęgla cukier to prawda, ale tylko stężony i to na krystalicznym cukrze. Dodanie kwasu siarkowego do napoju nie zwęgli cukru chyba ze użyłbyś takiej ilości kwasu aby jego stężenie pod koniec wynosiło najmniej 80%, nie wiem czy chinina to przetrwa, a nawet jeśli to jest to marnotrawstwo kwasu.
Mając za składniki sacharozę (cukier), kwas cytrynowy, chininę, wodę i CO2 najlepiej (moim zdaniem):
-Zobojętnić kwas cytrynowy węglanem potasu (nie wodorotlenkiem) aż do zaniku objawów reakcji, nadmiar węglanu nie jest szkodliwy.
3 K2CO3 + 2 C6H8O7 -> 2 K3C6H507 + 3 H2O + 3 CO2
-Odgotować roztwór, na łaźni wodnej, do niewielkiej objętości, potem pozostawić w ciepłym miejscu do odparowania (gotowanie usuwa CO2 i zmniejsza objętość ułatwiając dalsze suszenie).
-Suchy osad potraktować alkoholem etylowym, (najlepiej absolutnym, ale rektyfikat też powinien zadziałać, nie używać denaturatu, chyba ze przedestylowanego wpierw, bo jest on zanieczyszczony). China się rozpuszcza w alkoholu, podczas gdy sacharoza i cytrynian potasu nie, nie można użyć wodorotlenku potasu, gdyż jest on w alkoholu rozpuszczalny, nadmiar węglanu potasu i ewentualne minerały z wody są w alkoholu nierozpuszczalne. Co do rozpuszczalności cytrynianu sodu w alkoholu to nie jestem pewien wiec nie zalecam.
-Z ekstraktu oddestylować, lub odparować większą część objętości (uwaga na łatwopalne opary) i pozostawić do krystalizacji i odparowania pozostałego alkoholu. Chininę najlepiej było by rekrystalizować, można przez rozpuszczenie jej w jak najmniejszej ilości wrzątku acz nie jest to konieczne. Nie wiem na ile efektywna będzie ekstrakcja chininy z Toniku, gdyż są w nim obecne jedynie niewielkie jej ilości (rozpuszczalność 0.5 g/l), i łatwo spowodować straty ,,mechaniczne" przy pracy.

No w sumie zgadzam się ze stwierdzeniem, że jest to marnotrawstwo kwasu aczkolwiek dla próby postanowiłem zrobić próbkę testową i do zobojętnienia użyłem sody oczyszczonej a następnie MgCl2 (robiłem to pod lampą UV więc mam pewność, że to z tego powodu) i niestety chinina podczas powolnego dodawania i mieszania straciła widmo fluorescencji. Podejrzewam, że pH wpłynęło na próbkę w podobny sposób co w moim poprzednim doświadczeniu z pirydyną, w którym po dodawaniu kwasu do roztworu wodnego pirydyny widmo fluorescencji zmieniło się z żółto-zielonego na niebieski. Chodzę do liceum i z moim poziomem wiedzy jeszcze nie jestem w stanie określić co to była za reakcja ale myślę, że oba podane przykłady mogą mieć ze sobą jakiś związek proszę tylko zwrócić uwagę na to, że jest to tylko przypuszczenie.

Substancje o odczynie zasadowym reagują z kwasami tworząc sole, zarówno pirydyna (amina) jak i chinina (alkaloid) są substancjami zasadowymi, więc oczywiste jest, ze będą reagować z kwasami, a w szczególności z mocnymi kwasami.