
Re: Chlorek Wapnia - osuszanie
Kochani... Chlorek Wapnia to sól drogowa... Która kosztuje na Allegro 50 zł (z transportem) za 20 kg .. Robie tak teraz u siebie w pokoju, że mam blaszkę (zwykłą blaszkę jak na ciasta) z wsypanym Chlorkiem ( 2, 5 kg). W ciągu dwóch dni wciąga mi to do litra wody. Bo jak inaczej wytłumaczyć stopienie i przyrost wagi o jeden kilogram
By nie marnować chlorku to wstawiam to do piekarnika który jest w kuchni i wygrzewam. Postoi dwie godziny i mozna cykl powtarzać.
W kuchni po pierwsze i tak jest wilgoć ;p po drugie tam mam okap co mi to elegancko wyciąga.
Wiecie, że wilgoć zniknęła z pokoju po drugiej stornie domu ? To też wada;p bo jak otwiera sie drzwi to jednak to powietrze sie ciągle miesza. Ale to tez tłumaczy dlaczego przez raptem kilka dni stopił mi sie cały chlorek i przybyło 1500 gram na wadze.
.
Tylko pytanie ... skoro metoda kosztuje 5 zł plus ewentualne wygrzewanie to dlaczego sie tego nie robi? Chodzi tutaj o zdrowie ;p bym komuś głupoty nie doradzić
.
U nas było tak że mury nie stały w stanie surowym.. tylko zaraz tynk, farba i wnosimy meble ;p wiec mur sam w sobie nigdy nie wysechł pewnie za dobrze.