300 lat temu otrzymywano mocznik z moczu. Potrzebuje czesto czystego mocznika a mam dostep do duzych ilosci moczu od bydla, ktory zawiera nawet do 8% mocznika. Czysty kosztuje nawet ponad 40zl/kg ( Jak go wyekstrahowac z beczki moczu? Bede wdzieczny za pomoc. Dzieki. Borek
27 wrz 2005, o 22:01
=MaLuTkI=
@ADMINISTRATOR
Dołączył(a): 3 paź 2003, o 18:57 Posty: 1246
LOL
moze ktos ci odpowie boja szczerze to nie wiem
ale idz do ogrodniczego tam kosztuje jakies 4zł za kilo
_________________
27 wrz 2005, o 22:25
Anonymous
a co jest takiego obrzydliwego w mieszaninie amoniaku, kwasu moczowego i mocznika?
Poza tym kupic zawsze mozna - ale po co jak jest pod reka!
To kwestia czysto techniczna - czy mozna jakos w miare prosto otrzymac krysztaly mocznika z moczu - kiedys to robiono bez trudu a dzis?
Poza tym jest to mocznik "czysty" w sensie biologicznym - moge go uzyc np. do produkcji kiszonek bez obawy, ze jakis "metal ciezki" w stezeniu 0,001% zatruje mi kiszonke dla zwierzat.
To jest ciekawy problem chemiczny (moze tez fizyczny?).
Cos zamrozic, dodac, skrystalizowac, przplukac i .... gotowe:)
Pokombinujcie - moze gdzies w historii chemii organicznej to jest opisane - ja jak na razie nie znalazlem
27 wrz 2005, o 22:48
o.r.s.
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 6 maja 2004, o 17:24 Posty: 983 Lokalizacja: Bobrosławiec Śl.
dodać Ca(OH)2 i zdekantować... Wytrąci się moczan wapnia, a amoniak w obecności OH(-) będzie się wydzielał z r-ru. Powinien ci zostać roztwór mocznika, odparuj, masz kryształy... [ oczywiście troche zanieczyszczeń i tak będzie, ale cóż...]
_________________
27 wrz 2005, o 23:10
Anonymous
ok mam moczan wapnia, amoniak ulatuje a po odparowaniu mam krysztaly kwasu moczowego i mocznika - dobrze rozumiem?
Co masz na mysli piszac zdekantowac - jak to zrobic?
No to jak teraz oddzielic krysztaly kwasu moczowego od mocznika - kwas moczowy wytraca sie duzo wczesniej od krysztalow mocznika?
Przepraszam za dociekliwosc ale musze to najpierw dobrze zrozumiec. Dzieki.
27 wrz 2005, o 23:18
V1
*****
Dołączył(a): 9 wrz 2005, o 22:56 Posty: 244
Zdekantowć znaczy poczekać aż osad opadnie i zlać ciecz z nad osadu
jeśli chodzi nam o osad to przemywa się go wodą
ale lepiej to przesączyć
A z mocznika będzie trudno wydzielić czysty mocznik są tam rozp.
sole i kupa innych zw. org. Można by sprubować rozdzielić przez krystalizacje ale Poza tym to przecie klepie jak sk..... bo należałoby to zatężyć przez
odparowanie wody.
A do czego ci ten mocznik jeśli można wiedzieć
PS nie chcesz chyba użyć tego do kiszenia ogurków
27 wrz 2005, o 23:39
NVX
PROFESJONAŁ
Dołączył(a): 27 lip 2004, o 22:00 Posty: 755 Lokalizacja: From beyond
Przepis jest w preparatyce Gattermanna.
_________________ Podczas stosunku do rzeczywistości mam problemy z erekcją
28 wrz 2005, o 12:57
Anonymous
dzieki za sugesstie!
Potrzebuje takiego "biologicznego" mocznika do przygotowywania kiszonek paszowych - nie chce dawac chemicznego bo on tam ma 0,005% metali ciezkich a po co mi truc kiszonke dla zwierzakow olowiem?!
Zdekantowanie juz zrozumialem a pozostale zanieczyszczenia sa zupelnie obojetne dla kiszonek bo tego sie daje 0,5%m/m zeby sie szybko i dobrze zakisilo a troche mineralow - ktore de facto pochodza z trawy - nie moze szkodzic.
Czy ktos moze mi zacytowac ten przepis z preparatyki Gattermanna?
W zasdzie podoba mi sie stracenie kwasu moczowego Ca(OH)2 tylko ile tego dac zeby potem nie trzeba bylo usuwac nadmiaru Ca(OH)2 - na tzw. oko? - az sie przestanie stracac moczan wapnia - jak to ocenic??
Mysle, ze w koncu znajde sposob na ten "biologiczny" mocznik dziki za pomoc i czekam na jeszcze.
28 wrz 2005, o 13:24
Anonymous
No chyba, ze jest jakas metoda na oczyszczenie mocznika nawozowego.
Jak oczyscic mocznik nawozowy, zeby byl bezpiecznym dodatkiem do kiszonki paszowej? Moze tak bedzie prosciej/taniej?
Nie chcę cię zmartwić, ale wydaje mi się, że więcej metali ciężkich (osadzonych na trawie) twoje zwierzątka zszamają przez cały rok na pastwisku niż jest w tym kupnym moczniku Jak sie myle to mnie zbijcie
_________________ "dostałeś ostrzeżenie. trzy ostrzeżenia to ban. czytaj regulamin i używaj przeglądarki. witaj na forum"
28 wrz 2005, o 14:23
Anonymous
tak szaqcunkowo to w trawie jest wagowo jakies 500 do 1000 razy mniej metali ciezkich niz w tym moczniku cz.d.a, (trawa ma jakies 0,05ppm a mocznik czda ma 50ppm met.ciez.!). Mocznik kosztuje mnie prawie 45zl/kg, czyli - dla moich zastosowan - warto pokombinowac, bo przecietna krowa "wysikuje"codziennie kolo 15-18zl w czystym moczniku.
Czasem bardziej "smierdzace" metody maja wiecej sensu niz pozornie "czysciutki" odczynnik z fabryki. Pewnie, ze do pirotechniki lepszy jest zwykly zanieczyszczony mocznik ale ja ma ambicje nie wprowadzac chemii moim podopiecznych - chyba, ze ze zrodel w 100%naturalnych. Nie mam wybuchowego hobby ale mam takie skrzywienie eklogiczne Wykombinujcie cos!
28 wrz 2005, o 14:58
daniel90
***
Dołączył(a): 8 kwi 2005, o 19:18 Posty: 251
nadmiar Ca(OH)2 można strącić (...) CO2 (mam nadizeje, że nie z płuc) musisz pokombinować czy c butli się opłaca, ale nie wiem czy póxniej dobrze będzie dla kiszonki skoro mocznik będzie zanieczyszczony węglanem wapnia i nie wiem czy CO2 nie przereaguje z czymś jeszcze
PS kreda chyba nic nie zrobi krowie
_________________
Cytuj:
A teraz ucieramy kryształki NI3 w moździerzu, by pojedyńcze cząsteczki miały jak największą powierzchnię rea...
Idioci ciągle od nas odchodzą...
28 wrz 2005, o 15:09
Anonymous
weglan wapnia jest calkiem obojetny dla zwierzakow. Skoro CO2 straca nadmiar Ca(OH)2 to moze wystarczy poczekac pare dni az sie sam straci CO2 atmosferycznym i potem zlac mocznik (nie musze odparowywac bo to dodatek do kiszonki, wiec i tak musialbym potem rozcienczac).
Muze sie zorientowac ile koztuje butla z CO2. dzieki.
Tak na zdrowy rozum CO2 nie reaguje za bardzo ze skladnikami moczu, bo gdyby tak bylo to bysmy wydalali CO2 z moczem a nie za pomoca pluc. O to sie za bardzo nie boje.
28 wrz 2005, o 15:19
daniel90
***
Dołączył(a): 8 kwi 2005, o 19:18 Posty: 251
no, jak postoi to powinien węglan wapnia opaść na dno. podejrzewam, że butle z CO2 nie są zbytnio opłacalne, więc powinno być spoko jak postoi
EDIT: albo jak weźmiesz dodasz Ca(OH)2, to później jak będziesz widział, że już dosyć, zostawiasz aż się wysyci ditlenkiem węgla, a póxniej dopiero dekantujesz.
jeżeli założymy, że roztwór nie zawiera amoniaku i soli nie-obojętnych, to papierkiem możesz sprawdzać czy jeszcze jest zasadowe, jak nie to dodajesz Ca(OH)2, dosyć chaotycznie, ale mam nadzieje że zrozumiesz PS ponoć pierwszy fosfor został otrzymany z moczu, słyszeliście jak to zrobiono? (to ta historia jak fosfor biały przeprowadzono w czerwony [mam nadzieje żę się nie myle, chociaż biały jest bardziej toksyczny ])
_________________
Cytuj:
A teraz ucieramy kryształki NI3 w moździerzu, by pojedyńcze cząsteczki miały jak największą powierzchnię rea...
Idioci ciągle od nas odchodzą...
Ostatnio edytowano 28 wrz 2005, o 19:26 przez daniel90, łącznie edytowano 1 raz
28 wrz 2005, o 16:56
Anonymous
jakie papierki kupic do testowania ph?
Rozumiem, ze celem jest roztwor minimalnie zasadowy (mocznik ca 5-8%)
Czy papierki ph 6-7,5 beda do tego dobre czy raczej kupic takie ph 7,5-8,7. Pisza, ze czysty 10% mocznik ma ph 9,2-9,5 - czy moze to jest zakres pozadany przeze mnie?
Przepraszam za szczegolowe dopytywanie ale macie nieskonczenie wiecej doswiadczenia ode mnie w takich sprawach wiec wole sie zapytac niz wielbladzic.
dzieki. Borek
28 wrz 2005, o 18:26
o.r.s.
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 6 maja 2004, o 17:24 Posty: 983 Lokalizacja: Bobrosławiec Śl.
Kup papierki uniwersalne najlepiej - ph 1-14, ewentualnie może zakres szerszy jakiś np 4-10...
_________________
28 wrz 2005, o 19:16
daniel90
***
Dołączył(a): 8 kwi 2005, o 19:18 Posty: 251
moim zdaniem to jest za dużo babrania. lepiej kupić setke za te 6zeta i jest spokój, a na papierkach sklepowych (można je na forum zamówić) jest ponadto skala i wiesz dokładnie jakie jest pH. takie moje zdanie.
ale niewiem czy z tym pH to jest super pomysł, IHMO lepiej nasycić roztwór CO2. ale jak chcesz, każdy sposób jest dobry, byle działał
PS thx ORS, tak naplątałem, że się nie kapnąłem, że źle pisze, kwasowe
_________________
Cytuj:
A teraz ucieramy kryształki NI3 w moździerzu, by pojedyńcze cząsteczki miały jak największą powierzchnię rea...
Idioci ciągle od nas odchodzą...
28 wrz 2005, o 19:17
NVX
PROFESJONAŁ
Dołączył(a): 27 lip 2004, o 22:00 Posty: 755 Lokalizacja: From beyond
borek napisał(a):
dzieki za sugesstie!
W zasdzie podoba mi sie stracenie kwasu moczowego Ca(OH)2 tylko ile tego dac zeby potem nie trzeba bylo usuwac nadmiaru Ca(OH)2 - na tzw. oko? - az sie przestanie stracac moczan wapnia - jak to ocenic?? Mysle, ze w koncu znajde sposob na ten "biologiczny" mocznik dziki za pomoc i czekam na jeszcze.
Przecież Ca(OH)2 (jak wszystkie mocne zasady) rozkłada mocznik do CO2 (który przechodzi w węglan) i NH3.
_________________ Podczas stosunku do rzeczywistości mam problemy z erekcją
28 wrz 2005, o 21:19
daniel90
***
Dołączył(a): 8 kwi 2005, o 19:18 Posty: 251
Cytuj:
Przecież Ca(OH)2 (jak wszystkie mocne zasady) rozkłada mocznik do CO2 (który przechodzi w węglan) i NH3.
no i skończyło się rumakowanie trzeba kombinować od początku
_________________
Cytuj:
A teraz ucieramy kryształki NI3 w moździerzu, by pojedyńcze cząsteczki miały jak największą powierzchnię rea...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników