| Autor |
Wiadomość |
|
kliksiu
****
Dołączył(a): 9 kwi 2005, o 13:33
Posty: 434
Lokalizacja: z bacówki z winem :D
|
 H3PO4 domowo ? heh wiem ze to głupie pytanie które wynika z niedouczenia ale chybap oto jest forum aby pytac fachowcow i w ten sposob samemu sie uczyc :>
pytam czy mozliwe jest aby :
Zeskrobac fosfor z pudełka od zapałek  Umiescic go w słoiczku spalic I szybkim ruchem zakręcic słoik aby powstający tlenek fosforu został w słoiku.
Dolać tam jakies 20 g wody i wstrząsnąć ?
... mozliwe ze gadam totalne bzdury wiec prosze aby mnie poprawic Albo w zupelnosci usunąc temat ;p
_________________
żaden dzień niejest dość wesoły aby niemożna się było uradować chemicznie
*** http://prace.sciaga.pl/28690.html ***
na 666 postach koncze pisanie siana )
|
| 20 kwi 2005, o 19:07 |
|
|
|
Tweenk
@GŁÓWNY MODERATOR
Dołączył(a): 26 mar 2004, o 19:11
Posty: 1171
Lokalizacja: Warszawa
|
Ten pomysł nie zadziała, poza tym otrzymywanie kwasu fosforowego z fosforu to świętokradztwo. Fosfor jest 40-60 razy droższy od kwasu fosforowego więc to tak jakbyś kupował drewno na wagę srebra.
_________________
Siła to ostateczność, do której uciekają się nieudolni.
|
| 20 kwi 2005, o 19:11 |
|
|
|
kliksiu
****
Dołączył(a): 9 kwi 2005, o 13:33
Posty: 434
Lokalizacja: z bacówki z winem :D
|
hmm no ale dlaczego niezadziałą ?
A pozatem fosfor z pudełka od zapałek ;p nieiwele mnie kosztuje ;p
Chce tylko wiedziec dlaczego niezadziałą
_________________
żaden dzień niejest dość wesoły aby niemożna się było uradować chemicznie
*** http://prace.sciaga.pl/28690.html ***
na 666 postach koncze pisanie siana )
|
| 20 kwi 2005, o 19:15 |
|
|
|
Tweenk
@GŁÓWNY MODERATOR
Dołączył(a): 26 mar 2004, o 19:11
Posty: 1171
Lokalizacja: Warszawa
|
Nie zadziała bo
1. nie będzie tam dostępu tlenu a ten który jest w słoiku nie wystarczy
2. jeśli zostawisz otwarty słoik to p2o5 ulotni się.
Nawet jeśli to fosfor z pudełka od zapałek to można go wykorzystać do lepszych rzeczy.
Kwas fosforowy za litr kosztuje ok. 20 zł w poch więc jak go potrzebujesz to idź kup (nie powinno być problemów, jakby było oświadczenie napisz że do odrdzewiania).
_________________
Siła to ostateczność, do której uciekają się nieudolni.
|
| 20 kwi 2005, o 19:19 |
|
|
|
kliksiu
****
Dołączył(a): 9 kwi 2005, o 13:33
Posty: 434
Lokalizacja: z bacówki z winem :D
|
hmmm hmmm no dobra ... a wcześniej robiłem to z siarką z łepków od zapałek.
Wiem ze to niejest czysta siarka ale zawsze przewaga siarki ...
i wydzielał sie razący błony śluzowe biały dym. Zamykałem szybko słoik dolewałem wody i mieszało sie tworząc klarowną ciecz z kawałkami spalonej siarki na dnie. czy to był siarkowy kwas ?
_________________
żaden dzień niejest dość wesoły aby niemożna się było uradować chemicznie
*** http://prace.sciaga.pl/28690.html ***
na 666 postach koncze pisanie siana )
|
| 20 kwi 2005, o 19:23 |
|
|
|
=MaLuTkI=
@ADMINISTRATOR
Dołączył(a): 3 paź 2003, o 18:57
Posty: 1246
|
jak bym to silnie zanieczyszcozny i nie powstal Ci H2SO4 (bo potrzeba SO3 anie SO2) tylko H2SO3 ktory suie bardzo szybko rozpada.
_________________
|
| 20 kwi 2005, o 19:26 |
|
|
|
Tweenk
@GŁÓWNY MODERATOR
Dołączył(a): 26 mar 2004, o 19:11
Posty: 1171
Lokalizacja: Warszawa
|
To zależy, bo był chloran potasu więc część się na pewno utleniła do SO3, ale niewielka.
To jakaś epidemia ludzi którzy chcą robić kwas siarkowy w domu... też kiedyś chciałem to robć ale miałem przynajmniej jakiś sprzęt (katalizator wanadowy)...
_________________
Siła to ostateczność, do której uciekają się nieudolni.
|
| 20 kwi 2005, o 19:28 |
|
|
|
pessos
@GROŹNY WOŹNY
Dołączył(a): 11 lip 2004, o 14:23
Posty: 389
Lokalizacja: CLK KGP
|
tak bardzo domowym idziesz do rodzicow i mowisz ze wychodzisz do praktikera po odrdzewiac i niech ci dadza kase  3,50
_________________
"dostałeś ostrzeżenie. trzy ostrzeżenia to ban. czytaj regulamin i używaj przeglądarki. witaj na forum"
|
| 20 kwi 2005, o 20:47 |
|
|
|
kliksiu
****
Dołączył(a): 9 kwi 2005, o 13:33
Posty: 434
Lokalizacja: z bacówki z winem :D
|
hehe mieszkam na takim zadupiu ze nawet wody utlenionej kupic niemoge ;/ ... musze jechac do ZG jak cos chce ;/
_________________
żaden dzień niejest dość wesoły aby niemożna się było uradować chemicznie
*** http://prace.sciaga.pl/28690.html ***
na 666 postach koncze pisanie siana )
|
| 20 kwi 2005, o 21:29 |
|
|
|
Anonymous
|
Re: hmmm
Nie bardzo. Siarka też tam jest ale w zdecydowanej mniejszości.
|
| 20 kwi 2005, o 21:56 |
|
|
|
Anonymous
|
jeśli bardzo chcesz ten H3PO4 to kup coca-cole (zobacz na etykiecie)...
więc teraz widzicie miłośnicy coli co pijecie...
|
| 27 kwi 2005, o 21:34 |
|
|
|
Anonymous
|
SKoro mieszkasz na zadupiu (czyt. na wsi ) to nie masz chyba problemu z kupnem (NH4)3PO4. Załaduj to do miseczki metalowej glinianej lub parownicy i praż aż przestanie śmierdziećź amoniakiem. Potem dodaj H2O i masz dość syfiaste H3PO4.
PS: katalizator V2O5 do otrzymywania H2SO4 można zastąpić wyprażoną rdzą czyli Fe2O3 na pumeksie lub wacie szklanej.
Jak bredzę to mnie poprawcie
|
| 28 kwi 2005, o 09:34 |
|
|
|
Anonymous
|
Poszukas starych kosci zwierzecych wypraz je zalej siarkowcem na noc na dnie naczynia zostanie caso4 i nieprzeragowane kosci. "Wywar" odparuj i masz h3po4 to tak po kródce a dokladnie to w sekowskim pisze tylko nie wiem w ktorym ale chyba w moim labo cz2. uwarzaj prarzenie kosci strasznie zapier**** udusic sie mozna praz daleko od chaty.
|
| 17 lip 2005, o 21:43 |
|
|
|
grzesiek
******
Dołączył(a): 1 gru 2004, o 20:50
Posty: 100
Lokalizacja: Kraków
|
Nie wiem po co komplikować sobie życie i robić na skalę "przemysłową kwasy typu siarkowy czy fosforowy. W domu, czy w domowym laboratorium nie otrzymamy ani dość czystego produktu, ani tez produktu o wymaganej czystości. Lepiej kupić to za grosze w PCH czy gdzieś w Internecie. Jeżeli robicie to tylko po to, aby zaznajomić się z metodami otrzymywania to ok, ale na Boga- nie róci ew domu fabryki 95% siarkowego, lub 85% fosforowego. 
|
| 18 lip 2005, o 21:23 |
|
|
|
DMchemik
*******
Dołączył(a): 21 cze 2005, o 17:00
Posty: 1595
Lokalizacja: Skoczów
|
jeśli nie chcesz narobić smrodu to zamiast kości użyj superfosfatu, czyli kwaśnego fosforanu wapnia, to zwykły nawóz do kupienia w ogrodniczym albo w magazynach rolniczych. superfosfat zalewasz stężonym siarkowym w małym nadmiarze i odstawiasz nandobę, wytrącony gips oddzielasz a siarkowy usuwasz przez ogrzewanie w parownicy do zakończenia wydzielania białych dymów.
|
| 4 sie 2005, o 12:36 |
|
|
|
DMchemik
*******
Dołączył(a): 21 cze 2005, o 17:00
Posty: 1595
Lokalizacja: Skoczów
|
jeszcze jedno, najlepiej będzie uzyć superfosfatu potrójnego o wzorze mniej więcej Ca(H2PO4)2, z resztą sam sobie poprzeliczasz ile czego potrzeba
|
| 4 sie 2005, o 12:39 |
|
|
|
u_238
Dołączył(a): 27 sty 2005, o 18:19
Posty: 17
|
z tego co ja pamietam to kw. fosforowy (nawet do 15%) jest w niektorych
srodkach do czyszczenia lazienki (a dokladniej kranow i takich tam).
_________________
Dwie rzeczy nie mają granic:
wszechświat i ludzka głupota.
Albert Einstein (1879 - 1955)
|
| 29 wrz 2005, o 14:09 |
|
|
|
Anonymous
|
H3PO4 domowo Na opakowaniach od zapałek jest fosfor.Mozesz go zerwać z papierem i prażyć bez dostępu O2.Wydziela ci się biały fosfor który wprowadzasz do zimnej wody.Jak się osadzi to przenosisz go do słoja napełnionego tlenem i inicjujesz reakcje.Po tym wlewasz troche wody.Metoda bardzo mało wydajna i kłopotliwa.Ja radziłbym ci kupić Fosforan wapnia i zalać go stężonym H2SO4.Gips odsączasz a przesącz zagęszczasz na łażni olejowej.Możesz otrzymać ok.70% H3PO4.Bardziej go nie zagęścisz bo w wyższych temp. H3PO4 się rozkłada.Z siarki możesz sobie zrobić co najwyżej H2S i H2SO3(chyba że masz spreparowany V2O5).A kupisz ją w ogrodniczym za grosze.W łebkach zapałek nie ma ani troche siarki.
|
| 8 paź 2005, o 12:03 |
|
|
|
JoHn
**
Dołączył(a): 1 lip 2005, o 08:51
Posty: 311
Lokalizacja: mam wiedzieć?
|
Jest taki o nazwie WC renoton i pisze zeby nie dodawac do substancji zaiweających Cl...ale ja dodałem do NaCl i nic...
_________________
Farmacja, UM Lublin
|
| 8 paź 2005, o 12:55 |
|
|
|
DMchemik
*******
Dołączył(a): 21 cze 2005, o 17:00
Posty: 1595
Lokalizacja: Skoczów
|
bo tu chodzi o środki zawierajace podchloryny, które z chlorkami w srodowisku kwaśmym dają chlor
|
| 27 lis 2005, o 19:02 |
|
|
