http://www.chem.leeds.ac.uk/delights/texts/expt_14.html
Tradycyjne pytanie: Robił to ktoś? Doczynniki wydają się być bardzo proste. I taki sylwestrowy efekt
Czekam na opine

Mam nadzieje żę tam nie ma błędu (NH3 35%) bo nie mam ochoty zatężać...
hmm... raczej do zrobienia bez problemu... ale ja raczej zrobie bez tej kuli akwraiowej...
Pozdrawiam serdecznie
2pio

A mógłby ktoś przetłumaczyć ten przepis

Ja wykonałem to doświadcznie. Jest ono bardzo proste do wykonania. Dużą kolbę okrągłodenną o poj. ok. 5dm3. ustawiasz na podkładce podtrzymującą tą kolbę, aby się nie przewróciła. Do środka wlewasz ok. 30cm3. amoniaku 25% ( ilość może być obojętna, sprawdziłem, a amoniak 35% będzie trudno zdobyć ). Zatykasz korkiem i wstrząsasz przez kilka minut. Na łyżeczkę do spalań zaopatrzoną w gumową gruszkę i wąż napełnisz tlenkiem chromu Cr2O3. Całość ogrzewasz do czerwonego żaru w płomieniu palnika. Szybkim ruchem wkładasz łyżeczkę do kolby i mocno naciskasz gruszkę. Powstaje efekt '' złotego deszczu ''. Reakcja ta polega na katalitycznym utlenianiu amoniaku do NO za pomocą rozgrzanego tlenku chromu spełniającego funkcję katalizatora.

Taki sam efekt można uzyskać biorąc dużą butlę, a tlenek chromu można podgrzać w płomienu zapalniczki na blaszce miedzianej.

Czy gruszka może być od ciśnieniomierza? Całość tak jak na rysunku?
http://www.bigpen.xt.pl/INNE/temp.GIF
*Oczywiści kol. czerwony oznacza żar Cr2O3 jest zielone.

Też tak robiłem, ale źle wyszło. To musi być coś w rodzaju metalowego, wysokiego tygla przyspawanego do metalowej rurki, której jeden koniec jest umieszczony na dnie tego tygla, a na drugi założona jest gumowa gruszka (ja miłem od ciśnieniomierza), wtedy wychodzi najładniej. Nie udało mi się tego skonstruować, więc użyłem zwykłej blaszki miedzianej, na której rozżarzyłem odrobinę Cr2O3. Poniżej daję schematyczny rysunek, który nie wygląda najlepiej :

http://img527.imageshack.us/img527/9818/beztytuu2vt.png