Rozsądna decyzja.

Widzisz, czasem tak to bywa. BHP....

Swoją drogą, z tego co pamiętam, ostatnie zdjęcie ładnie pokazuje, co mogą zrobić metalowe odłamki z ciałem....

Taa, odłamki. Fala go rozerwała. Nawet stosowanie papierowych obudów nie daje gwarancji, że nie będą cię zbierali na kocyk. BHP tylko zwiększa twoje szanse (i dlatego należy przestrzegać BHP).

Nie, elektryk. On, z tego co pamiętam, bawił się "rura-bombą", a sam efekt, to właśnie pocięcie na kawałki przez odłamki, chociaż fala też miała swój DUŻY wkład, bo widać było obszary spalone ciała oraz wyraźnie zgniecione.

Dlatego, pamiętać o BHP, bo..... sami widzicie. Nieważna przyczyna, ale skutek...

Uważasz, że gdyby użył rury papierowej (to ci dopiero rura-bomba) to pozostałby w jednym kawałku?

Elektryk, zauważ że jak by dostał sama falą uderzeniową to by go zmiażdżyło, połamało całkowicie kości. A widać takie poszarpane mięcho przy nogach. Szrapnele z metalowej rury go pocięły.

Taak faktycznie fotki dają dużo do myślenia, szczeze to mi się nie dobrze zrobiło jak to zobaczyłem, proponuję je wstawić na stornę główną.

taka komnata (skutki nieprzestrzegania bhp) byłaby moim zdaniem jak najbardzej na miejscu. Z tym jest tak samo jak z chemią. Trudno ci pojąć diopóki nie zobaczysz. Sytuacja podobna do tej z filmu "Bowling for Columbine". Dużo krwi i zmasakrowane efektem nieprzestraegania zasad BHP + głupotą (po co komu robić naraz 1kg HTMD lub innego hiperniebezpiecznego materiału wybuchowego) zawsze zadziała lepiej na umysł niż zwykłe ostrzeżenia.

Czasami jak sobie człowiek zaduma nad tym to sobie pomysli a nuż sie coś stanie przy wkładaniu spłony do 100g miedziana albo że to takie niebezpieczne. Refleksja w końcu przychodzi i człowiek wie ze to niebezpieczne myśli o tym jednak nie przestaje bo mysli że uda mu sie żyć bez wypadku. Jednak czasami można sie przeliczyć...

Brrr... Zdjęcia obleśne i drastyczne...

Czytam pierwsze kilka słow i myślę "gościu przegrzał amonówkę jak suszył", potem czytam o spłonce z HMTD... możesz wyjaśnić Bo z tego co czytam wnioskuję, że celowo umieściłeś ładunek ze spłonką w metalowym korpusie, w domu...

jezus maria!!!!! to ohydne!! Nie zasne dzisiaj przez to!!!! Po ogladnieciu pierwszych dwoch zdjec wole na nastepne nawet nie patrzec! Cholera i co ja mam teraz zrobic! Przeciez nie porzuce piro ot tak! K...a! A z tymi nerwami to apeluje by napisac o tym juz w pierwszym poscie!

Thranduil: kolega opisał wszystko w temacie "wypadki"
BTW wpadka jaką pewnie będzie pamiętał do końca życia

Ja to rozumiem, ale dlaczego tam umieścił spłonkę Przez przypadek

widze ze nie chce sie czytać: kolega pojechal do lasu, bylo duzo ludzi, przywiozl ladunek [ uzbrojony] do domq, postanowil odpalic kolejnego dnia. W miedzyczasie rodzina uznala ze to śmieć i dala do spalenia w piecu.reszte znasz...

O kurde nie polecam - jak nie masz 18 lat to NAPRAWDĘ NIE WCHODŹ

PS. ALE SYLWEK XD XD XD XD

hehe ja mam powyzej 18 lat i polecam ogolnie wogole nie wchodzic tam ;]

Odkopię ten temat bo jest w zakresie mojego zaiteresowania
powinien ten temat byc przestrogą nie tylko dla nowych z tego co czytam,
lecz wielkim smutkiem nad ludzką głupotą i niedoswiadczeniem nie douczonych zasób wiedzy choć by w Vortalu czy forum jest duży banalne jest nieprzestrzeganie podstawowych zasad BHP i P.POŻ
Młodym sie nie dziwie ale moderator i jeszcze sie tym chwali
Dajcie spokój chyba sie cofamy, jak słusznie kolega z sasiedniego forum napisal poziom forum spada wnioski sami wyciągniecie
P.S. Najgorsze jest to że ktoś kto niema pojecia o BHP własnie je promuje i jak ma być dobrze
eko.

chwali sie?nieeee. teraz moze niektórzy lepiej pomysla nad tym co ich rodzice moga robic z tym co na ich biurkach lezy...ja moich nauczyłem xD

ja tam nie wierzę że to była zwykła bomba rurowa może w srodku był petn a tylko obudowa z metalu więc tak napisali. mysłe raczej że zwykła b.r. urwała by tylko reke , wypaliła oczy i mocno pokaleczyła

No to szczęście, jeszcze morda pozostaje do przypominania o BHP
PS. <look down>

kilka pierwszych zdjęć i myślałem że mnie coś trafi :/

bez przesady, mnie to jakoś tam nie rusza nic

No fakt, zdjęcia są jak najbardziej brutalne i prawda jest pokazana bez ogródek. A co do ostatniego zdjęcia - jeśli ta ruro-bomba była z metalu i miała MWk w srodku to ja się jak najbardziej nie dziwie. Kawałek metalu o wymiarach 3cm na 4cm zatrzyma się pewnie dopiero na trzeciej osobie po wybuchu więc nie ma co się dziwić.
Zrobiło z kolesia normalne puzzle echh...
Wole nie myśleć jak to wyglądało w chwili wybuchu (lecące kawałki kończyn i litry krwi wkoło).
Daje do myslenia troche, szczególnie młodsze/początkujące grono pirotechników powinno to zobaczyć więc zastanowią się 5 razy zanim władują P.cz do metalowej rury hydraulicznej.

Ps. Dobra robota, sam myslalem o zalozeniu takiego topica ale jak widac ktos mnie uprzedził.

Pozdrawiam, Vaster.

Zdjęcia są okrutne, ale może to uświadomi amatorom pirotechniki, że najpier trzeba dokładnie przeczytać zasady BHP i przemyśleć czym może grozić posługiwanie się MW (Ja mam swój patent na wkucie BHP, mianowicie wydrukować te najważniejsze punkty, oprawić w ramkę i powiesić tam, gdzie się eksperymentuje lub sporządza MW)

Ale to się tyczy nie tylko młodych. Zresztą jakby nie patrzeć osoba, która dopiero zaczyna zabawę "MW" bedzie dmuchała i chuchała na wszystko. Ale taka wprawiona już osoba (jak wielu z was), która w życiu zrobiła wiele MW będzie do wszystkich czynności podchodziła rutynowo, pewniej i przez to mniej ostroznie. Było wiele przypadków przecie, że doświadczonym saperom urywało rękę, czy nogę. Osobiście nie bawię się MW ani piro, a wam tylko życzę zdrowia i przestrzegam, byscie nie popadali w rutynę

osoba ktora miala wypadek z mw owiele lepiej przestrzega BHP potem. amator puki nie zdarzy mu sie cos zlego to mysli ze wszystko potrafi i ze wszystko mu wolno i potem sie tak konczy...