Ech, to zonk.............No cóż, bezwodnik ftalowy już mam skombinowany, bede próbował na extrema ( mieszanie reczne
) Troche przynajmniej przypakuje......Zlewka, nad nią wkraplacz, łażnie, termometr na szczęście mam, z 4 bagietki (bo lubia sie łamać) i spróbuje........ Wyciąg mam
Spróbuje.... Teraz mam pytanko- czy ktoś z was robił juz w podobnych warunkach??
Pozdrawiam