Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
elektroliza roztworu NaCl 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): 14 gru 2005, o 21:32
Posty: 114
Post elektroliza roztworu NaCl
Robiłem elektrolize wodnego roztworu soli kuchennej . Katoda była aluminiowa, a jako anady użyłem noża. Na katodzie wydzielał się gaz - wodór. Po pewnym czasie elektroli zabarwił się na zielono. Trochę noża rozpuściło się. Po przepłukaniu go okazało się, że część, która była zanużona w elektrolicie jest czarna. Co powstało w wyniku tej reakcji ?? Czy czarny osad, który powstał na nożu da się jakoś zmyć ??


29 sty 2006, o 18:38
Zobacz profil
Post 
Czekaj czekaj, sól kuchenna to przecież NaCl więc z kąd wziął się wodór. Zielone zabarwienie to od chloru.


29 sty 2006, o 19:41
Post 
wodor sie wzial z wody, bo niby z czego innego mogl sie wziac w czasie elektrolizy


29 sty 2006, o 19:56

Dołączył(a): 14 gru 2005, o 21:32
Posty: 114
Post 
Zabarwienie od chloru ?? Tylko co się stało z częścią noża ??


29 sty 2006, o 20:35
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2005, o 20:10
Posty: 608
Lokalizacja: Kraków
Post 
Na anodzie wydzielal sie gazowy chlor, a na katodzie metaliczny sod, ktory odrazu zareagowal z woda dajac wodorotlenek sodu wedlug rownania:
Na2 2H2O = 2NaOH + H2
Dodatkowo katoda zareagowala z powstalym wodorotlenkiem dajac wodor i jakis zwiazek (zapomnialem jaki :wink: ). Zielony kolor mogl pochodzic od chloru, tego zwiazku lub zwiazku, ktory powstal na anodzie (na anodzie chlor prawdobodobnie zareagowal z nozem :) dajac jakis/ies chlorek/i)


29 sty 2006, o 21:20
Zobacz profil
*******
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 cze 2005, o 17:00
Posty: 1595
Lokalizacja: Skoczów
Post 
no własnie tak to bywa przy elektrolizie że trzeba dobrać odpowiednie elektrody i zapewnić niemieszalność produktów, bo wychodzą jaja. Elektroliza to w końcu proces wymuszony, kontaktujące się produkty dają wyjściowe sybstraty. W przypaku elektrody Al powstaje Na3[Al(OH)6] i AlCl3, z Fe pewno FeCl3 :)

_________________
Sprzedam wodorotlenek sulfurylu SO2(OH)2, również w postaci r-rów o żądanym stężeniu. Cena do negocjacji.

Obrazek
weź udział:


30 sty 2006, o 10:27
Zobacz profil

Dołączył(a): 5 lut 2006, o 13:51
Posty: 134
Post 
A ja rozumiem Twój problem, bo równiez robiac elektrolize z drucika nie wiem co mi zielonego wychodzi... :( na 100% są to związki żelaza, a jaki ma kolor FeCl3 i FeCl2?


13 lut 2006, o 00:10
Zobacz profil

Dołączył(a): 14 gru 2005, o 21:32
Posty: 114
Post 
Ale jeśli tworzyłby się FeCl2, zachodziła by reakcja między nim a powstałym NaOH:
2NaOH+FeCl2 => Fe(OH)2+2NaCl
W efekcie na dnie osadzałby się brązowy wodorotlenek żelaza


13 lut 2006, o 10:24
Zobacz profil
@GŁÓWNY MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2004, o 19:11
Posty: 1171
Lokalizacja: Warszawa
Post 
Elmo napisał(a):
na katodzie metaliczny sod, ktory odrazu zareagowal z woda


Otóż nieprawda, to jest jakiś totalny zabobon i przesąd szerzony w gimnazjum. Nie tworzy się żaden sód, nawet na mikrosekundę, po prostu redukuje się woda lub jony H+ w niej zawarte:
2 H2O +2e- -> H2 + 2 OH- lub
2H+ + 2e- -> H2
Sód nie może powstawać, bo ma znacznie wyższy potencjał redukcji.
Na anodzie wydzielił się chlor, który w reakcji z wodą o zasadowym odczynie (bo poprzez redukcję wody na katodzie zwiększa się odczyn roztworu) dał podchloryny; są to związki silnie utleniające i spowowoały utlenienie materiału elektrod. Oprócz tego sama anoda się utleniła:
Fe -> Fe3+ + 3e-
a powstałe jony Fe3+ zareaowały z jonami OH- tworząc tak zwaną rdzę. Zielony kolor powstał najprawdopodobniej na skutek utlenienia chromu lub miedzi zawartego w stali, z której zrobiony był nóż. Czarna powierzchnia noża może być sygnałem obecności miedzi w nożu (tworzy się czarny CuO).

oliver napisał(a):
2NaOH+FeCl2 => Fe(OH)2+2NaCl
W efekcie na dnie osadzałby się brązowy wodorotlenek żelaza

Fe(OH)2 jest bezbarwny, Fe(OH)3 jest brązowy

DMChemik napisał(a):
kontaktujące się produkty dają wyjściowe sybstraty

Nie zawsze tak jest, decydować o tym mogą np. względy kinetyczne lub tworzenie się półprzepuszczalnej warstewki produktu na powierzchni katody, co zapobiega redukcji produktów utlenienia (czasem używa się do tego celu substancji powocniczych np. dichromianów w przypadku elektrolizy NaCl z grafitowymi elektrodami, lub fluorków, jeśli mamy elektrody z PbO2.

_________________
Siła to ostateczność, do której uciekają się nieudolni.
Obrazek


13 lut 2006, o 23:59
Zobacz profil
*****
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 cze 2005, o 16:19
Posty: 304
Lokalizacja: Suchedniów, Poland
Post 
Tweenk -> to nie zabobon i przesąd tylko taka ,,redukcja do absurdu" - nawet gdyby mógł się wytworzyć, to by reagował z wodą i by to się kupy nie trzymało;)


14 lut 2006, o 11:54
Zobacz profil
Post 
a tak na marginesie: jakie napiecie potrzebne jest do zrobienia elektroliuzy wody? jesli gdzies jest to sorry. szukalem ale nie znalazlem


15 lut 2006, o 13:44
Post 
mojemu kumplowi szlo na dwoch 9V bateriach dosc powoli. Ja mialem pomysl zeby to do kontaktu podczepic :)


15 lut 2006, o 15:17
Post 
w kontakcie jest prad zmienny


15 lut 2006, o 16:14
***

Dołączył(a): 2 lut 2006, o 21:53
Posty: 179
Post 
no to dioda prostownicza...


15 lut 2006, o 17:13
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 kwi 2005, o 17:37
Posty: 202
Lokalizacja: Radom
Post 
napięcie jest dośc nieduże, wynik elektrolizy zależy głównie od NATĘŻENIA prądu

Właśnie dlatego doskonale nadają się zasilacze od starych komputerów

_________________
Obrazek


15 lut 2006, o 17:45
Zobacz profil
Post 
dokładnie 5V i ok 30A
uwaga taka dawka jest śmiertelna jak pier.....


15 lut 2006, o 17:58
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 kwi 2005, o 17:37
Posty: 202
Lokalizacja: Radom
Post 
jak walnie to najwyzej wydzieli sie duza ilosc ciepla i troche przypali łapsko.....zwykla bateria nie zabija bo daje bardzo niskie natezenie
dotkniecie zwyklego zasilacza 12V/800mA nie powoduje żadnych skutków, dopiero próby lizania wywołują niewielkie skurcze( sam nie próbowałem) :wink:

_________________
Obrazek


15 lut 2006, o 19:03
Zobacz profil
Post 
ja nie mówiłem o baterji bo te gówienka się szybko wyładowują i nic się nie dzieje nawet przy mocy bateryjki 2100 mAh bo to jest 2,1 A ale na godzine
ale mówilem o zasilaczu z kompa on się nie rozładuje jak bateryjka, tylko będzie cały czas działać dopuki korki nie wywalą a jak ma 550 W to wątpie żeby w ogóle wywalilo korki

tak pozatym to 1,5 A już jest dawką śmiertelna co dopiero 30 A


15 lut 2006, o 19:10
Post elektroliza roztworu NaCl
zna ktoś może niezawodną metodę otrzymywania NaOH poprzez elektrolizę wodnego roztworu NaCl ( roztwór nasycony a sól 99,8 % NaCl reszta to jód i inne pierdoły ) jakie potrzeba napięcie, natężenie prądu, przez jaki czas, jakie elektrody - mam ze stali kwasoodpornej, proszę o rady


19 lut 2006, o 01:46
Post odp.
a znacie buzały zrobine z żyletek które gotuja wode :wink:
przecie to typowa elektroliza.
eko.


19 lut 2006, o 04:49
*****

Dołączył(a): 9 wrz 2005, o 22:56
Posty: 244
Post 
Gdzie ty tam masz elektrolize jak to jest żyletka spięta dwoma kablami :lol: do gotowania cherbatki to tak ale do elektrolizy :lol:


19 lut 2006, o 09:49
Zobacz profil
***

Dołączył(a): 2 lut 2006, o 21:53
Posty: 179
Post 
(do kasacji)


Ostatnio edytowano 27 lip 2007, o 15:23 przez black_coder, łącznie edytowano 1 raz



19 lut 2006, o 10:10
Zobacz profil
Zasłużony dla forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 maja 2004, o 17:24
Posty: 983
Lokalizacja: Bobrosławiec Śl.
Post 
Avien napisał(a):
czy ktos wie gdzie moge znalezc dokladny opis tej elektrolizy?


shadow45 napisał(a):
Robisz nasycony roztwór chlorku sodu i teraz potrzebujesz mniej więcej 4 płaskich baterii i 2 elektrod. Podłączasz minusy z minuszmi i plusy z plusami i wsadzasz do elektrolitu. Zgodnie z zasadami elektrolizy Faraday'a im większe będzie natężenie prądu tym więcej otrzymasz produktów i tym szybciej zajdzie cały proces, czyli im więcej baterii kupisz i wykorzystasz tym lepiej. :)


Nuclear napisał(a):
a ja sie przyłacze do tematu z pytaniem czy da sie jakos zbudowac elektrolizer w ktorym chlor bedzie sie sam zbierał? leniwy jestem i nie chce mi sie go zbierac strzykawką... potrzebuje do chemiluminescencji singletowego tlenu... mam KMnO4 ale nie mam HCl wiec ta reakcja nie wypali musze poprzez elektrolize... :oops:


blizzard napisał(a):
co rozumiesz pod pojęciem sam będzie się zbierał?? Bo przy elektrolizie NaCl, chlor bedzie się ulatniał czyli wystarczy balonik


Nuclear napisał(a):
sam sie bedzie zbierał tzn jakas rurka bedzie zbierała bąbelki chloru do naczynka jakas konstrukcja z aparatury... bo strzykawka to wiem... nie chce mi sie non stop przy tym stac i zbierac babelek po babelku sam.. a balonik nie wystarczy bo sie jeszcze wodor i tlen wydziela... a mieszanina chloru tlenu wodoru jest raczej tego taka wybuchowa a nie chce nic burzyc narazie bo chodzi mi o reakcje chemiluminescencji singletowego tlenu... bo baredzo chce zobaczyc jak to sie na czerwono swieci... :D ach ta ciekawość świata :wink:


blizzard napisał(a):
tlen Ci się będzie wydzielał jak skończy się chlor, to po pierwsze, poza tym wodór będzie się wydzielał na katodzie (dobrze mówię??, chyba tak :roll: ), więc wystarczy dość duże naczynie by odległość od katody do anody była w miarę duża. Pozatym sam już sobie odpowiedziałeś. Robisz elektrolizer, jakiś lejek stawiasz do góry nogami, przyłączasz jakąś rurke i wsadzasz do jakiegoś naczynia.


kliksiu napisał(a):
w minimalnych ilosciach razem z chlorem znajdzie sie rowniez wodor ... chyba ze zrobi jakis bufor w roztworze co mu spowolni caly proces a chlor sie w wodzie rozpusci zanim doleci do lejka ... :)) a chlor jeszcze z elektroda zareaguje jaka by niebyla ... no chyba ze Pt albo Au ....


//przeniesione o.r.s.

_________________
Obrazek


24 maja 2006, o 10:04
Zobacz profil
*****
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 cze 2005, o 16:19
Posty: 304
Lokalizacja: Suchedniów, Poland
Post Re: odp.
eko osiem napisał(a):
a znacie buzały zrobine z żyletek które gotuja wode :wink:
przecie to typowa elektroliza.
eko.


Elektroliza prądem zmiennym? ;)


24 maja 2006, o 13:42
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 kwi 2006, o 15:46
Posty: 233
Lokalizacja: Łódź
Post 
Oczywiscie w mojej elektrolizie uzywam jedynie elektrod grafitowych w z baterii 4,5V a "zasilanie" to 2 4,5V bateryjki Panasonic czyli razem 9V... Elektrody wiec nie przereaguja z elektrolitem. Coz do pomysłu z lejkiem nad anoda... powiedzmy ze bym tak zrobil i zbierał cały wydzielajacy sie gaz, po czasie bede mial mieszanine chlor tlenu i wodoru... moze wybuchnac to raz a dwa nie wiem czy ta mieszanina sie nada do dośw. z chemiluminescencja... widze ze jednak strzykawka z igła bedzie konieczna :?

_________________
gg 1616087... Powrót księcia ciemności, który uroczyście przysięga nie pisać siana i gromić off-top!
Obrazek


24 maja 2006, o 20:27
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..