Autor |
Wiadomość |
kml921104
Dołączył(a): 1 gru 2005, o 21:25 Posty: 34
|
Doświadczenia z Na
Witam! Jakie mogę zrobic doświadczenia z Na? Bo będę miał najprawdopodobniej sód w nafcie i nei wiem czy wziąść 25g czy 50g bo nie wiem ile doświadczen można z nim zrobić. Znam tylko ze wrzucic do wody z fenoloftaleiną. Pliss!!
_________________ http://www.kingplay.pl/?r=39078
|
3 mar 2006, o 23:02 |
|
|
chemik89
****
Dołączył(a): 30 paź 2004, o 12:04 Posty: 174
|
Sód bardzo pięknie spala się w tlenie. Reaguje również ładnie z bromem i chlorem. Barwi płomień palnika na kolor żółty. Sód jest stosowany w syntezach organicznych jako katalizator, reduktor i środek odwadniający, w metalurgii jako odtleniacz. Związki sodu są składnikami: nawozów sztucznych, szkła, środków bielących i spożywczych, lamp sodowych, mydeł, detergentów, antyseptyków, fungicydów, środków gaśniczych, leków. Ciekły sód jest czynnikiem chłodzącym w reaktorach jądrowych.
Poza tym chyba nie ma efektownych z nim doświadczeń.
|
3 mar 2006, o 23:06 |
|
|
kliksiu
****
Dołączył(a): 9 kwi 2005, o 13:33 Posty: 434 Lokalizacja: z bacówki z winem :D
|
no jeszc880490415zy organicznej, alkochole niektore z nim reagują i moze cosik jeszcze ... wystarczy poszukac
_________________
żaden dzień niejest dość wesoły aby niemożna się było uradować chemicznie
*** http://prace.sciaga.pl/28690.html ***
na 666 postach koncze pisanie siana )
|
4 mar 2006, o 01:16 |
|
|
nicnowego
@MODERATOR
Dołączył(a): 11 paź 2003, o 15:38 Posty: 514
|
chemik 89 mistrzem czystej teorii (i cytatów)
nie ma tego w żadnym podręczniku a jest ciekawe (nie zawsze wychodzi i na pewno nie do zrobienia w pokoju gdzie są dywany). o ile pamiętam, sód w nafcie ma postać prętów grubości mniej więcej palca. odcinamy tak między 1 a 2 cm kawałek (spokojnie wyjąć i ciąć nożem. jest miękki i się nie zapali na powietrzu - w końcu nadal jest pokryty ociekającą naftą). taki spory kawałek wrzucić do minimalnej ilości wody (tak na oko 1 cm od dna, może mniej) w naczyniu o średnicy i wysokości coś jak szklanka. TYLKO ŻEBY BYŁO MOCNE. pokazywano mi to w "naczyniu" o pojemności (średnica, wysość) mniej więcej szklanki, może mniej ale ścianki 1cm metalu. syczy sobie jakieś 30-60s, potem lekkie PYK i mały płomyczek wychodzi nad naczynie. ironiczne uśmiechy gawiedzi a tu płomuczek po kilku sekundach przygasa i nagle YEB!!! żółty błysk, chmurka białego duszącego dymu (nie wdychać ! NaOH i Na2O ale bez paniki. trochę duszący ale nie zabija ) a w tym lecące na jakieś poł metra w górę i opadające na podłoże "gwiazdki" płonącego sodu. (zadanie dla teoretyków - napiszcie równania zachodzących rekacji (podpowiedź - uwzględniajcie niedobór wody))
_________________ nihil novi sub sole
"zadajmy sobie pytanie czy musiało do tego dojść?
skoro doszło to znaczy, że musiało!"
|
4 mar 2006, o 01:44 |
|
|
chemik89
****
Dołączył(a): 30 paź 2004, o 12:04 Posty: 174
|
Oto równanie reakcji :
2Na + 2H2O -> 2NaOH + H2
Nie ma znaczenia nadmiar czy niedobór wody. Reakcja jest zawsze taka sama.
|
4 mar 2006, o 16:09 |
|
|
marskość wątroby
****
Dołączył(a): 9 sty 2005, o 20:21 Posty: 147 Lokalizacja: W(...)a
|
no wiesz...reakcja z wodą to oczywiście... wydziela sie wodór i to on sie ładnie pali
tlen wyparty został z naczynia przez H2 z reakcji z wodą i po wydostaniu sie z nczynka powoli sie spalał... po spaleniu wodoru <koniec z płomyczkiem> osiadło troche powstałej wody przez co reakcja dalej biegnioe, ale w tym czasie wydobywający sie H2 nie był w stanie wyprzeć calego O2 z pojemnika i powstała "doskonała" mieszaina piorunująca która potem nagle pierdyknęła rozpylając wszędzie wodorotlenek i gorący sód który potem zaczął uilegać spaleniu w atmosferze...
oczywiście to tylko moja teoria i nie jestem jej w 100% pewien
_________________ <a><img></a>
|
4 mar 2006, o 16:23 |
|
|
sativ
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 1 lut 2005, o 21:11 Posty: 931 Lokalizacja: Poznań
|
Nawet mniejsza ilość Na daje rade, dobrze jest uzywać wody z rr NaOH 9(w każym razie u mnie mały kawałek wtedy zawsze sie zapala, a większy pierdyka) Nie radze przesadzic z ilością.... Pozatym nisamowcie to wygląda, jak wrzucamy "długi" kawałek który zmienia się w kuleczke Jak dla mnie boskie....
Pozdro
|
4 mar 2006, o 17:24 |
|
|
Shadic
Dołączył(a): 27 paź 2005, o 20:20 Posty: 56 Lokalizacja: z miasta
|
Wiecie co lepiej nie piszcie już o wrzucaniu sodu do wod. Mi wystarczyły tylko 2 gramy żebym musiał malowac sufit łazienki. Jak wodór mi je***** to myślałem że z kilka gram miedziana mi wybuchło. A więc:
NIE WRZUCAJCIE NIGDY DUŻYCH ILOŚCI SODU DO WODY!!!!
|
5 mar 2006, o 01:21 |
|
|
Anonymous
|
Bombelek wodoru o średnicy 5cm zapaliłem niedawno zapalniczką podczas elektrolizy. Rozchlapało ciecz i prawie by mi pękła miseczka. Wodór ma prędkość detonacji z powietrzem porównywalną z 3000m/s wiec uważajcie.
|
5 mar 2006, o 09:37 |
|
|
Kein
******
Dołączył(a): 14 gru 2005, o 19:30 Posty: 693 Lokalizacja: Grudziądz / Gdańsk
|
czyli praktycznie jak jak miedzian, tlenu jest tylko 21% w powietrzu, czyli ciekawe jaką Vdet miałby wodór z tlenem w stosunku 4H : 1 O2. Czyli gdyby tlenu było o 12 % więcej.
FAKT 21%
_________________ Dumny student Politechniki Gdańskiej i jej wspaniałego wydziału Chemicznego na kierunku Biotechnologia !
GG:3716505
Ostatnio edytowano 6 mar 2006, o 20:53 przez Kein, łącznie edytowano 1 raz
|
5 mar 2006, o 12:15 |
|
|
Acid-drinker
***
Dołączył(a): 27 gru 2004, o 22:40 Posty: 138 Lokalizacja: nie pamiętam
|
Kein tlenu w powietrzu jest 21%
pozdro
A-d
_________________ Wszystko co napisałem na tym forum jest całkowicie zmyślone a ja nie posiadam żadnej wiedzy pirotechnicznej a tym bardziej praktyki....
|
6 mar 2006, o 18:33 |
|
|