Odpowiedz w wątku  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Stop metali 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 sty 2006, o 16:46
Posty: 30
Lokalizacja: Zabrze
Post 
dokładie to reaguje prawie ze wszystkim.


6 mar 2006, o 21:15
Zobacz profil
******

Dołączył(a): 14 gru 2005, o 19:30
Posty: 693
Lokalizacja: Grudziądz / Gdańsk
Post 
Podobno cez jest bardziej reaktywny niż frans, mimo że frans jest niżej w grupie czyli powinien mieć z założenia większą reaktywnośc :P

_________________
Dumny student Politechniki Gdańskiej i jej wspaniałego wydziału Chemicznego na kierunku Biotechnologia !


GG:3716505


6 mar 2006, o 21:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 sty 2006, o 16:46
Posty: 30
Lokalizacja: Zabrze
Post 
Zgadza się.


6 mar 2006, o 22:06
Zobacz profil
Post 
w żadny wypadku nie polecam przecież robienia narzędzi, ani czegokolwiek z cezu !! :lol: !! :lol: !! :lol: !! :lol: !!
podałem ten przykład jako niskotopliwy metal, oczywiście na wolnym powietrzu długo to on nie "pożyje" :lol: jak wszystkim wiadomo jest bardziej aktywny niż metaliczny sód czy potas
ale za to gal jest już bardziej użyteczny....


10 mar 2006, o 13:19
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 kwi 2005, o 19:18
Posty: 251
Post 
Cytuj:
Podobno cez jest bardziej reaktywny niż frans, mimo że frans jest niżej w grupie czyli powinien mieć z założenia większą reaktywnośc

hmm, a dlaczego tak jest i z czegóż to wynika?
bo jezeli sie nie myle, na punkcie elektroujemności jest normalnie (czyli frans reakctywniejszy)

_________________
Cytuj:
A teraz ucieramy kryształki NI3 w moździerzu, by pojedyńcze cząsteczki miały jak największą powierzchnię rea...

Idioci ciągle od nas odchodzą...


10 mar 2006, o 23:22
Zobacz profil
Post 
oczywiscie ze frans jest bardziej reaktywny, tyle że jego najtrwalszy izotop ma okres półtrwania 22 minuty, więc sobie nie zdąży poszaleć :lol: otrzymanie metalicznego fransu to już nie wchodzi w gre :lol: czyli jak widać pole do popisu zostawia innym :wink:


14 mar 2006, o 20:34
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 kwi 2005, o 19:18
Posty: 251
Post 
aaa, hehe a ja juz myslalem ze niewiadomo co :D

_________________
Cytuj:
A teraz ucieramy kryształki NI3 w moździerzu, by pojedyńcze cząsteczki miały jak największą powierzchnię rea...

Idioci ciągle od nas odchodzą...


15 mar 2006, o 20:49
Zobacz profil

Dołączył(a): 3 lis 2007, o 16:26
Posty: 3
Post 
Czy mi się wydaje czy te stopy( te niskotopliwe) możesz sobie topić w niskiej temperaturze, ale żeby go wytopić musisz osiągnąć 3000 stopni by stopić ołów. A może one są gdzieś gotowe dostępne za przyzwoitą cenę?


3 lis 2007, o 19:09
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 cze 2005, o 20:29
Posty: 1087
Post 
Uland napisał(a):
Czy mi się wydaje czy te stopy( te niskotopliwe) możesz sobie topić w niskiej temperaturze, ale żeby go wytopić musisz osiągnąć 3000 stopni by stopić ołów. A może one są gdzieś gotowe dostępne za przyzwoitą cenę?


Ołów nie topi się w 3000C, a rząd wielkości niżej ;)

Oczywiście, że tak jest. Np. stop cyny z ołowiem, ma najniższą temp. topnienia wtedy, gdy osiąga skład eutektyczny (taki, gdzie w momencie krzepnięcia zachodzi przemiana eutektyczna, i powstaje naprzemienna struktura płytkowa). Należy pamiętać, że stop jest roztworem w stanie stałym, może to być roztwór różnowęzłowy lub międzywęzłowy (np. austenit). Dla stopów złożonych, gdzie składniki różnie rozpuszczają się w sobie w stanie cieklym i stałym powstają bardzo złożone wykresy fazowe, z kilkoma przemianami - eutektyczną, perytektyczną, eutektoidalną, itd.

Tak wygląda stop cyny z ołowiem:

Obrazek

Obrazek

Samemu można już zauważyć nawet bez wiedzy o stopach, przy jakim składzie jest najniższa T topnienia, i że jest ona o wiele niższa od Ttopn. samego ołowiu lub cyny. Jest to skład Sn67Pb (wagowo).


3 lis 2007, o 19:29
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 maja 2007, o 12:29
Posty: 436
Post 
Stopy z pamięcią min. niklu z tytanem. Są używane w medycynie (jako implanty ) bodajże Uri Geler ?? to wymyślił (jako sztuczkę rzecz jasna noże, widelce wyginał aż w końcu ktoś to odkrył i ujawnił). Poszukam jeszcze w tablicach Adamantan (a'propos, ktoś zna jakieś lepsze ?? istnieją wogóle?? ja swoje rozszerzone za !! 20 pln kupiłem, po prostu cudo).
Co do hartowania stali, odradzam, do tego trzeba posiąść wiedzę, więcej niż chemicznej. To zabawa dla speców z AGH jak to mówią "wyższa matematyka". Ja bym dał co do tych mieczyków inną propozycję, miękki rdzeń ze zwykłej stali, i porządnie nałożona gruba warstwa chromu (naprawdę gruba).
Wiem że to raczej nie zda egzaminu, ale na tytan (w sztabach i wytop z nich ) was raczej nie będzie stać. Inne przeróbki typu resor odradzam - będą pękać.

A co do tych 3000deg C to jak na ognisku wytopiłem ołów :) :wink:


3 lis 2007, o 22:06
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 cze 2005, o 20:29
Posty: 1087
Post 
Myślę, że pytanie już się nieco przedawniło, bowiem mój przedmówca reanimował trupa sprzed ponad roku ;)

Jako ciekawostkę powiem, że np. pewne stale grecy hartowali w krwi byka, a inni znów hartowali o nowiu. I nie to rzeczy pozbawione podstaw - tak odkryto ważne rzeczy - krew byka wolniej odprowadzała ciepło niż woda, co zmieniało przebieg hartowania. O nowiu było bardzo ciemno w nocy, co pozwalało dobrze określić temperaturę stali.

Przypomnę pokrótce przebieg hartowania: Mamy stal, czyli stop żelaza z węglem do 2,11% węgla. Ma ona w tym momencie strukturę krystaliczną RPC, jest mieszaniną na ogół ferrytu (Fe<sub>3</sub>C) i perlitu lub perlitu i cementytu (pow. 0,8% C). Żelazo jest żelazem alfa. Gdy tą stal grzejemy, powstaje powyżej 723*C tzw. Austenit - żelazo przerzuca strukturę na RSC (żelazo gamma), i tworzy się międzywęzłowy roztwór węgla w żelazie. Gdy będziemy go schładzać, znów zmieni się sieć żelaza, i żelazo nie będzie mogło przyjąć takiej ilości węgla w sieci - wyrzuci go poza swoją sieć, powstanie znów ferryt (węglik żelaza), perlit, itd. Jednak jeśli schłodzimy austenit bardzo szybko, powyżej tzw. prędkości krytycznej, żelazo "nie zdąży" wyrzucić węgla z sieci, i powstanie metastabilny przesycony roztwór węgla w a-żelazie, tzw. martenzyt - stal zahartowana. Jest to tzw. przemiana martenzytyczna Jeśli stal podgrzejemy ponownie, to stan metastabilny przestanie trwać - stal ulega odpuszczeniu (rozhartowaniu).

Pozdr.


3 lis 2007, o 22:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2007, o 21:45
Posty: 139
Post 
Ponownie przeszukałem forum, tym razem wybrałem lepszą frazę "niskotopliwe stopy".

Zatem co do niskotopliwych stopów, jestem ciekaw, czy tylko rtęć jest metalem który nie zwilża niczego w temp. pokojowej? Bardzo ciężko jest odnaleść taką informację :P.

Swoją drogą, jaki menisk będą mieć inne metale i stopy?

_________________
Mimo, iż używam google, nie zawsze znajduje to co mam znaleźć.


13 maja 2008, o 17:15
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..