Autor |
Wiadomość |
Anonymous
|
Zatrucie NO2
Witam!
Potrzebuje info jak bardzo sie podtrulem - roztwarzalem srebro
(kawalek pierscionka o probie 925) w 65% kw. azotowym. Srebra bylo pare
kawaleczkow (0,2g), kwasu 1,5 cm3. Z reakcji wiem ze wydzielil sie NO
ale pozniej doczytalem ze w polaczeniu z tlenem tworzy bardzo toksyczny
ditlenek azotu (IV) NO2. i ze stezenie 0,5 ppm moze byc niebezpieczne.
Aby przyspieszyc reakcje wszystko podgrzalem w lazni wodnej, zaczal sie
wydzielac brunatny dym, troche zasmrodzilem sobie pokoj (wiem - w chemi
nic nie smierdzi tylko ma specyficzny zapach).Szybko wyszedlem z ta
probowka na powietrze no ale troche sie nawdychalem a i w pokoju teraz
go czuc. Wiec mam pytanie czy bezpiecznie bedzie teraz przebywac w
pokoju czy moze wietrzyc przez caly dzien ?
Jesli moje pytanie jest glupie - przepraszam - dopiero zaczynam zabawe
z chemia.
Robert
ps. czy jesli zrobie aparature do odprowadzania powstajacego gazu do wody (cos w rodzaju pluczki) to moge roztwarzac srebro bez obawy o zdrowie ?
|
11 mar 2006, o 16:13 |
|
|
Anonymous
|
Wywietrz pokuj dokładnie, urzyj odświeracza powietrza i good powinno być, a nastepnym razem baw się przy wyciągu
|
11 mar 2006, o 17:25 |
|
|
Kein
******
Dołączył(a): 14 gru 2005, o 19:30 Posty: 693 Lokalizacja: Grudziądz / Gdańsk
|
Ja jak jest zimno i nie chce pracować przy otwartym oknie a potrzebuje robić coś co wydziela śmierdzace gówna to robię rurkę i odprowadzam gazy do worka po smieciach a potem go na dwór i otwieram, fajnie to wygląda jak jest dużo np. NO<sub>2</sub>
_________________ Dumny student Politechniki Gdańskiej i jej wspaniałego wydziału Chemicznego na kierunku Biotechnologia !
GG:3716505
|
11 mar 2006, o 17:31 |
|
|
Pasterz
***
Dołączył(a): 25 wrz 2004, o 17:32 Posty: 138 Lokalizacja: Warszawa
|
i może poprostu kup sobie ten azotan srebra
|
11 mar 2006, o 17:34 |
|
|
nicnowego
@MODERATOR
Dołączył(a): 11 paź 2003, o 15:38 Posty: 514
|
bez paniki. nic ci nie będzie. zapal papierosa to się o wiele bardziej podtrujesz.
z jednej strony trzeba trochę uważać ale nie ma co demonizować, nie jesteśmy w amerykańskim filmie.
_________________ nihil novi sub sole
"zadajmy sobie pytanie czy musiało do tego dojść?
skoro doszło to znaczy, że musiało!"
|
11 mar 2006, o 18:22 |
|
|
jaozyrys
@MODERATOR
Dołączył(a): 16 sty 2006, o 19:24 Posty: 868 Lokalizacja: Opole
|
Co do tematu to ja sobie z rok temu wyżerałem płytki drukowaną kwasem azotowym i się dziwiłem czemu mi tak w pokoju jedzie i mnie głowa bolałą Dopiero później się dowiedziałem, że mi się tlenki azotu wydzielały, a trochę się tego nawdychałem (teraz to już na balkonie płytki trawię) Mój wujek też tak robił za młodu i jeszcze żyje W dzisiejszych czasach to podtruwamy się róznymi gazami już przez samo chodzenie po mieście
|
11 mar 2006, o 18:27 |
|
|
Anonymous
|
ok dzieki wielkie za odzew, troche mialem pietra bo poszperalem po googlach ze wszystkie tlenki azotu sa bardzo toksyczne a di to najbardziej, a jak zobaczylem ze przy stezeniu 5 ppm moze uszkodzic pechezyki plucne wiec sie troche strachu najadlem. No ale nikt sie z probowka w rece nie rodzi A azotan piekny wyszedl i calkiem sporo. Trzymam w ciemnym miejscu wec powinnien sie na cos jeszcze przydac. Aha woda nad osadem ma kolor blekitny, od czego takie zabarwienie ? jakies inne metale w stopie pierscionka ?
|
11 mar 2006, o 18:33 |
|
|
karjak15
**
Dołączył(a): 3 gru 2005, o 19:17 Posty: 96 Lokalizacja: xD
|
Stop mógł zawierać niewielkie ilości miedzi która roztworzyła się w kwasie tworząc niebieski i dobrze rozpuszczalny azotan(V) miedzi(II) Cu(NO3)2
|
11 mar 2006, o 19:03 |
|
|
matey23
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 13 lis 2005, o 19:46 Posty: 457 Lokalizacja: Mielec
|
...hmm, skąd ja znam ten brunatny gaz...też kiedyś robiłem pewnien azotan tyle że miedzi:
Pozdr.
CheMiK
|
11 mar 2006, o 20:19 |
|
|
kzp5
Dołączył(a): 15 gru 2005, o 17:46 Posty: 88 Lokalizacja: bardzo lubie ciasteczka
|
he he... ja też się zatrułem spalając azotan potasu troszke (dużo troszkę) sie nawdychałem i9 główka pęka i chce sie zwracać śnieadnie. no ale żyje .
PS troche śmiać mi sie chciało bo nie wiem dlaczego umieściłeś ten temat tutaj... że niby zatrucie sie jakimś gazem to ciekawe dośw.?
_________________ ja
|
12 mar 2006, o 20:48 |
|
|
Kein
******
Dołączył(a): 14 gru 2005, o 19:30 Posty: 693 Lokalizacja: Grudziądz / Gdańsk
|
Dziwne, mam twardą głowę chyba , bo ile razy się nawdychałem amoniaku, chloru, dwutlenku chloru,tlenków siarki i azotu, chlorowodoru, i dymów po spalniu wielu zwiąków i nigdy, powtarzam nigdy mnie nic nie bolało, jednynie czasami troche gardziel piekła.
_________________ Dumny student Politechniki Gdańskiej i jej wspaniałego wydziału Chemicznego na kierunku Biotechnologia !
GG:3716505
|
13 mar 2006, o 15:11 |
|
|
pessos
@GROŹNY WOŹNY
Dołączył(a): 11 lip 2004, o 14:23 Posty: 389 Lokalizacja: CLK KGP
|
tak już t owidzę jak się sztachłeś ClO2 jeszcze mi powiedz ze przez nos to juz wogóle padne
_________________ "dostałeś ostrzeżenie. trzy ostrzeżenia to ban. czytaj regulamin i używaj przeglądarki. witaj na forum"
|
13 mar 2006, o 16:25 |
|
|
Kein
******
Dołączył(a): 14 gru 2005, o 19:30 Posty: 693 Lokalizacja: Grudziądz / Gdańsk
|
Ano sztachnołem i jakoś jeszcze żyje, chyba że w reakcji H<sub>2</sub>SO<sub>4</sub> i KClO<sub>3</sub> powstaje coś innego jak ClO<sub>2</sub> ale wątpie bo miało to właściwości wybuchowe i było czerwone po rozcienczeniu było żółte i jechało chlorem, czyli to pewnie byłClO<sub>2</sub>. Jak zwykle przesadzone wyobrażenie na temat toksyczności, jedyne co miałem z jakichkolwiek dolegliwości to delikatna obstrukcja. Oczywićie to nie była inhalacja tylko chwilowe wciągniecie przez NOS.
_________________ Dumny student Politechniki Gdańskiej i jej wspaniałego wydziału Chemicznego na kierunku Biotechnologia !
GG:3716505
|
13 mar 2006, o 18:56 |
|
|
pessos
@GROŹNY WOŹNY
Dołączył(a): 11 lip 2004, o 14:23 Posty: 389 Lokalizacja: CLK KGP
|
Akurat w tym wypadku nie miałem na myśli toksyczności tylko zdolność do "dezintergarcji" pod wpływem bodźca organicznego (np.włosa w nosie)
_________________ "dostałeś ostrzeżenie. trzy ostrzeżenia to ban. czytaj regulamin i używaj przeglądarki. witaj na forum"
|
14 mar 2006, o 10:25 |
|
|
DMchemik
*******
Dołączył(a): 21 cze 2005, o 17:00 Posty: 1595 Lokalizacja: Skoczów
|
dobrze powiedziane: jakoś jeszcze
"Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąca"
"Szlacetne zdrowie!
Nikt się nie dowie jako smakujesz
Aż się zepsujesz"
Zdrowie łatwo sobie zniszczyć, pamiętaj że przed tobą jeszcze sporo życia
Mnie też się zdarzyło zatruć: siarkowodorem, nic przyjemnego i nikomu nie życzę. Niestety często jak przechodzę obok laboratoriów gdzie trwają ćwiczenia z jakościowej to czuję ten smród, bo nie wszyscy studenci wiedzą, do czego służy wyciąg....
_________________ Sprzedam wodorotlenek sulfurylu SO2(OH)2, również w postaci r-rów o żądanym stężeniu. Cena do negocjacji.
weź udział:
|
14 mar 2006, o 12:45 |
|
|
kzp5
Dołączył(a): 15 gru 2005, o 17:46 Posty: 88 Lokalizacja: bardzo lubie ciasteczka
|
DMchemik: może to głupie ale... czy mugłbyś napisać jakie są "objawy" zatrucia siarkowodorem... zbieram informacje o różnych związkach m.in o objawach zatruć
_________________ ja
|
16 mar 2006, o 20:10 |
|
|
DMchemik
*******
Dołączył(a): 21 cze 2005, o 17:00 Posty: 1595 Lokalizacja: Skoczów
|
z własnego doświadczenia: przestaje się go czuć (mimo tego smrodu), zaczyna się kręcić w głowie i pojawia się pieczenie w płucach, ma się wrażenie, że oddycha nie niezwyle gorącym powietrzem i nie mozna zasnąć w nocy. Takie same objawy miał mój współlokator, gdy strącali siarczki na ćwiczeniach z nieorganicznej, bo jak już pisałem nie wszyscy studenci wiedzą co to takiego i do czego służy wyciąg
_________________ Sprzedam wodorotlenek sulfurylu SO2(OH)2, również w postaci r-rów o żądanym stężeniu. Cena do negocjacji.
weź udział:
|
17 mar 2006, o 09:59 |
|
|
supchem
Dołączył(a): 18 lip 2010, o 18:43 Posty: 68 Lokalizacja: Kraków
|
Kwasy
Wiem że troche nie na temat ale poradźcie, kupiłem sobie kwasy (solny 35% i azotowy 65%) po 10 zł za litr cz.d.a. ale tak się z nich kopci że otwieranie butelki przypomina doświadczenie lokomotywa, raz do w całym moim labie unosiła się gęsta mgła tlenków azotu. Dlaczego tak się dzieje? Z innymi kwasami nie miałem tego problemu.
|
29 lip 2010, o 10:59 |
|
|
Sulik
@MODERATOR
Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37 Posty: 2574 Lokalizacja: Krakow
|
sądzę, że któryś z poniższych czynników może mieć na to kluczowy wpływ;
1. duża wilgotność
2. wysoka temperatura
3. zanieczyszczone
4 . źle przechowywane
_________________ "Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."
|
29 lip 2010, o 11:31 |
|
|