Ciekawe doświadczenie obrazujące utlenianie nie metali.
Dzisiaj na lekcji Polaka z totalnej nudy (omawianie Kordiana
), zaczełem przeglądać podręcznik z chemii, znaczy się tematy których nie realizowaliśmy, i tam było coś o azotanach wiec sie zaczytałem i no i pisali że KNO3 się rozkłąda pod wpływem temperatury na KNO2 i O2, co wiedziałem ,ale zaproponowali potem przeprowadzenie prostego doświadczenia. A mianowicie nasypujemy do próbówki KNO3 i dajemy na ogień, jak sierozpuści i zaczną być widoczne efekty rozkładu (wydzielanie sie pęcheżyków gazu), wrzucamy kawałek nie metalu,: siarki, fosforu, węgla i obserwujemy gałtowne utlenianie, nawet fajnie to wygląda, polecam węgiel bo nie smierdzi. Myślałem że można takie samo wykonać z metalami, tylko czy jak wrzuce troche pyłu aluminiowego to reakcja nie będzie czasem za "efektywna"?