1. Co się tworzy gdy szkło wodne naniesie się na patyczek i podgrzeje pod palnikiem? Co za pianka?
2. Do wody wrzuciłem sól i poddałem elektrolizie 9V. Powstały mi ,,pomarańczowe" drobinki. Co to jest?
3 Co zrobić, żeby szkło wodne stwardniało i nie robiła się z tego ta ,,wata"?
24 mar 2006, o 15:14
blady
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 13 lut 2006, o 21:50 Posty: 439
1. Na2SiO3
2. Pozostałość po twoich elektrodach.
3. Szkło wodne samo w sobie po wyschnięciu nie jest super twardym materiałem - to tylko dodatek który stosuje się jako klej. Jak chcesz żeby coś po wyschnięciu było twarde to stosuj gips / cement / poxyline i inne takie ...
24 mar 2006, o 15:57
Anonymous
ad 3
W szkle wodnym jest za dużo wody wię potrzebny jest wypełniacz.
bardzo dobry "kitem kwasoodpornym" jest rozmielony piasek zarobiony szkłem wodnym. Czasem dla przyspieszenia wiazania dodaje się odrobinę fluorokrzemianu sodu.
24 mar 2006, o 18:26
palasz
*******
Dołączył(a): 6 lut 2005, o 11:23 Posty: 380 Lokalizacja: Tarnobrzeg
Re: ad 3
wiarus napisał(a):
W szkle wodnym jest za dużo wody wię potrzebny jest wypełniacz. bardzo dobry "kitem kwasoodpornym" jest rozmielony piasek zarobiony szkłem wodnym. Czasem dla przyspieszenia wiazania dodaje się odrobinę fluorokrzemianu sodu.
Ojjj... metody bardzo prymitywne.. technologia produkcji jakichś wyrobów to to nie jest...
Jeżeli wypełniacz... to i trzeba jego powierzchnię zwilżyć, a do szkła wodneo trzeba zastosować stabilizatory, tak jak w farbach krzemianowych czy tynkach, inaczej nic z tego nie wyjdzie. Trze ajeszcze szereg innych surowców zastosować, ale co do porad, to tyle... bo nasz ośrodek akurat żyje z opracowywania i sprzedaży technologii, .. sami rozumiecie. Jeżeli ktoś chciałby się indywidualnie dowiedzieć coś więcej nt. szkła wodnego i robienia z niego klejów, farb, tyków,.. zapraszam do kontaktu przez gg, skype: polaris_tbg_laboratorium, yahoo messenger lub pw.
PS. Fluorokrzemian daje także się w innym celu, bardziej kluczowym
Pozdr. Artur
_________________ gg: 1460353
24 mar 2006, o 19:11
Anonymous
to nie technologia
Mr palasz,
to forum to chyba nie miejsce na oferty marketingowe - coś Ci sie pomyliło. Kolega Mickey chce coś zrobić w domowym laboratorium więc trzeba mu pomóc po koleżeńsku albo nie zabierać głosu. Nikt tu nie mówi o przemysłowych technologiach
24 mar 2006, o 19:35
blady
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 13 lut 2006, o 21:50 Posty: 439
eh jak czytam nieraz takie posty jak palasz napisał to mi sie coś dzieje....
Na szczęście internet sprzyja osobom które chcą za darmo posiąść jakąś wiedze.
Nauka i wiedza jako dobro społeczne powinny być darmowe .
Przez takich ludzi co ograniczają dostęp do wiedzy ( przez patenty itd.. ) cywilizacja wolniej rozwija się. Jestem zwolennikiem tego aby znieść wszelkie patenty - pozostawić tylko prawo autorskie do konkretnego wyrobu (a nie jak w przypadku patentów do wszystkich wyrobów podobnych do opatentowanego) . Ja rozumiem chęć zarobienia pieniążków przez firmę ale np stosowanie patentów w farmacji - gdzie jakiś lek mógłby uratować ludzkie życie a jest drogi tylko dlatego że ktoś opatentował go powoduje iż ludzie umierają bo inne firmy nie mogą go produkować. Wszelkie zatajenie informacji która sprzyja rozwojowi cywilizacji powinno być karane - ale niestety ludzie u władzy to najczęściej posiadacze pewnych technologii którym zależy na zachowaniu tajemnicy bo by stracili kasę. Na szczęście my chemicy mamy takie forum i mam nadzieje że internet to początek ogólnoświatowego dostępu do wszelkiej informacji.
24 mar 2006, o 20:12
Anonymous
O dziękuję= o to mi chodziło :-)
24 mar 2006, o 20:33
palasz
*******
Dołączył(a): 6 lut 2005, o 11:23 Posty: 380 Lokalizacja: Tarnobrzeg
A ciekaw jestem kto przestrzega praw autorskich, skoro prawa w tym kraju się nie przestrzega - tym bardziej prawa autorskiego, a ośrodki naukowo-badawcze takie jak nas opracowują technologie. Zmienicie zdanie drodzy forumowicze, gdy za waszą wiedzę chemiczną i możliwości i umiejętności, będziecie dostawali kasę.
Istotą OBR-ów nie jest rozpowszechnianie za free wszystkiego co zrobią, za wiedzę się płaci niestety, rozumiem was z tymi patentami i ochroną praw, ale cóz.. takie życie.
_________________ gg: 1460353
28 mar 2006, o 23:39
palasz
*******
Dołączył(a): 6 lut 2005, o 11:23 Posty: 380 Lokalizacja: Tarnobrzeg
blady napisał(a):
stosowanie patentów w farmacji - gdzie jakiś lek mógłby uratować ludzkie życie a jest drogi tylko dlatego że ktoś opatentował go powoduje iż ludzie umierają bo inne firmy nie mogą go produkować. Wszelkie zatajenie informacji która sprzyja rozwojowi cywilizacji powinno być karane - ale niestety ludzie u władzy to najczęściej posiadacze pewnych technologii którym zależy na zachowaniu tajemnicy bo by stracili kasę.
My nie zajmujemy się farmacją, a co do technologii farb, to nie są patenty. Nie patentujemy naszych opracowań, każdy może je kupić wielokrotnie lecz zmodyfikowane przez nas, do konkretnych potrzeb odbiorcy. Technologie sa otwarte, nie na jednorazową sprzedaż.
Artur
_________________ gg: 1460353
28 mar 2006, o 23:41
blady
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 13 lut 2006, o 21:50 Posty: 439
wasze technologie nie są otwarte tylko utajnione - gdybyście mieli otwarte technologie to klient z góry wiedział by za co płaci i wybrał by tego producenta farb który oferuje farby o lepszej jakości. Otwartość w tej konkretnej dziedzinie mogła by zaowocować jeszcze lepszymi farbami i wcale nie trzeba ukrywać technologi aby sprzedawać farbę - przecież nikt w domu nie będzie robił sobie farby... zawsze otwartość technologii powoduje zwiększenie jakości produktu. Pomyśl że gdyby nie odkrycia - np kauczuk - które były opublikowane i nie objęte patentami to ty byś teraz nie mógł z tego korzystać i produkować farb ( kauczukowych ). A ty dodajesz jakiegoś dodatku do kauczuku i chcesz komuś to wcisnąć.... to niemoralne . Sam nic za wiedze nie zapłaciłeś a od kogoś chcesz kasę... I to jeszcze w takim miejscu jak to gdzie wiadomo że chodzi tylko o wiedze....
29 mar 2006, o 00:14
Chrobry1
******
Dołączył(a): 11 sty 2006, o 09:48 Posty: 169 Lokalizacja: swiete miasto
Powiedzmy sobie szczerze ze gdyby nie patenty nieoplacalo by sie prowadzic badan nad nowymi technologiami.Niestety tylko dzieki ochronie odkryc oplaca sie inwestowac w nauke ,no bo po co wykladac niemala kase na badania .Dojsc do czegos nowego a za tydzien konkurecja zaczyna produkowac praktycznie to samo tylko np zmieniajc 1-2% rozpuszczalnik i co wtedy Ja tez jestem za powszechnym dostepem do wiedzy ale niestety musimy byc realistami.Najwieksza kasa jest w tym co jest niezbedne do ratowania zycia czyli w lekarstwach i dlatego sa takie jazdy z koncernami farmaceutycznymi .Apropos nie wiem czy wiecie ale np kwas acetylosalicylowy do aspiryny bayer byl produkowany w polfarmie
_________________ Teoria Teoria Teoria
to wszystko co w zyciu zostaje
29 mar 2006, o 09:46
palasz
*******
Dołączył(a): 6 lut 2005, o 11:23 Posty: 380 Lokalizacja: Tarnobrzeg
blady napisał(a):
przecież nikt w domu nie będzie robił sobie farby...
W domu nie, ale konkurencja będzie robić, tak samo jak wypowiedz poprzednika,.. jest ona słuszna, jakby nie patenty technologii to kto robiłby jakiekolwiek badania.
_________________ gg: 1460353
29 mar 2006, o 11:56
palasz
*******
Dołączył(a): 6 lut 2005, o 11:23 Posty: 380 Lokalizacja: Tarnobrzeg
blady napisał(a):
gdybyście mieli otwarte technologie to klient z góry wiedział by za co płaci i wybrał by tego producenta farb który oferuje farby o lepszej jakości.
My opracowane technologie wdrażamy u producentów w Polsce i zagranicą, a odbiorcę intereują własności farb i jej parametry. Po tym ocenia jakość, a to jak ją wyprodukować to jest już nikomu oprócz producenta nie potrzebne. Nie rozumiem, ja na naukowym forum, naukowcy (tzw. wyjadacze ) lub też przyszli naukowcy tak do tego podchodzą. Po co w takim razie badania robić i inwestować w nie pieniądze, skoro o tym co zrobiliśmy dowiedzą się wszyscy. Nie o to chodzi w prowadzeniu prac R&D.
Artur
_________________ gg: 1460353
29 mar 2006, o 11:59
palasz
*******
Dołączył(a): 6 lut 2005, o 11:23 Posty: 380 Lokalizacja: Tarnobrzeg
blady napisał(a):
Pomyśl że gdyby nie odkrycia - np kauczuk - które były opublikowane i nie objęte patentami to ty byś teraz nie mógł z tego korzystać i produkować farb ( kauczukowych ). A ty dodajesz jakiegoś dodatku do kauczuku i chcesz komuś to wcisnąć....
OK, kauczuk został wypuszczony na rynek, ale ktoś kauczuki opracował, a jak chce ktoś inny kupić technologię wytwarzania kauczuków czy innych surowców czy też wyrobów finalnych, to udaje się np. do obr-u i zleca opracowanie technologii i ja wdraża i kupuje.
Farbę w sklepie też się dostaje za darmo? Tak samo i technologia produkcji tej farby jest płatna. Sklep z farbami to porównywalny sklep z technologiami jakim są OBR-y... tylko że na innej zasadzie.
Rozumiem, że patenty na wyłączność mogą budzić niesmak, ale proszę się i nad tym zastanowić, jeżeli opracowaliśmy coś innowacyjnego, to chyba chcemy to ochronić aby nikt nie produkował tego samego prawda
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników