czy nie wie ktoś z was, jak wyprodukować świecący płyn? Mam na myśłi taki, który świecił by przez kilka godzin, bez niczyjej pomocy.

chemiluminescencja, wyższa szkoła jazdy Jasiu

czy możesz to dokładniej opisać Władku ?

Utlenianie pirogalolu - nawet ładne, ale śmiedzi i nie jest długotrwałe

Utlenianie luminolu - ładne, ługotrwąłe ale drogie

Zabawa ze szczawianami, czyli efekt jak w świetliku wędkarskim

Lub P biały, ewentualnie proszki swiecące, najlepsze są na ZnS Jest juz taki temat....

Pirogalol- wychodzi bardzo ładnie, ale do oswietlenia czegos sie niezbyt nadaje....

Pozdro

P.S SZUKAJ nie gryzie- NAPRAWDE (google tez...)

czy można by jakoś dokładniej opisać jak wyprodukować taki płyn?

P.S. AŁA!! Google mnie ugryzło

mogę ci napisąć jak dokłaadnie
ale powiedz mi do czego ci to potrzebne, ile czasu ma świecić, czy może śmierdzieć, czy ma być zamknięte, czy światło ma być niebieski pomarańczowe, różowe, żółte, czerwone czy jakie. Dasz szczegóły to pogadamy

Hmmm. Fajnie by gyło gdyby światło świeciło jak najdłużej, nie było niemiłych zapachów, może być zamknięte, ale może być również otwarte, ale ,żeby świeciło na niebiesko ,w ostateczności na biało.

a jakie szczawiany mają tendencję do swiecenia ?

Dokładnie nie pamiętam bo czytąłem otym gdzieś w jakiejś literaturze wiem że są one wykorzystywane w świetlikach wedkarskich, oczwiście jest tam jeszcze dużo dodatków ale one są głównym składnikiem.


Edit
Już sobie przypomniałem, chodzi o chemiluminescencję podczas utleniania chlorku oksalitu, jak chcesz szczegółów wal na PW.

Ładnie i efektownie wygląda doświadczenie pt. '' Barking dog''. Do jego przeprowadzenia potrzebna jest szklana rura o długości ok. 2m. i śrenicy 5cm. Musi być zatkana z jednej strony szczelnym korkiem. Napełniasz ją tlenkiem azotu NO i zatykasz korkiem drugą stronę. Przygotowujesz strzykawkę z ok. 5ml. CS2. Szybkim ruchem otwierasz korek i wstrzykujesz całą zawartość strzykawki. Szybko zatykasz z powrotem korkiem. Obracasz rurę kilka razy dookoła własnej osi oraz w górę i w dół. Zapalsz łuczywko i podkładasz szybko do otwartej z jednej strony rury. Powstaje niebieskie światło (chemiluminescencja) i charakterystyczny dzwięk. Oto animacja :

http://www.chem.leeds.ac.uk/delights/texts/expt_22.html

Można jeszcze wykonać chemiluminescencję singletowego tlenu. Do cylindra o poj. ok. 500ml. wlewasz roztwór nadtlenku wodoru H2O2 % zalkalizowany kilkoma granulkami NaOH. Do tak otrzymanego roztworu wprowadzasz rurkę z bełkotką przez którą przepuszczasz powolny strumień chloru. Powstaje różowe świecenie otrzymanego tlenu singletowego. Oto zdjęcia :

http://www.chem.leeds.ac.uk/delights/texts/expt_27.html

można też naświetlac ultrafioletem roztwór wodorotlenku chininy( Shwepsa) i też będzie świecić- zielonkawą poświatą:)

jesteś pewien, że jest to wodorotlenek chininy, a nie chlorowodorek chininy?
może ktoś dokładniej opisać to doświadczenie? jak długo naświetlać, jak długo świeci, czy jest mocno widoczne, czy wystarczy UV ze słońca, czy trzeba miec lampe? czy moze być napój TONIC?[/url]

hmm ja czytałem gdzies zęt o wodorotlenek jest...ale trza poszukac żeby byc pewnym . a co do UV, to promieniowanie pochodzące ze słońca jest za słabe .... ja robiłem to z moją lampą plazmową własnej roboty ale to była troche podrasowana z częstotliwoscią wyładowań i ładnie się świeciło jak przybliżałem probówkę , ale nie wiem jak z tymi lampami ze sklepu...a tonic też może byc, zapomniałem napisać

a świecic będzie tylko w obrębie najblizszym lampie( do 10 cm) , po oddaleniu bedzie zwykłym nieświecącym toniciem poczytaj sobie na http://www.mylab.pwii.pl/ "lampa plazmowa a UV" tam jest opisane to:)

Rivanol, taki płyn do dezynfekcji do kupienia w aptece ładnie świeci pod wpływem promieniowania UV.

Czy ktoś może mi powiedzieć o co tu chodzi http://www.doswiadczenia.info/chemicznalatarka.html ?? Autor napisał to w taki sposób, że nie idzie zrozumieć o co chodzi, a latareczka fajnie świeci.