Witam wszystkich. Zastanawiałem się nad kategorią do której przydzielić to pytanie, ale jestem nowy więc może zostanę delikatnie nakierowany :-)
Problem jest taki: muszę przed galwanizowaniem odtłuścić (z wazeliny technicznej i oleju maszynowego) powierzchnię metalowego (blacha ze stali St3) przedmiotu. Przedmiot ów ma dużo zakamarków, trudno dostepnych miejsc i zgrzewanych krawędzi. Dotychczas odtłuszczałem beznzyną i acetonem (niedokładnie spełnia zadanie, szczególnie w zakamarkach, na tłustym potem widać brak pokrycia powłoką) oraz 4,5% kwasem solnym (w zakamarkach pozostawały chlorki, potem powłoka galwaniczna była niejednorodnej barwy). Dodatkowo potem przedmioty były wygotowywane - problem dość szybkiego rdzewienia jest pomijalny.
Czy istnieje powszechnie dostępny (np. w hurtowniach chemicznych) i (ma się rozumieć) w miarę tani środek, który dałby radę tłuszczowi, a nie wchodził w reakcję z metalem?
Z góry dziękuję za dopowiedź,
pozdrawiam
Ignatz

Polecam WD 40 lub '' Uniwersalspray Super 6 " firmy Berner. Nie są strasznie drogie, ale skuteczne.

Spróbuj " Cylit bang"

Cylit bang - może innym razem ;-)
Co do ''Uniwersalspray Super 6" nie mam pojęcia, ale czy WD-40 nie zawiera w sobie jakiegoś oleju? Fajnie by było ów środek odtłuszczający móc spłukać wodą. Rozumiem że np. jakiś kwas organiczny (np ocet czy kwas cytrynowy) będą za słabe?

Kwasy raczej nie odtłuszczą, a mogą zniszczyć powierzchnię metalu. A może by tak wymyć płynem do mycia naczyń, a potem dokładnie spłukać. Najlepszym rozpuszczalnikiem jest tetrachlorek węgla ( można kupić w pralnich chemicznych, ale rzadko ) lub trichloroetylen ( sklepy chemiczne ). Nic innego nie przychodzi mi do głowy.

Dzięki stukrotne, będę eksperymentował z obydwoma.

WD40 ?? no co wy to środek smarujący.
Dobrze to odtłuszczałeś tylko że no te zakamarki to albo szczoteczka i szorujemy albo jak to małe elementy to wanienka ultradźwiękowa. Ale ja mam wanienkę taką i i tak polecam szczoteczką z grubsza wymyć przed wsadzeniem do myjki ultradźwiękowej.

Sa takie preparaty VC-(tu jest cyferka) popularnie zwane puckami .Trzeba zrobic kompiel z pucka potem to Karherem z dysza wirujaca i w zasadzie nie ma szans zeby cos tlustego zostalo.

WD 40 jest dobrym środkiem do czyszczenia ze smaru i oleju i tym podobnych. Ostatnio czyściłem zębatki w rowerze i schodził cały syf od razu a po dwóch pociągnieciach szmatką był błysk! Nie wiem jak to jest ale ma właściwości smarujące ale nie syfi i możecie po robocie przy aucie, motorze albo rowerze nawet ręce sobie tym umyć. Spróbujcie a sie przekonacie.

Można też spróbować zanurzyć tą zabrudzoną część i zostawić na noc żeby leżała w np benzynie. Powinno wszystko odtajać i ładnie schodzić np przy pomocy szczoteczki.

Idziesz sobie do dobrego motoryzacyjnego i prosisz o płyn do czyszczenia silników(powinien mieć brunatną barwe). spryskujesz tym wszystko i zostawiasz na 20 min. spłukujesz wodą i masz czystą i gładką powierzchnie.

czy czysta znaczy odtłuszczona? to ze wam bród schodzi nie znaczy że coś jest odtłuszczone i gotowe do galwanotechnicznego nanoszenia powłoki.

Dzięki stukrotne za wszystkie odpowiedzi, zarówno te bardziej jak i mniej poważne :-) Okazało się, że podwójna kąpiel w acetonie, potem w benzynie ekstrakcyjnej a nastepnie podwójne wygotowanie zrobiło swoje - powłoka zamiast rudej (co było problemem) posiada piękną sinoczarną barwę (co było szczytnym celem). Niestety, płuczka elektroakustyczna jest poza moim zasięgiem finansowym, ale wszystko w swoim czasie - poza tym w sieci znalazem schematy "zrób to sam" do takowej płuczki i niedługo zrobię kosztorys.
Jeszcze raz dziekuję i pozdrawiam
Ignatz

Siemka,
Możesz zapodać schemacik lub linka do strony ?
Siedze troche w elektronice wiec może coś sklece a wolnej chwili, a że elektronicznych u mnie dużo to płytki drukowane mam
Pozdr.

Heh, nie ma innego wytłumaczenia niż złośliwość przedmiotów martwych. Nijak nie mogę znaleźć tego linku, a przecież był w googlach dość wysoko. Znalazłem coś takiego, może Ci się przyda:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... highlight=

Hmmm jest dużo sposobów takich jak, czyszczenie ultradzwiękami, odtłuszczaczami do nabycia w chemicznym lub pod ciśnieniem wody.

heh tak na marginesie coca-cola odrdzewia metale

krystian nierob siana ...
a co do odtłuszczania to nikt niepoddał pomysłu poprostu gorącej wody która co prawda niezmywa tłuszczu ani nierozpuszcza ale topi i tłuszcz wypływa na wierzch

powierzchnia zostanie tłusta....

hmm stosuje sie czasami wodorotlenki aby zmydlic tluszcz i dopiero plucze sie rozp. org. wodą itd. jednak jesli pow. jest tak skomplikowana ze nawt nie umiesz jej domyc np. szczoteczka do zebow to znaczy ze rowniez jej nie pokryjesz.. btw. jaką powloke chcesz nakladac? galwanotechnika to kawal ciezkiej pracy moze juz jestes po lekturze "Poradnik galwanotechnika" i musisz wiedziec ze przedmiotow z ostrymi kantami waskimi szcelinami itd. praktycznie nie da sie skutecznie i poprawnie pokryć, wszystkie konty powinny byc zaokrąglone

Ps. chyba za malo sie starasz tym acetonem hehe i powloka powinna byc zaktywowana przed pokrywaniem przez trawienie np. w 10% HCL.[/code]

WD 40 to olej smarujący, a więc natłuszczający. Najlepsze do odtłuszczania powierzchni metali są:
- wodny roztwór 5% sporządzony z wody amoniakalnej, lub
- wodny roztwór 10% płynu do mycia naczyć, ale nie zawierającego silikonów i środków nabłyszczających

Odtłuszczanie beznyną ekstrakcyjną oraz polarnymi rozpuszczalnikami i innymi nie daje dobrego efektu. Powłoki nanoszone na powierzchnie metali nie mają dobrej przyczepności do podłoża, patrz: referat pt. Preparaty do odtłuszczania blach przed malowaniem, mojego autorstwa,

Pozdrawiam
AP

do odtłuszczania przed galwanizacją stosuje się albo r-r węglanu sodu i przedmiot poddaje się elektrolizie w tym roztworze (odtłuszczanie elektrolityczne) albo nowoczesne metody polegają na działaniu lipaz, unika się wtedy dużych ilości ścieków