Wg. reakcji zobojętnienia zasada + kwas = sól, ale chyba to nie jest takie proste. Powiedzcie czy takie reakcje zachodzą tak po prostu, czy potrzebne sa do tego odpowiednie warunki (np. temperatura). Co należy dodawać do czego - kwas do zasady? I czy zachodzą jakieś burzliwe reakcje. Pytam sie o to bo chciałem troszkę poeksperymentować w kierunku syntezy z kwasami i zasadami. Chodzi mi o otrzymanie takich soli jak NaNO3 czu CuCl itd itp.
25 cze 2006, o 13:07
Richy
Dołączył(a): 7 sty 2006, o 21:15 Posty: 141
Reakcje te zachodzą od razu i są czasem bardzo burzliwe, zwłaszcza przy użyciu stężonych roztworów, czego nie polecam, ponieważ wydziela się wtedy bardzo dużo energii, roztwór się nagrzewa i możesz ulec pochlapaniu kwasem lub zasadą. Reagenty należy dodawać stopniowo (chyba nie ma różnicy, co do czego... ) i powoli... i radzę je rozcieńczyć.
25 cze 2006, o 13:18
paniscus
Dołączył(a): 16 paź 2005, o 14:43 Posty: 20 Lokalizacja: GOP
Witam.
No czasem nie jest to takie proste, są reakcję gdy potrzeba odpowiedniego katalizatora, temperatury, to trzeba wyczytać.
No niektóre reakcje zachodzą szybko i bez problemów, a niektóre burzliwie bądź też bardzo powoli... nie ma reguły. Książka do ręki i czytaj chłopie .
Pozdrawiam.
_________________ Veritatem dicam, quam nemo audebit prohibere.
Maior sum quam cui possit Fortuna nocere.
Pure Evil Never Really Dies.
Technologia Chemii... nie dla idiotów!
25 cze 2006, o 13:39
Mareo
**
Dołączył(a): 19 wrz 2005, o 21:22 Posty: 412
Richy napisał(a):
Reakcje te zachodzą od razu i są czasem bardzo burzliwe, zwłaszcza przy użyciu stężonych roztworów, czego nie polecam, ponieważ wydziela się wtedy bardzo dużo energii, roztwór się nagrzewa i możesz ulec pochlapaniu kwasem lub zasadą. Reagenty należy dodawać stopniowo (chyba nie ma różnicy, co do czego... ) i powoli... i radzę je rozcieńczyć.
przecież jak sie zasade doda do kwasu to r-r zostaje zobojętniony i nie ma chyba możliwości poparznia zasadą lub kwasem ale to też zależy od ilości kwasy do zasady bo wedy r-r może być kwasowy jak mało zasady a jak za dużo to zasadowy
_________________ Nigdy nie zrobiłem żadnej mieszanki pirotechnicznej ani materiałów wybuchowych, a wszystko to co piszę to totalne kłamstwa lub rzeczy skopiowane z innych stron.
25 cze 2006, o 15:43
Richy
Dołączył(a): 7 sty 2006, o 21:15 Posty: 141
Cytuj:
przecież jak sie zasade doda do kwasu to r-r zostaje zobojętniony i nie ma chyba możliwości poparznia zasadą lub kwasem ale to też zależy od ilości kwasy do zasady bo wedy r-r może być kwasowy jak mało zasady a jak za dużo to zasadowy
Yyy... przecież chyba nie będziesz przeprowadzał reakcji zobojętniania poprzez np. wrzucanie granulek NaOH do stężonego kwasu siarkowego? wtedy na pewno zostałbyś poparzony kwasem po wrzuceniu którejś porcji wodorotlenku... Tu nie chodzi końcowy, zobojętniony roztwór, tylko o samo przeprowadzanie reakcji.
Cytuj:
No czasem nie jest to takie proste, są reakcję gdy potrzeba odpowiedniego katalizatora, temperatury, to trzeba wyczytać.
Na prawde? A mógłbyś podać przykład reakcji zobojętniania (wodorotlenek + kwas), która wymaga użycia katalizatora?
25 cze 2006, o 16:44
o.r.s.
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 6 maja 2004, o 17:24 Posty: 983 Lokalizacja: Bobrosławiec Śl.
Ehhh, pamiętajcie tylko że sole lubią hydrolizować i reakcja zachodzić może w obie strony:
kwas + zasada <==> sól + woda
PS: I nie sianujcie
_________________
25 cze 2006, o 17:23
jaozyrys
@MODERATOR
Dołączył(a): 16 sty 2006, o 19:24 Posty: 868 Lokalizacja: Opole
Hmmm.. Może w tym momencie balansuję na granicy błędu merytorycznego, ale czy nie można by było powiedzieć, że gdy mamy wodorotlenek i kwas w postaci stałej, to woda jest katalizatorem ich reakcji, bez której by nie zaszła? Weźmy np. stały NaOH i jakiś stały kwas organiczny albo kationit..
25 cze 2006, o 17:24
paniscus
Dołączył(a): 16 paź 2005, o 14:43 Posty: 20 Lokalizacja: GOP
Witam.
Richy napisał:
Cytuj:
Na prawde? A mógłbyś podać przykład reakcji zobojętniania (wodorotlenek + kwas), która wymaga użycia katalizatora?
Nie podam, bo nie znam, albo nie pamiętam, na jedno wychodzi. Ale sobie myślę, że raczej to nie jest takie proste jak ci się wydaje. Nieraz otrzymujesz sól słabej zasady i mocnego kwasu (lub na odwrót), i jeśli dałeś substraty tego samego stężenia to na pewno nie masz w roztworze pH=7. Chyba wchodzą do tego jeszcze trochę bardziej skomplikowane obliczenia. Bo chyba wiesz o tym, że jeśli np. masz sól Na2CO3, to jon CO3 2- ulega hydrolizie, jako jon słabego kwasu. Więc nie będzie nigdy tak hop! siup! A z tym katalizatorem, to na pewno znajdzie się jakas reakcja, może w celu zapobieżenia hydrolizy soli... nie wiem, przyznaję się do tego . Jestem winny... swojej niewiedzy.
pozdrawiam.
_________________ Veritatem dicam, quam nemo audebit prohibere.
Maior sum quam cui possit Fortuna nocere.
Pure Evil Never Really Dies.
Technologia Chemii... nie dla idiotów!
25 cze 2006, o 17:32
o.r.s.
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 6 maja 2004, o 17:24 Posty: 983 Lokalizacja: Bobrosławiec Śl.
paniscus napisał(a):
A z tym katalizatorem, to na pewno znajdzie się jakas reakcja, może w celu zapobieżenia hydrolizy soli... nie wiem, przyznaję się do tego . Jestem winny... swojej niewiedzy. pozdrawiam.
Katalizator nie jest od zapobiegania hydrolizie, ale zmniejszania jej skutków poprzez przyspieszanie reakcji powstawania soli...
Heh, nie umiem sobie jakoś wyobrazić takiej reakcji - nasuwa się myśl "b.słaby wodorotlenek z b.słabym kwasem" no ale...
_________________
25 cze 2006, o 17:49
patryk_ja
Dołączył(a): 5 lut 2006, o 13:51 Posty: 134
Większośc reakcji kwasu z zasadą jest katalizowana, jak tkospowiedział przez wodę... Hmm... spróbujcie reakcji kwasku cytrynowego z NaOH wpróżni... dzieki wodzie dochodzi do dysocjacji i się łącza... (ale nie wszystkie kwasy potrzebuja wody do działania na zasady - np. oleum + NaOH)
25 cze 2006, o 22:22
o.r.s.
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 6 maja 2004, o 17:24 Posty: 983 Lokalizacja: Bobrosławiec Śl.
Nie wydaje mi się żeby wodę można było nazwać katalizatorem tego, ale tu się trzeba zastanowić
PS: W próżni... Wystarczy stopić i przereagują [pomijając rozkład cytrynowego]
_________________
26 cze 2006, o 16:51
DMchemik
*******
Dołączył(a): 21 cze 2005, o 17:00 Posty: 1595 Lokalizacja: Skoczów
tak, a woda jest tutaj rozpuszczalnikiem, nie katalizatorem
_________________ Sprzedam wodorotlenek sulfurylu SO2(OH)2, również w postaci r-rów o żądanym stężeniu. Cena do negocjacji.
weź udział:
26 cze 2006, o 18:32
paniscus
Dołączył(a): 16 paź 2005, o 14:43 Posty: 20 Lokalizacja: GOP
Witam.
Woda raczej, nie jest katalizatorem w reakcji kwasu z zasadą. W środowisku wodnym sól ulega hydrolizie, no chociaż można powiedzieć, że woda katalizuje reakcję w niektórych przypadkach, mimo tego że jak napisał DMchemik jest rozpuszczalnikiem. W końcu obecność wody wpływa na szybkość reakcji, i sama w większości przypadków nie bierze udziału w reakcji, pomimo tego iż ulega reakcji protolizy wody.
o.r.s. napisał:
Cytuj:
Heh, nie umiem sobie jakoś wyobrazić takiej reakcji - nasuwa się myśl "b.słaby wodorotlenek z b.słabym kwasem" no ale...
Też nasunęła mi się taka myśl, gdy substraty te nie będą chciały ze sobą reagować, to taki katalizator mógłby im pomóc, ewentualnie podwyższenie temperatury .
pozdrawiam.
_________________ Veritatem dicam, quam nemo audebit prohibere.
Maior sum quam cui possit Fortuna nocere.
Pure Evil Never Really Dies.
Technologia Chemii... nie dla idiotów!
26 cze 2006, o 18:54
DMchemik
*******
Dołączył(a): 21 cze 2005, o 17:00 Posty: 1595 Lokalizacja: Skoczów
właśnie na tym polega rola rozpuszczalnika: umożliwia kontakt substratom i dlatego przyspiesza reakcję, chociaż nie bierze w niej udziału
Kurczę, no i wyszła mi z tego definicja katalizatora, ta z gimnazjum oczywiście
_________________ Sprzedam wodorotlenek sulfurylu SO2(OH)2, również w postaci r-rów o żądanym stężeniu. Cena do negocjacji.
weź udział:
26 cze 2006, o 19:07
paniscus
Dołączył(a): 16 paź 2005, o 14:43 Posty: 20 Lokalizacja: GOP
Witam.
No chyba masz rację. W końcu nie możemy dawać znaku równości pomiędzy rozpuszczalnikiem, a katalizatorem .
pozdrawiam.
_________________ Veritatem dicam, quam nemo audebit prohibere.
Maior sum quam cui possit Fortuna nocere.
Pure Evil Never Really Dies.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników