Tak sie zastanawiam czy istnieją jakieś związki barwiące płomień na czarno. Widać taki efekt czasami w niektórych filmach. Są jakieś związki barwiące tak płomień czy to tylko efekt komputerowy? Pozdro

czarny dym owszem, czarne szczątki spoko,ale czarnego płomienia na filmach nie widziałem moge ci w photoshopie zrobic jak chcesz

Czarny płomień jest raczej niemożliwy. Czarny kolor to w sumie brak jakiejkolwiek emisji promieniowania rozpoznawanego przez oko. Szerzej dyskusja na podobny temat toczyła się w tym temacie:
http://forum.vmc.org.pl/viewtopic.php?t=7118

W sumie niemożliwość uzyskania czarnego ognia wyjaśnił kolega EDAS w poście z podanego tematu. Odnośnik do posta:

http://forum.vmc.org.pl/viewtopic.php?p=71864#71864

ktoś kiedyś na forum pisał, że jakiś chemik mu powiedział że jest możliwe spalanie czarnym płomieniem w temp. 0 bezwzględnego.
nic trudnego.....

oto moje zdjęcia czarnego płomienia w tem 0 bezwzględnego

Maliniak skoro czarny kolor to brak jakiejkolwiek emisji widma rejestrowanego przez ludzkie oko to dlaczego nasze oczy odbierają przedmioty jako czarne? Jeśli coś jest czarne to pochłania całe widmo świetlne zamiast odbijac określone długości fal a reszte pochłaniać i dlatego to widzimy na taki a nie inny kolor, więc chyba jeśli płomień byłby czarny to moglibyśmy go zobaczyć.

Spalanie w temp. zera bezwzględnego - z tego co wiem taka temperatura jeszcze nie została otrzymana( dokładnie i równo - 273 stopnia C). A pozatym czy w czasie tego spalania energia wewnętrzna tych cząsteczek utlenianych nie spowodowałaby wzrostu temperatury? I czy w temperaturze tak niskiej jakiekolwiek fale promieniowania i fotony mogłyby być emitowane? Czytałem ze fizycy zatrzymywali wiązke światła właśnie przez skierowanie jej w ośrodek o temp. wyższej o ułamek stopnia od zera bezwzgl.

Tak więc z tego co napisałem nasuwa mi sie teraz wniosek, że teoretycznie nie moża określić czy ten płomień jakby mógł to nawet by zaistniał

A propos rano zaobserwowałem ze azotan ołowiu barwi płomień na ładny białoniebieski kolorek co zresztą było ostatnio w Brainiacu

pozdro i licze na dalsze teoretyczne rozważania

Ja bym do tych wszstkich teori utrzmal dystans. Osobiscie nigdy nie widzialem czarnego plomienia. Widzialem raz w jakims filmie o czarownicach i tam bohategowie musieli zgasiet owy plowien na jakiejs swiecy, ale to przeciez film. Moglbys sprobowac otrzymac bardzo ciemno granatowy kolor plomienia, kwiaty tez nie maja naturalnego koloru czarnego tylko ciemno granatowy. Poszukam czegos na necie. Jak interesuja cie kolorowe ogienie to sole zabarwieja ogien, tylko nie jestem pewiem jaka sol na jaki kolor. Znam tez inne doswiadczenie ale nic nie trzeba spalac. Jestem w niemczech i nie mam dostepu do swoich rzeczy wiec ci nic blizszego nie powiem. Rozpisalem sie wiec juz koncze.

Pozdro

Patol

Co do koloru kwiatów to nie do końca masz racje bo w wiedzy i życiu był raz artykuł o czarnych kwiatach w przyrodzie. Musze go znaleźć i Ci go przedstawię. A co do soli to wiem jak barwią, głównie chodziło mi o efekt czarnego płomienia.

Pozdro

Łukasz

no mozemy jeszcze pruszyc temat ciała doskonale czarnego. teoretycznie jest ale praktycznie nie istnieje ( przez idealny przewodnik [ opor równy 0 ], według prawa ohma, nie płynął by prąd. ), ale za przykąłd czegoś takiego stawia się czarną dziurę, która jednak nim do końca nie jest gdyż prawdopodobnie czarne dziury parują i wyrzycają dżety, czyli mogą wysyłać światło widzialne. Pozatym w przyrodzie nie ma rzeczy idelanych

Chyba w końcu Lukasz nie kliknołes w tego linka http://forum.vmc.org.pl/viewtopic.php?p=71864#71864

Chyba jakiś pseudo-chemik wiadomym jest że w temperaturze 0K ustają wszelkie ruchy translacyjne cząsteczek i atomów. A zatem: nie ma ruchu ---> nie ma zderzeń aktywnych ---> nie ma spalania ---> nie ma płomienia.
A czarny płomień, hmm no cóż: Spalanie jest procesem egzotermicznym, podniesienie temperatury cząsteczek wiąże się z przejściami elektronowymi do stanów wzbudzonych. Powrót elektronów ze stanów wzbudzonych wiąże się z emisją kwantu promieniowania co nasze oko odbiera jako światło. Im wyższa temperatura tym jaśniejsze świecenie.

Marc n w jaki sposób czarna dziura może emitować światło skoro ona je właściwie wciąga??

czarna dziura nie emituje światła ...
natomiast jej grawitacja jest tak ogromna że zakrzywia tor lotu fotonów .

słysząłeś o parowaniu czarnych dziur jest to spory temat ale tak w najwiekszym skrocie, zauwazono ze co pewnien czas w koło czarnej dziury gromadzi sie sporo materii i z nikąd inąd nagle jest wystrzeliwana w przestrzeń (dżet, mają również miejsce w kwazarach i jądrach galaktyk [w wiekszosci czarne dziury] ) i na pytanie skąd nagle sie bierze tyle materii odpowiada teoria parowania czyli jezeli do cz.dz wpadają 2 cząsteczki to 1 po pewnym czasie wypada, moze byc to mion, elektorn lub wlasnie foton, teoria nie jest sprawdzona w 100 % ale obecnie przyjmuje sie ja za prawdziwą.

głównym zaś przeciwnieństwem tej teori jest to ze II p. kosmiczna dla czarnej dziury jest większa od V światła i dlatego nic nie może z niej uciec

to jest temat obszery bo trzeba zachaczyc o teorie wzglednosci, dylatacje czasu itd. czarne dziury są chyba najbardziej obszernym tematem jezeli chodzi o wiązanie ze sobą różnych teorii.

ps. astronomia to moje największe hobby

W czasie wojny barwiono płomienie na kominach fabryk i rafinerii na ciemno.
I zaczęto to robić juz w trakcie pierwszej wojny światowej.
Jako że nie były jeszcze w powszechnym użyciu noktowizory, działało to znakomicie

PS - Witam, jako, że to mój pierwszy post

Nie płomienie były ciemne tylko do paliwa dodawano ciężkie węglowodory, które powodowały wydzielanie się czarnego dymu podczas spalania, a dym maskował płomień (oczywiście było to skuteczne tylko w nocy).

Być może.
Za dnia zapewne rozjaśniano dym.
Mam to w jakiejś książce, jak znajde to dokładnie opiszę.

A nie pomyliła się wam wojna z konklawe?

Mnie się nic nie pomyliło ale tobie chyba pomyliły się fora

temat raczej mozna uznac za skończony, czarnego płomienia nie ma i nie osiągniemy go niestety. Spalanie w temp 0 bezwzględnego jak powiedział NVX jest niewykonalne. I to by było na tyle, bo co wiecej mozna tu dodac

Sądzę, że wątek jak najbardziej odpowiedni Czekam, kiedy na forum pojawi się pytanie o sposób uzyskiwania flogistonu. W końcu, substancja dla pirotechników bardzo interesująca