Dzięki, ale aktualnie ze względu na stany zerowe pyłu cynkowego nie mogę przeprowadzić tej reakcji

Chciałem to zrobić w ten właśnie sposób i żeby nie kupować ileś pyłu do tej jednej reakcji, ,,spyliłem" ręcznie z użyciem brzytwy kawałek blaszki Zn, zmieszałem z siarką i podpaliłem, ale efekt był mizerny. Zresztą, nie oczekiwałem cudów bo mój pył trudno było pyłem nazwać. A ten siarczek cynku niekoniecznie musiał się rozłożyć- przecież on sam w sobie jest biały. Siarkowodorem też raczej nie zalatuje. A nawet jeśli to wciąż ZnS, to i tak nie świeci w ciemności, ale jeszcze to wyprażę chwilę i stestuję w nocy