z tego co zrozumiałem, to po prostu chlor wydzielał się zbyt szybko, stąd gwałtowny przebieg reakcji, kolor błysku swiadczy, że powstało trochę wzbudzonego tlenu
Ja natomiast polecam wersję z pirogalolem, ale domyslam się że go niestety nie posiadasz...
A jesli otrzymuję chlor, to np. wkraplam HCl do KMnO4, albo H2SO4 do r-ru NaCl z KMnO4, ale nic na siłę, typu wlać wszystko do jednego, bo reakcja może zachodzić zbyt szybko, a jak stracisz kontrolę nad reakcją to może trzaba będzie malować pokój... Pamiętaj też o swoim bezpieczeństwie, jesli coś ci się stanie albo zapaskudzisz pokój to możesz się pożegnać z pozwoleniem na robienie doświadczeń....
)że gdy pomieszam stężony kwas siarkowy z chlorkiem sodu wyjdzie mi choć troche tego nieszczęsnego HCl (w myśl reakcji : H2SO4 + 2NaCl =2HCl + Na2SO4). Pomieszałem obie substancje i zaczęło się troche pienić... W owym doświadczeniu trzeba było wytworzyć chlor więc dodałem szczypte KMnO4. Zatkałem elenmajerke i... wkładam wężyk do H2O2+NaOH, a tu dosyć silny wybuch 
. Na szczęście nic mi sie nie stało kolba została cała 
