Właśnie, jak zapisuje się reakcje to niektórzy preferują dać strzałkę (--->) a niektórzy znak równa się (=), która z tych wersji jest porpawna, z tego co widze wszscy używają "--->", a z tego co słyszałem, to nowocześnie jest używać "=" gdzie jest prawda? Czy obie formy można używać? i w jakiej literaturze mogę o tym poczytać?

będe wredny ::

http://pl.wikipedia.org/wiki/R%C3%B3wnanie_reakcji

W oznaczeniach fachowych to raczej nie jest obojętne...
Strzałka do reakcji nieodwracalnych, strzałka piorun dla najszybszych reakcji nieodwracalnych przebiegających w danym układzie ( eksplozja, detonacja), Znak równości jak sam wskazuje jest - Równoważny - w obydwie strony, co podkreśla reakcje odwracalne...

a możecie podać mi literaturę? chciałby żeby była zgodna z maturą itp...., bo wikipedi do końca nie wierzę (to jednak tworzy społeczeństo, a co kiedy społeczeństwo nie jest edukowane?)....

to kur** takich rzeczy uczą na pierwszych lekcjach chemii, przy pierwszysch reakcjach....no to jaja jakieś czy co? Przychodzi na forum o tematyce głownie chemicznej i gada takie rzeczy...

Znajdź gdzieś klucz odpowiedzi z tego roku o ile był taki publikowany
Poza tym takie rzeczy to chyba nauczyciele powinni mówic?

Jak dla mnie to na maturze liczy się tylko strzałka (nad którą możemny zapisac katalizatory i warunki) lub podwójna strzałka (dla reakcji odwracalnych), nie wiem czy można zastosowac dwie strzałki o róznej długości dla podkreslenia w która stronę przesunięta jest równaowaga..

Mam poprostu innego nauczyciela, w tamtym roku uczył mnie nauczyciel któky uważał że trzeba =, a w tym, że kategorycznie nie można używać znaku =, no i teraz nie wiem komu wierzyć, wiem, ze napewno dobra jest strzałka, ale z drugiej strony przyzwyyczajony jestem do = (nad którym też można zapisać katalizator ) i poprostu przejrzyściej to wygląda bo poprostu równiania zwykłej reakcji i dysocjcjacji zapisuje się wtedy inaczej (zwykła: =, a dysocjcjjaci w zalerzności od substratów jedna strzalka lub dwie w obie strony)... nie wiem.. w kluczu maturalnym są strzałki, ale mi bardziej chodzi o to czy przyjęte jest używanie znaku równości...

Nowocześnie jest też mówić na wodę oksydan :/

szczerze powiedziawszy to ja się chyba do tej pory najwyzej ze 2 razy spotkałem z "=" wydaje mi się, że wszelkie strzałki (czy to w jedną, czy dwie strony) są lepsze, to tak jakby podkreślało, że jest to r-cja chemiczna.

Mnie zawsze uczono, że = jest kategorycznie zabronione - jak już to -> albo <-> tzn strzalki...

ORS bo jak są strzalki to nikt nie może mieć zastrzeżeń a jak jest równa się to takowe się pojawiać moga więc dlatego uczą strzałek "kategorycznie"
pozdro 7928 ^_^

Znaku "=" mozna uzywac przy zapisie rownania reakcji, jezeli celem tego zapisu jest przedstawienie stechiometrii (ktora musi byc wowczas kategorycznie uzgodniona). Dodatkowo, tylko przy zapisie "=" ma sens skracanie substratow po jednej i drugiej stronie (patrz rownania dysocjacji, dysocjacni jonowe/skrocone).

jak można używać znaku "="?? Przecież logiczne jest, że substraty nie równają się produktowi:

czy C + O2 jest równe CO2 nie, bo to kuźwa nie jest to samo. Dopiero po zajściu reakcji otrzymujemy produkt. Najpierw było x, a potem y. Strzałka uświadamia ten ciąg reakcji. Tak jak dwie strzałki uświadamiają, że reakcja zachodzi w jedną i drugą stronę. Nalezy też przyjąć, że większość reakcji nie zachodzi do końca np.
N2 + 3H2 --> 2NH3
w produktach pozostaną resztki wodoru, azotu, katalizatora....
substraty nijak nie mogą równać się produktom.

Chyba wyczerpaliśmy już temat...

Popieram blizzard'a temat już zaczyna być nudny.
Co do mojej opini to wygląda to tak "=" oznacza równośc z jednej strony równania i z drógiej równowagę i do reakcji chemicznych NIEPOWINNO SIĘ TEGO URZYWĄĆ. strzałki informują o przejsciu np z substratów do produktów , podwójne strzałki o obustronnym działaniu reakcji.
To tyle prosze zakończcie ten temat
Pozdrowienia