Witam wszystkich. Zastanawiam się jak sporządzić taką farbę. Buduję duzy generator Van de Graffa, którego terminal jest zrobiony z laminatu będącego izolatorem elektrycznym. Miałem w planie okleic go folią aluminiową, co było by niegłupim rozwiązaniem, ale bardzo czasochłonnym, biorąc pod uwagę fakt, ze trzeba okleić kulę o srednicy ponad 70 cm! W związku z tym pojawił się pomysł pokrycia jej farbą przewodzącą prąd. Miałem już różne koncepcje, np użycia grafitu, ale taka powierzchnia jest dosyć brudząca i trzeba ją co jakiś czas poprawiać...
W związku z tym proszę o poradę: jak zrobić taką farbę? myślałem nad grafitem i pyłem aluminiowym, ale nie mam pojęcia na jakiej bazie mam to wymieszać, w końcu musi być jakieś spoiwo. A może można dostać taką farbę w sklepie? Bardzo dziekuję za wszelką pomoc.

najlepszym i najtańszym rozwiązaniem będzie pokryć tę kulę srebrzanką, do kupienia w sklepach z farbami. (pył aluminiowy + lakier)

Tylko błagam Nie rób do tego generatora butelki lejdejskiej...chcę, żebyś jeszcze pożył 70 cm czasza? czy jak? Srebrzanka to najlepsze wyjście

Pozdrawiam Alchemik

Ciekawe jak ta srebrzanka odprowadza ciepło... Chyba najpierw pokryje kulę grafitem, a potem pomaluje srebrzanką. Nie wiem jeszcze, czy w miejscach wyładowań powłoka nie ulegnie spaleniu. Ile ta czasza ma dokładne średnicy to nie wiem, robiłem ja maksymalnie dużą, ale na tyle, żeby mogła przecisnąć się przez drzwi mojego pokoju:) Pozatym kończe budować maszyne elektrostatyczną Wimshursta( troszke większą niż te szkolne:)) i drugi generator Van de Graffa, taki troszke mniejszy do robienia żarcików hi hi:) Wytestuję najpierw na nim różne powłoki, i dopiero zabiore się za ten duży. Rozebrałem też starą wielką machinę do rentgena, w środku jest prawie wszystko potrzebne do budowy sporej cewki Tesli... Może by tak ja kiedyś zbudować?

odprowadza ciepło zdecydowanie dobrze, przecież o aluminium a aluminum jest raczej dobrym termoprzewodnikiem

Polecam spraye dostępne w sklepach elektronicznych, stosowane do nadawania przewodnictwa obwodów elektronicznych. Z tego co pamiętam to dostępne są na bazie grafitu, miedzi i cynku. Ideałem jest lakier przewodzący na bazie koloidalnego srebra ale to już troszkę kosztuje. Niestety żadna powłoka nie zapewni litego kawałka metalu nawet przy kilku warstwach powłoki lakierniczej. Srebrzanka co prawda zawiera pył aluminiowy ale zawieszony w roztworze na bazie silikonów i powiem szczerze nie wiem jaka jest jej przewodność po wyschnięciu.

Właśnie o to się martwie, że jest to zawiesina w nieprzewodzącym lakierze- i o ile aluminium dobrze przewodzi ciepło, to ten lakier już nie- podobnie z elektrycznością, i nie wiadomo jak te drobinki w aluminium sa blisko siebie... Ale skoro w sklepach elektronicznych są specjalne farby to chyba problem z głowy:)

Mógłbym Ci polecić...ekhm...elektrolizę, ale przy tych rozmiarach sprzętu - zdecydowanie polecam farbę ze sklepu.

Pozdrawiam Alchemik

owiń kule zwój przy zwoju pocynowanym drutem miedzianym, pocynuj to jeszcze raz całe, wyszlifuj papierem ściernym na gładko i daj do pochromowania chromem technicznym. Na pewno jest to troche pracochłonne i pewnie kosztowne ale nie znam lepszego sposobu na otrzymanie tak ważnej przy wysokich napięciach naprawdę gładkiej powierzchni przewodzącej i to o dość dobrej jakości

Dzięki Arion, ale jak już miałbym się tak bawić to nie miało by sensu, bo mam warsztat i potrafię wykuć z blachy o wiele bardziej skomplikowane kształty... Tylko że zazwyczaj robie to w wakacje, a pomyślałem że o wiele łatwiej będzie okleić wielki okrągły balon tkaninami, potem szpachlą, a potem czymś przewodzącym- no i tak zrobiłem. Najwyżej będę miał wielką kulę na pamiątkę po nieudanym wynalazku:) Pozatym wpadłem na pomysł zrobienia szpachli na bazie grafitu- właśnie ucieram rdzenie ze zużytych baterii i urządzam wielką ich zbiórkę wśród znajomych:)