A nie łatwiej by było zrobić układ oparty na termistorze, lub zjawisku wzrostu rezystacji pod wpływem ciepła.
Masz schemat:
http://www.eres.alpha.pl/elektronika/fu ... sch139.jpg
jest to schemat termometra z diodami jako wyświetlacz, do pomiaru temperatury służy dzielnik napięcia z termistrora i potencjometru (kalibracja), nie sądzę by było to takie drogie może poza scalakiem, fotorezystor można sobie darować.
http://www.eres.alpha.pl/elektronika/re ... cle_id=139
tu masz linka do całego artykułu.
w takim przypadku przy wyprowadzeniu na jedną diodę, która odpowiada za 0 stopni dajesz wyjście, jakiś sygnalizator, a resztę sobie darujesz.
Mozna by też spróbować sterowania prądem bramki na tranzystorze i w ten sposób to ustawić , ale coś do tego to nie mam wiary.
Co do tego co napisałeś to widzę jeden błąd (chyba)
Jako że rtęć wraz z ze wzrostem temperatury, zwiększa objętość, to po osiągnięciu 0 oC by się słupek rtęci skurczył więc, aby to zadziałało i ten termometr zwierał przy 0 oC musiałby być w środowisku o temp. przynajmniej -1 oC, bo termometr by nie zwierał tylko przy 0oC ale 0oC i do góry. Też pojawia się pytanie co rozumiesz przez naturalne temperatury
, bo na Syberii wygląda to zupełnie inaczej, i itak taki termometr działby tylko do -38,78oC.
Moja opinia postaw na elektronikę takiej wyjdzie i ma szansę na działanie w lato w Polsce
.