http://rmffm.pl/fakty/?id=111238

Ciekawe czy ten Pan, należał do grona forumowiczów?

Witam
Wcale się nie dziwię, że te Mw nie mogły wybuchnąć ... same z siebie nie wybuchną Ale oni głupoty piszą :/ Właśnie z takiego kogoś jak on czy my rodzą się inteligentni nauczyciele Chemii czy Chemicy zawodowi A nie susi teoretycy.
Pozdrawiam
Bystry

Nawet teoretyk wie, że można wyrąbać dom w powietrze wszytkim, to jest jakiś ciemnogród.

Co mnie rozbroiło:


Ale odkrycie jak ma piwnicę w bloku to i też będzie miał mieszkanie.

Swoją droga kto nie ma w domu kreta, proszku do prania itp. . A wybuchy pyłu w silosach na zboże, czyli każdy kto robi placek w domu jest prawdopodobnie niebezpieczny.



Mnie bardziej ciekawi co za pała go wsypała .

Czyli co, samo posiadanie odczynników jest nielegalne? Nie wolno mieć np stężonego kwasu siarkowego, azotowego i gliceryny? Przecież wszystko to można legalnie kupić w sklepach chemicznych, bez żadnych specjalnych zezwoleń. Tak samo jak pyły metali, siarkę, KClO3 itp. A do czego to MOŻE EWENTUALNIE posłużyć to już inna kwestia.
Efektem takich działań jest tylko to iż po przeczytaniu takich artykułów, niektórzy ludzie słysząc "chemia" myślą sobie "O Jezus Maria, terroryści".

...

Takie temat juz byl

To mnie rozbroiło...nie powinna ta dziewczyna tego pisać bo beda ja jeszcze ciagac (...) wie gdzie : /

to kwestia mody medialnej , była moda na makówy, potem na grzybki otem każdy chemik to amfe rob, a teraz moda na terrorystów to kazdy chemik mw robi ;( echhh na medi anic nei poradzisz


bo to jest tajemnicą dla większości ludziu ba nawet dla większości chemików (i to tych z tytulami na p i d ) a nawet dla znaczącej części forumowicżów - pzecież nei wszyscy muszą się interesować piro / mw


święte słowa oczywiście jeżeli robi je w domu albo w piwniczce przykłady mnożą się nawet na forum



ciekawy pogląd i ogólnie powiedzawszy nieprawdziwy, to że na forum zaintereowanie stabilności i utylizacją jest nikłe to wcale nei zanczy ze jest tak jak mówisz ale wynika o z silnego nurtu ktory rządzi na forum : zmieszaj - namieszaj - uciekaj. Czasami jest to kwestia lat czasami dni a czasami minut


ciekawa i bardzo kontrowersyjna teza Ale rozumie że z czasem zmiensz podejście Chemik teoretyk ? a coś takeigo istnieje ? przecież zawsze anwet najmądrzejszą teroie wymeczoną w jakimś programie trzeba sprawdzić i wted praktyka rządzi )
Z obserwacji własnych moge powiedzieć ze od tzw teoretyka o wiele grożniejszy jest geniusz mieszacz bystrzak wiaderkowy.


no neistety masz racje kwestia interpretacji jak sie uwezmą to z kazdej kucharki zrobia narkomana i pirotechnika bo ma wszystkie potrzebne składniki



jak to jaka > on sam to nei czasy kiedy ormo zagladało do sraczyka czy klocek jet prawomyślny i czy czubek zakręcony w lewo a nei w prawo.
Prawdopodobnie sie pochwalił komuś albo zostawił otwartą piwniczkę.Albo co najbardziej prawdopodobne na węch go wzieli bo śmierdziało chemią
Sam zaważyłem na sobei że neirzeszkadzają mi tzw zapachy chemiczne które u innych wywołują neipokój



to jest tak jak z gwałcicielem czy ekshibicjonistą Mozesz meic ale trzeba własciwie przechowywać i używać
Przeciż żaden domowy cód smród undergraundowy lab nir ma atestów, klimatyzacji, nir est dostosowany do przechowywania odczynników i to samo starcza aby cie przymknąć. Już widze jak w jednej piwniczce masz reduktory a w innej utleniacze, widze ten sejfik na niektóre odczynniki, widze te karty charakterystyk, sprzęt przeciwpożarowy, natryski itp itd.
Chyba każdy regulamin sółdzielni zabrania trzymanaia chemikalii i paliw.
Jka sie ktos bedzie chcial przyczepic to bedzie mial d o czego i specjalnei wysilać sie nei będzie musiał.

Jest ogromna ilosć warunków do spełneinia, a w przypadku zabawa z piro / mw jescze więcej .


to tez taka kolejan objegowa prawda i mit chemika meiszacza, to są naprawde neibezpieczni ludzie
Jako miszacz zaczyna kazdy (moje pierwsze mieszanei było widowiskowe, śmierdzące , dymiące, parzące i chlapiące ale na szczęście zanim zamieszałem cokolwiek czytąłem dziadka Sękowskiego - wspaniała postać - i to uratowąło mi oczka i ryjek). I jeśli cokolwiek masz w sobie oprócz testosteronu to prędzej czy pózniej zaczniesz szukać teorii do tego, poradników techniki laboatoryjnej itp itd. Są tacy kórzy zostają na etapie radosnego mieszacza ale oni koncza predzej czy pozniej neiciekawie.

Tak nawiasem mowiac szykują się jeszcze większe ograniczenia prawne
Warto sobei zdać sprawe że nawet skromnie wyposażony w odczynniki labek chemiczny czy pirotechniczny stanowi spore zagrożenie w przypadku neiumiejętnego obchdzenia sie czy braku wyobraźni

to tyle pogawędkowych tez dyskusyjnych miłych przemyśleń

Z tego wynika że szkolne laboratoria również nie spełniają odpowiednich warunków...hmm Pozamykać!


pozdro

jak napisałem to raczej take tezy do dyskusji ale masz racje
Popoatrz co sie dzieje : w mojej mieścinie jak paniusie mialy coś zacząć robić, zaczeły przeglądać przepisy i choć trche ich spełnić to sie okazałoże tazniej i prościej zlikwidowąć Ale wydaje mi sie ze to tylko kwestia checi aby dostosowac. Przepisy są dziwne czasami wzajemnei sprzeczne a juz wogóle z logika majace czasami neiwiele wspolnego

A wracajac do tej wypowiedzi to moge tylko powiedziec że nie tylko szkolne W wielu zakładach niespełniają podstawowych wymogów i nie mowie tu o żadnym bhp czy tym podobnych ale np analizy prowadzi sie w takich warunkach że moj łazienka i kibelek bardziej sie do tego nadawają. Ale norma ISO jest Papier zrobili i idzie
Kiedyś nei zwracano uwagi na pewne rzeczy, ale zycie a teraz unia wymuszają pewne rzeczy. Niestety czasami uprawnienia są dziedziczne i nadane nei podlegają zabraniu na podstawie nowych przepisów., no chgyba ze sie coś stanie albo ktoś się zacznei sie czepiać

Warto zauważyć iż sam fakt nabycia ne upoważnia cie do syntezy mw czy robienia zestawu piro czy też prowadzenai laboratorium chemicznego.

Sprzedawany produkt ma pewne przeznaczenei i w tym zakresie jest bezpieczny, natomiast jak jakiś geniusz po naczytaniu sie i po oglądaniu filmów o skaczącej desce zacznei coś robić to przecież nei wina sprzedawcy ani przepisów tylko głupoty
Chemik to wredna bestia i niebezpieczny typ - to tak z definicji Jego wieedza niewłaściwie użyta jest bardzo neibezpieczna A szczególnie chemik w okresie szału testoteronu:) i małpiego rozumu - to normalna rzecz

Wydaje mi sie ze akurat ta akcja policji usuneła jednego wesołego chemika - no bo skoro go namierzyli to znaczy ze albo czegoś nei przestrzegal (capiło chemikaliami) alb eksperymentował w neiwłąściwych miejscach i go widzieli albo po prostu zajmował sie chemia dla szpanowania przed kolesiami i panienkami
Jeśli pokochasz chemie to odwdzięczy ci sie ale jeśli będziesz ją traktował jak tanią .... aby tylko błysnąc jako geniusz czy inny minimóżdzęk telewizyjny to skopie ci ona zadek i to tak szybko ze nie zauważysz kiedy

W czwartej klasie podstawówki chyba każdy na przyrodzie robił takie doświadczenie, że się robi roztwór nasycony soli kuchennej, wiesza się na ołówku sznureczek i się czeka aż to się skrystalizyje. W takim razie wszyscy którzy byli w 4 klasie szkoły podstawowej jest niebezpieczny.

Dlaczego ogrodnika za posiadanie Saletry amonowej nie zwinie policja skoro można z niej bez problemu ANFO zrobić?

Tak media o tym nawinęli, jakby tam miał nie wiem co... cóz tam wielkiego mógł mieć? Półtora kilo wzbogacanego uranu czy jak, do tego detonatory i inne o łacznej sile dziesięciu kiloton, zeby ewakuować cały blok i przedszkole?? Trzeba było całe miasto wywieźć nad morze i na Kraków nałożyć kwarantanne... myślę, że ktoś nakablował władzom i tyle. A jak ludzie mają benzyne, oleje, smary i inne łatwopalne bajery w piwnicy to są bezpieczni?? Biedny chłopak, tyle powiem, ciekawe tylko co jego rodzice na to...
A bez mieszania to co? Kurz zbiera?

Pozdrawiam Alchemik

P.S. Najlepszymi specjalistami są Ci, którzy wsypują Kreta do kibla lub zlewu paląc sobie przy tym papierosa...

Dla mnie to wszystko jest absolutną bzdurą... skoro domek sąsiadów można wysadzić, nie udając się do chemicznego, a naćpać się można w sklepie spożywczym! To jest śmieszne. Ograniczenia są tylko dla ludzi, którzy posiadają wiedzę... wiele osób codziennie bezmyślniue używa chemikaliów powszechnego użytku, ale tylko niektórzy wiedzą, że ich zmieszanie może pozbawić kończyn, ale czy wszyscy to robią? Dlaczego to jest tak uogólniane. Dlaczego każdy, kto posiada choć trochę odczynników i robi proste doświadczenia... chociażby głupią hodowlę kryształków z jakiejś innej soli, niż NaCl, w świetle prawa jest potencjalnie niebezpieczny?

W czwartej klasie podstawówki chyba każdy na przyrodzie robił takie doświadczenie, że się robi roztwór nasycony soli kuchennej, wiesza się na ołówku sznureczek i się czeka aż to się skrystalizyje. W takim razie wszyscy którzy byli w 4 klasie szkoły podstawowej jest niebezpieczny.
[/quote]

No tak masz racje niby doświadczenie chemiczne No ale jesli ty strywializowałeś problem to ja sobei też pozwole : to bardzo neibezpieczne doświadczenie mozna sbie oczko ołowkiem wybić i solą sie zatruć dobra koniec jaj kontekst był raczej o reakcjach chemicznych i z informacji wynikało że fcet raczej NaCl nie krystalizował

Jest ogromna ilość bezpiecznych doświadczeń za które nikt cię nei będzie ścigał ale one się szybko nudzą i potem zaczynają sie te o którycj mowiliśmy wcześniej
A tak nawiasem mówiać to takei doświadczenei żle przeprowadzone jest neibezpieczne Wyobraż sobei że ktoś tam w nocy wstaje idzie sie czegoś napić i połknie łyczek twej solanki a mzoe nawet sznureczkeim sie zadkrztusi )) To takżartem (wole od razu wyjaśnić)

Jest róznica miedzy doświadczeniem tego typu gdzie nauczyciel wyjaśnia co i jak , a doświadczeniem na podstawi arta z vortalu z uwagami z forum gdzie tak naprawde zdany jesteś na włąsną wiedze i intuicje i posiadane doświadczenie.
No moze bede wreedny ale tak naprawde to trzeba kilku lat pracy w laboratorium aby powiedzieć że ma się opnowane podstawowe techniki laboratoryjne w stopniu dobrym i wiedze pozwalająca samodzielnei prowadzić eksperymenty w stpniu nei zagrażającym ludzim ani otoczeniu .



dlaczego to pisałem powyżej w sumie jak sie uprą to każdą kucharke czy ogrodnika moga przetrzepać
[/quote]

...

czasami taka wiedza jak coś banalnego uczynić niebepiecznym może uratować życie - np zwęglona bawełna normalnie chyba nie jest niebezpieczna ale taki banał może pozwolić odpalić ognisko przy pomocy czegokolwiek co choć trochę iskrzy. podobnie może być z wieloma innymi żeczami.

Otóż to Człowiek chyba najbardziej boi się tego, czego nie rozumie... zwłaszcza jakieś moherowe berety, które z chemią mają tyle do czynienia, co podczas gotowania obiadu lub zapraw na zimę Ale może to też i jego wina Rada dla NAS wszystkich - ostrożniej z towarzystwem

Pozdrawiam Alchemik

P.S. Za parę lat to na chleb nawet trzeba będzie wypisywać oświadczenia...

Wiktor dużo pisze i robi za bohatera (moze błednei ale tak to odebrałem) Ale w jednym ma racje niekompetencja stosownych organów jest olbrzymia i dzieki temu jest jak jest . Moge dodac tylko ze czasami trzeba coś zobić, jakiś chaczyk, jakaś opinia i proszę bardzo wolność stoi otworem

Nie wiem jak u Wiktora ale moge powiedzieć że to bohaterstwo troche inaczej wygląda wtedy gdy sie jest na widelcu
Plocja ma o wiele ważniejsze rzeczy niż zajmować się jakms chemikiem amatorem czy piortechnikiem amatorem.
Co będzie i czy znaleźli .. czas pokarze
Na marginesie radziłbym zwrócić uwagę na zupenie coś innego Mianowicie jest się kumplem policjanta jego tajnym konsultantem
W policji tak jak w księgach parafialnych nic nie ginie
Trudno mi wyrokować za konkretne organ wydające pewne decyzje ale z duzym prawdopodobieństwem mozna stwierdzić iż niektóre miejsca pracy są już neidostępne dla pana W, chociaz moze i nie bo teraz moda na różną egzotyke w pracy. A wizyty będą się powtarzac przy jakichś kolejnych rozrubach, w końcu znajomy piroman już jest
Warto zdać sobie sprwe iż to nie jest nic nei znaczący bohaterski epizod w zycu

Jeeeeesteeeeś szaaaaaaalooona!

Crazuś - wiem, że wszystko do mnie pasuje, 16 lat, Kraków, ciekawe zainteresowania. Lecz muszę Ci rzec, że Misior cieszy się wolnością i to przez duże U
Jestem wolny, szczęśliwy i chodzę do LO
ale szpan, chodzę do LO! aaa! czcijcie mnie! czcijcie!

Aby oftopa nie robić, powiem, że ubolewamy nad losem kolegi P. oraz jawnie mu współczujemy. Oczywiście jako osoba źle poinformowana i głupkowata, nic o tej sprawie nie wiem

Crazuś, dzięki, że się dla mnie tak rozpisałeś.... ;]

Misio Misiątko Misieczke Misisko Pakudo Futrzasta żyjesz i wolnyś żeś !!
a juzem mysłałem że świat pirotechniki poniósł straty nieodwracalne
A dziś cios kolejny bożem myślał iż bitejug zrobił ci pirotechniczną sekcje futerka al widze ze wszystko w dobrym kieruku posżło

Mam nadzieje ze tak łatwo namierzyć sie nei dasz

To mój kolega a drogi złapany to ja. Chodzimy do ZSCh w krakowie. Na razie sprawa jest skierowana do sadu dla nieletnich.

a wiecie co jest w tym najlepsze wystarczy ze zajmujesz sie piro i masz mieszaniny piro ( piro i mw są w prawie od siebie odróżnione -> wow....), ale posiadasz azotan amonu i mąkę ziemniaczaną -> posiadasz prekursory do MW -> posiadasz mw. Polska jest tym cudnym krajem gdzie na kazdego znajdzie sie haka... jakby sie postarać to rolnika mozna wrobić w MW... a mwi powiedzą ze nie potrzebujesz MWi... za samo posiadanie jest juz przesrane... jak dla mnie za związek chemiczny którego nazwa przekracza 7 liter będą karać... paranoja. I tak samo chemików nawet, gdy nigdy nie dotkneli sie prio mozna wrobić a to gazy bojowe czy trucizny... ehhh jak ja kocham ten kraj...

No to juz wiemy kogo złapali A jakieś MW znaleźli w Ciebie?? Czy postawili juz jakies zarzuty?? Zycze zeby wszystko zostało umorzone i zapomniane.
Pozdrawiam KSiężniczek Front

U mnie znaleziono jedynie saletrę ale u kumpla... Trotyl, pentryt, nadtlenek urotropiny i z tego mi wiadomo azydek ołowiu. No i caaaałą masę sprzętu laboratoryjnego, odczynników itp. Na temat tej wpadki najprawdziwsze informacje zawarte sa w dodatku do dziennika polskiego "Kronika krakowska" na stronie 1 na dole po lewej.

Koniec cytatu.

Z Zażutów to art 171kk oraz 164 zdaje sie (ten o zagrozeniach pożarem dużych grup ludzi itp...) nam postawiono, do obu sie przyznaliśmy.

Za saletre by Ci gówno zrobili. No ale koledze TNT pent HWDP to nie miło:\. Ze znaleźli u ciebie KNO3 to się nie dziwie bo "roślinki latające" lubisz (to można wywnioskowac z profilu). No i graty *** też chce takie . Kolega podpada pod 171 ale Ty??