Uzywam wolnego chlorku kwasu nikotynowego, nie jego chlorowodorku, a znalazłam publikację, w której używali właśnie chlorowodorek. reakcja szła pieknie, wydajności powyżej 80 %. Tak sobie myślę, że może rzeczywiście DMAP robi krzywdę chlorkowi... No bo DMAP to raczej katalizator acylowania bezwodnikami... Co by było bezpieczniejsze dla chlorku kwasowego? trzeciorzędowa amina może?
