Autor |
Wiadomość |
bboybushy
Dołączył(a): 9 wrz 2007, o 20:52 Posty: 7
|
Próbówka zwykła a bakteriologiczna. Jaka różnica...
Siema jestem początkującym chemikiem (mam trochę wiedzy teoretycznej, a mało praktycznej) i chce sobie zrobić w domu jakieś skromne laboratorium.
Wchodzę na stronę sklepu internetowego:
http://labosklep.pl/index.php?d=20&kod=01051
i widzę próbówki zwykłe i bakteriologiczne. Proszę niech ktoś wytłumaczy czym się różnią.
|
10 wrz 2007, o 07:37 |
|
|
borysek
Dołączył(a): 24 lip 2007, o 23:48 Posty: 63
|
zapewne grubością szkła - w bakteriologicznej nic nie podgrzewasz, ew. robisz posiew na słupek, zaś w chemicznej wykonujes reakcje, ktore nie wymagaja okreslonych wielkości (gramy, ml) odczynnikow
|
10 wrz 2007, o 10:59 |
|
|
DMchemik
*******
Dołączył(a): 21 cze 2005, o 17:00 Posty: 1595 Lokalizacja: Skoczów
|
nie chodzi o grubość i wytrzymałość szkła, tylko o ich kształt, chemiczne mają kołnież, bakteriologiczne nie. I nie jest prawdą, że w bakteriologicznej nic nie podgrzewasz, bo zwykle wymagają wysterylizowania np w płomieniu
_________________ Sprzedam wodorotlenek sulfurylu SO2(OH)2, również w postaci r-rów o żądanym stężeniu. Cena do negocjacji.
weź udział:
|
10 wrz 2007, o 15:25 |
|
|
raymundo
@MODERATOR
Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00 Posty: 1504 Lokalizacja: SRC
|
Z tego co zauwazylem, bakteriologiczne sa ciensze, mają wywinięcie, zwykle są grubsze i wywinięcia nie mają
Ale ja sie nie znam, moze jest na opak
_________________
|
10 wrz 2007, o 16:40 |
|
|
bboybushy
Dołączył(a): 9 wrz 2007, o 20:52 Posty: 7
|
To co radzicie, kupić zwykłe tańsze czy bakteriologiczne droższe Sam myślę że zwykłe, różnica na próbówce to 10gr, niby nic ale na 20 jest sie 2 zeta do przodu.
|
10 wrz 2007, o 16:52 |
|
|
jaozyrys
@MODERATOR
Dołączył(a): 16 sty 2006, o 19:24 Posty: 868 Lokalizacja: Opole
|
a po co ci? sprzęt najlepiej sprawdza się w sytuacjach do których jest dedykowany, bakteriologiczne w biologii a zwykłe w chemii..
|
10 wrz 2007, o 18:09 |
|
|
bboybushy
Dołączył(a): 9 wrz 2007, o 20:52 Posty: 7
|
A kto wie co będzie sie robiło, a jak bakteriologiczne próbówki łączą właściwości zwykłej + coś tam, to wole te z coś tam niż później kupować jeszcze raz.
|
10 wrz 2007, o 18:33 |
|
|
chemical_brother
Dołączył(a): 18 mar 2007, o 15:50 Posty: 327 Lokalizacja: jeleśnia
|
Wiesz co bbboy cos tam ...daj sobie spokój z tymi bakteriologicznymi chyba że chcesz się zajmować mikrobiologią... Poza tym do laboratorium nie są potrzebne same probówki tylko oprócz tego szkło, palniki inne duperele no i same odczyny więc dwa zeta w ta czy w tamta Cie nie zbawią. Jeżeli chcesz mieć w miare dobrze zaopatrzonego laba musisz liczyć sie z minimum tysiakiem ...A i pamiętaj dłuższy lont - dłuższe paluszki
_________________ Chemia to nie gra...masz tylko jedno życie;(
|
10 wrz 2007, o 18:58 |
|
|
bboybushy
Dołączył(a): 9 wrz 2007, o 20:52 Posty: 7
|
No i to chciałem usłyszeć ....
|
10 wrz 2007, o 21:43 |
|
|
Sylwia
Dołączył(a): 23 paź 2006, o 12:19 Posty: 9
|
to może ja się włącze do dyskusji
probówki zwykłe mają cieńsze ścianki i nadają sie np. do podgrzewania substancji natomiast probówki bakteriologiczne powinny mieć grubsze ścianki i używane sa jak wspomniał borysek np. w medycynie do wymazów lub hodowli bakteriologicznych itp.
Jednak w praktyce czasami producenci podają probówka bakteriologiczna -która ma tylko 1 mm grubości a powinna mieć przynajmniej 2 mm, na dodatek czasmi tolerancja wynosi 0,5 mm grubości ścinki i może się okazac że zwykła będzie grubsza i odwrotnie.
Ale cenna uwaga bboy - przypisanie do danej grupy dobieramy tak jak dostajemy towar od producenta - a jak przejrzałam nie zawsze jest to prawidłowe.
Jak byś miał jakies pytania czekam na pw lub gg
Pozdrawiam
_________________ http://www.labosklep.pl/
sklep internetowy z wyposażeniem laboratoryjnym
|
11 wrz 2007, o 11:56 |
|
|
Vicodin
|
Bakteriologiczne są grubościenne, z lepszego szkła trudno-topliwego, z wywinięciem. We wrocławiu koło takiej firmy Archem jest magazyn ze szkłem. Tam kupowałem takie probówki za 36gr. i są bardzo wytrzymałe na zmianę temp, uderzenia. były niemieckiej firmy. Sa też zwykle od skośno okich to takie że pękały przy podgrzewaniu wody palnikiem spirytusowym i stapiały się w okrąglą kulkę przy ogrzewaniu bunsenem
|
20 paź 2008, o 22:15 |
|
|