Elo !
Napewno słyszało to dużo chemików jak i ja, że pierwiastki z grupy halogenów można otrzymać przez reakcję KMnO4 lub MnO2 z danym kwasem halogenowodorowym, np. tą reakcję często stosuje sie przy otrzymywaniu gazowego chloru, czyli przez reakcje kwasu solnego z madmanganianem lub tlenkiem manganu II. Jeśli taka reakcję stosuje sie to też chyba można przeprowadzić przy otrzymywania gazowego fluoru .

Nie da się, fluor jest o wiele silniejszym utleniaczem niż nadmanganian.
Jedynie elektroliza ciekłego KHF2 wzbogaconego w HF. Proces jest wredny, trudny i niebezpieczny. Zresztą, poczytaj w Supniewskim.

PS
Wiem, wiem, że można K2MnF6 + 2SbF5 ---> 2KSbF6 + MnF3 + F2 w ciekłym, bezwodnym HF, ale to nie ma żadnego praktycznego znaczenia.

Moim zdaniem nie da się tak otrzymać fluoru, jest zbyt bardzo reaktywny...

Pozostaje elektroliza.

Czesc.

EDIT: Fakt, zapomniałem jeszcze o tym co Karvon napisał, że fluor jest silniejszyn utleniaczem

Obojętnie jakbyś chciał otrzymać, pamiętaj, że jest to gaz bardzo toksyczny, podobnie jak HF i wszystkie rozpuszczalne fluorki, i zaj**ście reaktywny!! Fluor dość szybko powinien zniszczyć a przynajmniej mocno uszkodzić szkło laboratoryjne, przerabiając krzemionkę na lotny SiF4. Wszędzie gdzie się otrzymuje fluor w większych ilościach aparatura jest, o ile mnie pamięć nie myli - miedziana.

Właśnie też pewny nie byłem co do tej metody, a wiadomo że fluor jest najbardziej reaktywnym pierwiastkiem i jest bardzo silnym utleniaczem.

A jest ktoś na forum kto się zetknął z gazowym F2??

Że jest reaktywny o tym każdy wie... ale że jest utleniaczem??Co to znaczy Przecież nie zawiera w sobie tlenu.

Przecież utleniacz nie musi zawierać tlenu... W KMnO4 utleniaczem nie jest tlen, tylko Mn na +VII stopniu... Podobnie Cr6+...

To że jest silnym utleniaczem, znaczy tyle, że będzie przyjmował chętnie elektrony. A np Mn VII+ albo wolny fluor, ma - można po chłopsku nazwać inaczej - "silny ciąg do elektronów", zobacz na układzie jaka elektroujemność -> 4,0 (najwyższa )

Fluor jest zdecydowanie silniejszym utleniaczem niż tlen (który też ma przecież niemałą elektroujemność), do tego stopnia, że "zaatakuje tlen", i zwiąże się z nim we fluorek tlenu, a nie tlenek fluoru Tlen zaś uzyska dodatni stopień utl. Jest to jedyna sytuacja, kiedy tlen wskoczy na dodatni stopień (+2), bo tylko F jest bardziej elektroujemny od tlenu.

OF2 można o ile dobrze pamiętam otrzymać działając gazowym F2 na rozcienczony NaOH.

Nawet nie mam zamiaru obchodzic się z fluorem ani jego związkami, pytam sie tak dla ciekawości. A wogóle mam ubogie wyposażenie labo i nie mam zamiaru go niszczyć agresywnymi substancjami. A propo F2 to bym nie kupował jego związków, gdyż mi sie do niczego nie przydadzą i są trudne w obchodzeniu a przedewszystkim toksyczne, fluor i jego związki zastępuje chlorem, tańszy, bardziej dostępny i mniej agresywny

A kto sie spotkał z was z gazowym fluorem????

Ja się nie spotkałem, bo i po co, wiem, że jak się robi fluorowania gazowym F2 to się używa do tego bardzo rozcieńczonego fluoru i reaktor taki jakich się używa do badania własności wybuchowych różnych materiałów. Jednym słowem, bez specjalistycznej aparatury się tu nie obejdzie (znowu Tomekm...

Jeśli natomiast chodzi w ogóle o reakcje fluorowania itp. to poczytajcie sobie artukuł o badaniach Herberta W. Roesky'ego*:

http://pubs.acs.org/cen/news/85/i35/8535news12.html

*Tak, ten sam co napisał książkę o doświadczeniach chemicznych pod tytułem "Niezwykły świat chemii", i który jest obecnie moim supervisorem w Gottingen

A tak z ciekawości się spytam na czy polega proces fluoryzacji zębów?

Najprędzej możesz spotkać sprężony w cysternie kolejowej typu Za lub Zas Choć teraz mniej się wozi, ma to swój związek m. in. ze zmniejszeniem produkcji freonów, a półprzewodników się u nas plazmowo nie robi (tam używa się F2, w ogóle przy półprzewodnikach zwykłymi metodami używa się HF i wielu fluorków) Jednak jest to ładunek, który jeszcze na kolei jeździ. Jest równie przyjemny do przewozu jak " węgiel nasączony roztworem HCN w etanolu"

W labie jest to też rzadkość, troche częściej pojawia się w przemyśle.. właśnie nie pamiętam - miedziane są te instalacje? Niech ktoś mnie oświeci

Czy ktoś w Polsce wytwarza obecnie gazowy fluor ?

chemical_brother -> a googla byś nie spytał, lub wikipedii? Używa się tam NaF lub aminofluorków. Nawiasem mówiąc między innymi właśnie interakcji z kościami zawdzięczamy tak wysoką toksyczność związków F.

Tu trochę na temat fluoryzacji zębów i pokrewnych (mimo .de , jest po angielsku ) LINK

A teraz pytanko:
Jaki wzór mają te aminofluorki? Czy to coś w stylu [NH3R^+][F^-] ? Czy może fluor jest związany bezpośrednio z azotem?

Bielański pisze, że w instalacjach przemysłowych dostarczających elementarnego fluoru stosuje się stop Monela albo nikiel.

PS

Korzystając z okazji: ma ktoś może jakiegoś eBooka o właściwościach fluoru, zastosowaniu w syntezach organicznych itp. ? Najlepiej, żeby cały był poświęcony tym zagadnieniom. Byłbym wdzięczny

Jeśli bym wżócił do np. kolbki z fluorem kawałek drewna, to możliwe żeby się zapalił??

Bardzo prawdopodobne ale są lepsze reduktory

A jaki jest lepszy??

W czystym gazowym F2 zapala się bez problemu żelazo, w pewnych warunkach "palić" zaczną się szkło, i woda.