Jednak się przełamałem i założyłem ten temat Ponieważ moim skromnym zdaniem historia Tarnobrzeskiego zaklebia siarki jest ciekawa jeśli znajdą się zaciekawieni tym tematem to prosze pisac tak że jeśli ktoś jest ciekawy lub ma jakieś pytania do tematu to proszę pytac a ją i mam nadzieję że inni tarnobrzerzanie postaramy sie odpowiedziec.

Jako, że jestem też z Tarnobrzega, a historia zarówno kopalni jak i OBR-u Przemysłu Siarkowego jest mi znana, odpisuję na ten post. Zastanawiam się co tutaj pisać. Wystarczy, że ktoś przyjedzie do Tarnobrzega i zanim wjedzie do niego, skręci na ulicę Zakładową 50 i.. zobaczy, obraz nędzy i rozpaczy-czyli pozostałości po KiZPS Siarkopol.

Szkoda słów. Rozkradzione, zniszczone, zdewastowane, nadgryzione zębem czasu, a nie upłyneło znowu tak wiele - za to zniszczenia są takie, jakby dziesiątki lat minęły.

Z wyrazami ubolewania, bo mogłoby tutaj powstać wiele zakładów chemicznych,
Artur Pałasz, Spektrochem Technology Centre

ją się tym trochę interesowałem więc trochę wiem. to prawda że wiekszosc majatku rozkradli a szkoda bo to niegdyś było miejsce pracy ponad 6000 osób a teraz ile tam pracuje 100?
przynajmiej teraz mamy 'piekne' jeziorko

Taaa... zalew-jeziorko z tabliczką "zakaz pływania i połowu ryb", czy tam są jakieś ryby wogóle

nurkowało rok temu tam 2 gości że stalowej woli (samobójcy) i mówili że tam jakieś roślinki rosną ale o rybach nie mówili. chyba coś tam z wisły się dostało ale czy przeżyły??

Dla niewtajemniczonych strona siarkopolu, niestety nie o tym co produkują, ale co wyprzedają http://www.siarkopol.com.pl/

A propos to jak już temat istnieje, to należałby się pochwalić, że Tarnobrzeg nie jest taką zabitą dechami dziurą. Jest to miasto dość duże, jednakże niewiele w nim ciekawego jest. A to co jest, to oczywiście piękny zamek Tarnowskich - założycieli Tarnobrzega, pomnik Bartosza Głowackiego - kosyniera, gotycki kościół w Miechocinie, klasztor ojców dominikanów barokowy, a w okolicy, oczywiście przepiękny Sandomierz z zamkiem warownym, katedrą, kościołem św. Jakuba, uchem igielnym, bramą opatowską, no i Baranów Sandomierski, Ujazd - zamek Krzyżtopór i wiele by wymieniać.

AP.,

ale chyba jeziorko atrakcją turystyczna się narazie nie stanie. swoją droga byłeś kiedyś na jeziorkiem od strony ocic? widziales jakie tam wille stoja tam się wybudowali co wysi dyrektorzy siarkopolu za marny grosz to jest afera.

Jeszcze była ostatnio agawa w parku Ale już pewnie obmarzła.
A ten zalew jaki ma mieć cel jeśli nie wypoczynek i rekreacja?? ... Bo narazie to go można pooglądać z tarasu widokowego tylko

$wistak, a Ty z tbg jesteś, że o agawe widziałeś ? Była i to duuża.... wysoka.

Co do jeziora to wille widziałem, szczególnie jedna, której posiadaczem jest Pan będący właścicielem salonu z płytkami ceramicznymi i łazienkami na Kopernika, przy PKP, zainteresowani wiedzą gdzie.

Zalew wygląda ... obrzydliwie, moim zdaniem. Co z tego, że zalalo wodą, jak dookoła nic nie jest rekultywowane.

AP.

niby wypoczynkowy ale to już jest parę lat zalane ale kompac się i łowić ryb nie wolno. nawet chodzić koło niego nie wolno bo 'karabela' goni. ale kto tam by się chciał pływać 40m głębokości 450h powierzchni a woda cholera wie jakiej jakości.

moj geograf opowiadal ze kiedys szukal tam pieknych kryszalow siarki i znalazl nie jeden dorodny

Haaaa, to siarka jest oczywiście. Kopiąc jeszcze w ziemi możesz znaleźć, ale są całe sterty nie przerobionej siarki zarówno w kopalni w Machowie jak i Jeziórku. Siarka sublimowana, krystaliczna, jaka chcesz.

Może i jestem A o agawie mówili nawet w radiu (nie maryja tylko w trójce ) ale na żywo to rzeczywiście piękna rzecz, bo jak z takiej roślineczki takie "drzewo" wyrasta to szacuneczek dla matki natury



Andbud to się chyba nazywa?



Może rekultywowane będzie, a przynajmniej powinno być...
Może lepiej byłoby gdyby kopalnia została a tylko ograniczyć produkcję...
A tak wogóle czemu oni upadli? Bo cena siarki spadła, i za późno zmienili specjalizację swoją tak

A z tego co mi wiadomo to jeziórko tam jeszcze coś ciągnie czy ma ciągnąć. Mam rację?Ale już nie metodą odkrywkową oczywiście.
A siareczka to leży nawet przy drogach jak się wie gdzie

A ja tak z ciekawości, czy ta siarka(tam na oficjalnej stronie są zdjęcia takiej ładnej góry siarki) jest dobrze pilnowana? Czy można tam spokojnie wejść kiedy jest już ciemniej?

na rekultywacje poszły setki milionów złotych za taka kasę powinni już dawno ten projekt skończyć ale jak to w polsce większość kasy zniknęła w nie wyjaśniony sposób. Jeziorko juz nie idzie ale Osiek tak tam siarka wydobywana jest przez roztapianie para. a co do siarki na drogach to rzeczywiście czasem można znaleść a to wszystko przez to że kiedyś nawozono drogi a nawet pola tzw kekiem odpadem z siarki czasem sie trafi jakas brylka ale watpie zeby to sie do czegos nadawalo. zanieczyszczone jak cholera.

Chłopie, szkoda nerwów. Wystarczy poprosić kogoś i Ci dadzą ile chcesz. In to już na nic sie nie przyda.

A propos, dopisuje, aby nie tworzyć kolejnego postu. Sprawa likwidacji siarkopolu, tak jak wspomniałeś $wistak, ceny zagraniczne były tak niskie, że nie opłacało sie produkcji siarki. Po drugie przepisy ekologiczne chyba też weszły zaostrzone i stąd obecna sytuacja. Na terenie dawnych KiZPS prowadzą teraz działalność Zakłady Chemiczne Siarkopol - produkujący nawozy, siarkę i kwas siarkowy, ale to skala mikro w porównaniu z ówczesnym wydobyciem i przerobem siarki. Po któreś z kolei, powstała na terenie Siarkopolu SSE - Specjalna Strefa Ekonomiczna, która ... no niestety w żadnym stopniu nie przypomina stref specjalnych, chociażby porównując do przemysłowo rozwiniętej strefy Mielca.

Jeżeli chodzi o Andbud, zgadza się

A ciekaw jestem skąd jesteś, widać jest więcej osób z Tbg lub okolic, napisz na pw jeżeli chcesz, ciekaw jestem skąd jesteś.

wejść można ale trochę strach bo na pewno tam jakiś ciec pilnuje i to nie jeden a poza tym jest jeszcze firma ochroniarską KARABELA zrzeszająca rencistów emerytów i inwalidów wyposarzonych w gaz piepszowy. a najlepsze jest to że goście z KARABELI rozkradli 10razy więcej niż złodzieje.

z waszych wypowiedzi wynika ze juz tam wszystko rozkradli a wiec co tam maja sprzedawac :p ziemie zeby obsiac:ppp??


taaaa chyba rozkradanie

Zauważ co sprzedają, budynki, wagony, jakieś złomy, a więc to co w kieszeń ani w żuka nie wlazło. , a więc wszystko to co zostało.

A wiecie jaki los spotkał koparki czerpakowe pracujące na dole? otóż gdy wszystko upadalo postanowili je sprzedać na złom a że były za duże żeby je pociac palnikiem to podlozono ladunki i je wysadzono huk byl taki ze okolicznym mieszkanco wypadly szyby a gdy już były w kawałkach to je pocięli palnikiem i sprzedali na złom. taki sam los spotkał kompresory które pchaly parę na jeziorkio podobno były ogromne 4 tlokowe a kazdy tlok metr srednicy

Nie słyszałem, że je wysadzono, ? Nie wydaje mi się, bo wiem, że one z dołka wyjeżdżały i były rozmontowywane i przewiezione do kopalni żwirów...

tak mi mówił ojciec. jedną z nich zeczywiscie sprzedali ale było ich kilka

A wiecie może po kiego grzyba stoją takie słupy koło zbiornika obok wisłostrady to są chyba jakieś pompy bo do nich idzie rura czyżby coś pompowali spod dna? podobno produkują w siarkopolu kwas siarkowy ale z czego skoro kopalnia już 15 lat nie idzie? ma ktoś jakieś linki do zdjęć z produkcji i rekultywacji kopalni? jak ktoś ma to niech poda bo ją nic ciekawego nie mogę znaleźć będę bardzo wdzięczny.

poprawione kk Sulik robie jak mowisz/// doznanie

słyszałem że te pompy pompuja spod dna siarkowodor ale nie wiem czy to prawda.

To i ja się podłącze bo jestem z ościennego województwa.
Siarkopol oferuje jeszcze dwusiarczek węgla, wiele się o nim pisało i o stanie instalacji do jego produkcji, jego oddziaływaniu na mózg. Były jakieś plany modernizacji zakładu, wymiany instalacji i wszystko ucichło pewnie z braku kasy. Czy jeszcze produkują to świństwo i do czego się to stosuje. Bo sztucznego jedwabiu to już spory czas nie robimy, a z tego co wiem to głównie do tego to stosowali.
Siarka faktycznie że poniewierała się bo mi wujek przywiózł w dwóch postaciach: topione płaty ciemnożółte i bryły zbudowane z małych jasnożółtych kryształków. Te ostatnie chyba kopane.
Pozdrawiam Grzesiek