Nie sugeruj się temperaturami topnienia, ale raczej wrzenia w przypadku destylacji. Bo np. ołów ma dosyć wysoką temp. wrzenia mimo niskiej topnienia: tt 327 deg C, tw 1749 deg C. A np. taki magnez odpowiednio 650 deg C i 1091 deg C.
W razie destylacji w atmosferze niereagującej z metalem, zaszłaby prosta destylacja, co wyparowało to i to samo by się skropliło ew. zestaliło, czasem może w innej odmianie krystalicznej. Zamiast atmosfery ochronnej wygodniej niejednokrotnie jest użyć próżni, metal nie ma z czym reagować, a i parowanie jest ułatwione przy niskim ciśnieniu.
Zdaje się, że m.in. metaliczny cynk uwalnia się z rud w postaci pary na którymś etapie procesu przetwórczego (wysoka temp.w czasie reakcji).
A w innym wypadku, mogłoby być efektownie, np. w przypadku par sodu w kontakcie z powietrzem