W książce "Między zabawą a chemią" przeczytałem artykuł jak ugotować jajko karbidem
Otóż wkładamy jajko do metalowej puszki, posypujemy karbidem (albo wapnem palonym) i polewamy wodą.
Kiedyś mój kolega użył ziemniaka jako szybkiej zatyczki do petardy na FB'ku. Ziemniak był prawie cały ugotowany
Co do ogrzewaczy, na allegro po kilkanaście złociszy krążą takie na benzynę ekstrakcyjną. Działają tak, że rozżarzamy taką siateczkę (katalizator) i ona katalitycznie utlenia benzynę, przy czym się żarzy. Ktoś tu mówił że jest tam 0,002g platyny, albo nawet 0,0002g, nie pamiętam dokładnie, ale jest jej niemożebnie mało, a działa.
Jest jeszcze jedna fajna reakcja, CuCl z Al. Możemy użyć mieszaniny CuSO4 i NaCl. Nie pamiętam proporcji. Do probówki z tym dorzucamy jakiś aluminiowy złom. Po dolaniu wody zaczyna szybko reagować. Nie nadaje się to do trzymania w ręce, trzeba przez szmatkę.