Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ] 
Zapalniczki żarowe 
Autor Wiadomość
SianoPIS!
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 maja 2008, o 15:53
Posty: 293
Post Zapalniczki żarowe
Witam!
Co za metal używany jest w zapalniczkach żarowych, do zmiany koloru płomienia? Są czerwone, zielone, niebieskie. Czy sam np. stront może barwić?
Pozdrawiam,
Imaginus.


29 paź 2008, o 14:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 paź 2007, o 21:02
Posty: 103
Lokalizacja: Wąchock
Post Re: Zapalniczki żarowe
Imaginus napisał(a):
Witam!
Co za metal używany jest w zapalniczkach żarowych, do zmiany koloru płomienia? Są czerwone, zielone, niebieskie. Czy sam np. stront może barwić?
Pozdrawiam,
Imaginus.


Nawet nie wiesz co by się stało gdyby to był czysty stront...

_________________
"Petunia nie omlet"
Ferdynand Kiepski
Obrazek


29 paź 2008, o 16:06
Zobacz profil
*
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 cze 2007, o 08:10
Posty: 248
Post 
Nie wiem czy kojarzysz coś takiego że np. stront na powietrzu się utleni, a w płomieniu zapali się energiczniej od Mg. Są tam raczej jakieś sole. Co do tego czy barwią - w płomieniu to mi się jeszcze nie udało, wszędzie się wrazi ten zły i niedobry sód, natomiast w łuku elektrycznym - szkoda że nie mam dobrego cyfraka... Zacząłem od soli kuchennej - wbrew mojemu mniemaniu kolor był bardzo ładny, jak z lampy LPS (niskociśnieniowa lampa sodowa). Próbowałem z azotanem baru - nic :/, siarczan miedzi - też niechętnie widać jakieś przebłyski. Natomiast azotan strontu dał piękny, czysty, soczysty, jędrny (rozkręcam się troszkę...) czerwony łuk elektryczny. Od razu mówię że choć nie przepadam zbytnio nad kolorem czerwonym, to w tym się zakochałem.
Może ktoś wie na jakiej zasadzie powstaje takie światło? Czy ono jest monochromatycznie? Dla mnie wygląda że tak, zresztą które monochromatyczne światło nie jest piękne - wystarczy popatrzeć na tęczę.

W tym miejscu nadmienię także że "preparat barwiący" to prawie stężony roztwór danej soli w... kranówie, a naniesiony na odpowiednio zwiniętą folię aluminiową, która pełni zarazem rolę elektrody dodatniej, ujemna elektroda to taka do spawania stali węglowej ;)

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=oHg5SJYRHA0

MAM CIĘ!


29 paź 2008, o 16:13
Zobacz profil
SianoPIS!
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 maja 2008, o 15:53
Posty: 293
Post 
Wow. Ale co do tego strontu, nie sugerowałem, że on tam jest xD Tylko pytam, czy on by barwił. Natomiast sole - większość rozkłada się pod wpływem temp. więc nie wiem... A z CuSO4, Sr(NO3)2 wychodzi dobrze. Ba(NO3)2 też coś widać, ale kiepsko.. Ba(NO3)2 w ogóle słabo oddaje kolorek... :/ Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły? Zaciekawiły mnie te zapalniczki, sam nawet taką kupiłem :D
Pozdrawiam,
Imaginus.


29 paź 2008, o 16:38
Zobacz profil
SianoPIS!
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 maja 2008, o 15:53
Posty: 293
Post 
Aha i jeszcze jedno pytanko. W zasadzie w samej pirotechnice wystarcza mi Ba(NO3)2, ale tak się teraz zastanawiam, czy istnieje jakaś inna sól barwiąca kolor na zielono?
Pozdrawiam,
Imaginus.


29 paź 2008, o 16:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 paź 2007, o 21:02
Posty: 103
Lokalizacja: Wąchock
Post 
Imaginus napisał(a):
Aha i jeszcze jedno pytanko. W zasadzie w samej pirotechnice wystarcza mi Ba(NO3)2, ale tak się teraz zastanawiam, czy istnieje jakaś inna sól barwiąca kolor na zielono?
Pozdrawiam,
Imaginus.


miedź

_________________
"Petunia nie omlet"
Ferdynand Kiepski
Obrazek


29 paź 2008, o 17:16
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 paź 2007, o 12:51
Posty: 153
Lokalizacja: Łódź
Post 
Miedź zabarwia na niebiesko...

To już nie są sole !
rubid - żółtofioletowy
bor - zielony
cez - fioletowoniebieski

_________________
Pirotechnika Bogiem...

Szelki nałogiem...

S&C podstawą...

Brak kasy zwątpieniem...

Lecz nowe odczyny pocieszeniem...


29 paź 2008, o 18:47
Zobacz profil

Dołączył(a): 26 gru 2006, o 23:25
Posty: 180
Post 
sniperr napisał(a):
Miedź zabarwia na niebiesko...

To już nie są sole !
rubid - żółtofioletowy
bor - zielony
cez - fioletowoniebieski

Taaa... :D i to mamy w zapalniczkach żarowych

sole przeważnie tych są używane w celach komercyjnych.
Cytuj:
Na żółta
Ca ceglastoczerwona
Ba zielona
K fioletowa
Sr czerwona, karmazynowa


są to widma emisyjne pierwiastków ;)

źródło
http://www.mlyniec.gda.pl/~chemia/kolory.htm

_________________
Młody mąż wyniósł z pożaru swoją świeżo upieczoną żonę!


29 paź 2008, o 19:01
Zobacz profil

Dołączył(a): 26 sie 2008, o 14:56
Posty: 124
Lokalizacja: ty to wiesz?
Post 
sniperr napisał(a):
Miedź zabarwia na niebiesko...

na zielono też


29 paź 2008, o 21:17
Zobacz profil
SianoPIS!
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 maja 2008, o 15:53
Posty: 293
Post 
Uchcik napisał(a):
sniperr napisał(a):
Miedź zabarwia na niebiesko...

na zielono też

Ni tak ni tak :roll: Miedź cz.d.a. barwi na zielono, a niektóre jej sole na niebiesko, np. siarczan miedzi. Pomijając fakt, że jej tlenek raczej nie barwi :roll:
Aha i płomień np. czerwony nie jest uzyskiwany od razu, trzeba najpierw dostarczyć odpowiedniej temperatury i po chwili jest kolorowy płomień. A związki Ca nie barwią płomienia na tak czerwony, jak w tej zapalniczce (kolor identyczny jak z Sr(NO3)2) A więc... Co sugerujecie? :roll:
Przynajmniej mamy wykluczone już metale...
Pozdrawiam,
Imaginus.


29 paź 2008, o 21:22
Zobacz profil

Dołączył(a): 26 gru 2006, o 23:25
Posty: 180
Post 
Imaginus napisał(a):
Przynajmniej mamy wykluczone już metale...

:twisted:
Kupcie zapalniczkę i sprawdźcie :D wyskrobcie sobie to, wrzućcie do kwasu. Analiza panowie!

_________________
Młody mąż wyniósł z pożaru swoją świeżo upieczoną żonę!


30 paź 2008, o 16:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 paź 2007, o 21:02
Posty: 103
Lokalizacja: Wąchock
Post 
Chuher napisał(a):
Imaginus napisał(a):
Przynajmniej mamy wykluczone już metale...

:twisted:
Kupcie zapalniczkę i sprawdźcie :D wyskrobcie sobie to, wrzućcie do kwasu. Analiza panowie!


ty widziałeś kiedyś żarową zapalniczkę?

tam tego metalu jest jak na lekarstwo ilość rzędu kilku mg

_________________
"Petunia nie omlet"
Ferdynand Kiepski
Obrazek


30 paź 2008, o 16:57
Zobacz profil

Dołączył(a): 26 gru 2006, o 23:25
Posty: 180
Post 
Giewont napisał(a):
Chuher napisał(a):
Imaginus napisał(a):
Przynajmniej mamy wykluczone już metale...

:twisted:
Kupcie zapalniczkę i sprawdźcie :D wyskrobcie sobie to, wrzućcie do kwasu. Analiza panowie!


ty widziałeś kiedyś żarową zapalniczkę?

tam tego metalu jest jak na lekarstwo ilość rzędu kilku mg

coś za coś?

_________________
Młody mąż wyniósł z pożaru swoją świeżo upieczoną żonę!


30 paź 2008, o 18:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 sie 2008, o 19:18
Posty: 515
Lokalizacja: Lubelskie
Post 
A ja tak trochę do tematu, i trochę nie.

Zna ktoś jakiś internetowy sklep z zapalniczkami żarowymi "normalnymi" (Na allegro na bieżąco sprawdzam od pewnego czasu i chyba wezmę się też za ebay'a)? Chciałem se sprawić zapalniczkę, ale nie jakąś szpanerską z marychą/gołymi laskami/serduszkami/diamentami/fikumfakum, bo takich to mam stos na targówku, tylko normalna prosta żarowa zapalara z zielonym płomieniem... Żeby nie śmiecić w temacie to może ktoś mi nawet podać linka na PW. Z góry dzięki :D


30 paź 2008, o 21:45
Zobacz profil

Dołączył(a): 6 sie 2007, o 13:18
Posty: 88
Lokalizacja: co skad...niby ja?
Post 
http://www.allegro.pl/item464007420_cozy_wizytowa_zapalniczka_zarowa_jakosc_i_styl.html

mozesz sobie kupic gaz spalajacy sie na zielono (a wiec w tym trwi sekret:D)

drugi link
http://www.allegro.pl/item469626617_zapalniczka_zarowa_twoj_grawer_na_prezent.html
i nie nie ma tam prawdziwego diamentu;p

btw zeby znalesc ta zapalniczke wystarczylo przegladniecie 1 strony z zapalniczkami zarowymi:)

_________________
Obrazek


30 paź 2008, o 22:02
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2006, o 19:24
Posty: 868
Lokalizacja: Opole
Post 
SecretKiller napisał(a):
mozesz sobie kupic gaz spalajacy sie na zielono (a wiec w tym trwi sekret:D)


nie, najczesciej kolor zmienia się dopiero po rozgrzaniu elementu barwiącego płomień


Ostatnio edytowano 30 paź 2008, o 23:43 przez jaozyrys, łącznie edytowano 1 raz



30 paź 2008, o 22:25
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00
Posty: 1504
Lokalizacja: SRC
Post 
Cytuj:
http://www.allegro.pl/item464007420_cozy_wizytowa_zapalniczka_zarowa_jakosc_i_styl.html

mozesz sobie kupic gaz spalajacy sie na zielono (a wiec w tym trwi sekret:D)

Tylko, że to nie kolorowy gaz powoduje zabarwienie płomienia, tylko ten miedziany drucik znajdujący się w płomieniu.
Cytuj:
drugi link
http://www.allegro.pl/item469626617_zap ... ezent.html
i nie nie ma tam prawdziwego diamentu;p

Dzięki, że napisałeś, bo już myśałem, że za 2 dychy kupię prawdziwy diament z zapalniczką.
Cytuj:
btw zeby znalesc ta zapalniczke wystarczylo przegladniecie 1 strony z zapalniczkami zarowymi:)

Błyszczysz jak gwiazda. Może powinieneś dostać ze 12 gwiazdek....


30 paź 2008, o 22:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 sie 2008, o 19:18
Posty: 515
Lokalizacja: Lubelskie
Post 
Przykro mi, ale mówiłem, że chodzi mi o najzwyklejszą "sztormówkę", a ty mi tu jakieś lelum polelum pokazujesz xD! Ponadto wspomniałem także, że sam sprawdzam na allegro i proszę o inne stronki :roll:


30 paź 2008, o 22:52
Zobacz profil
SianoPIS!
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 maja 2008, o 15:53
Posty: 293
Post 
Teraz to się pogubiłem. Panowie, nikt naprawdę nie wie? :roll: Tam jak jest wylot gazu, centralnie nad nim, odstają od 4 stron, 4 druciki chyba miedziane zakończone 'główką' i to one barwią, a analizy przeprowadzać nie będę, bo tego tam jest tyle, że szkoda gadać.
Na 100% nie jest to gaz. Btw. są gazy barwiące płomień? :szok:
Pozdrawiam,
Imaginus.


31 paź 2008, o 15:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lut 2008, o 20:55
Posty: 188
Lokalizacja: Bydgoszcz
Post 
Hehe, analize zazwyczaj przeprowadza sie na małej ilości materiału.

Przerysowując, wyolbrzymiając mozna by powiedzieć, że np. ciezko byłoby przeprowadzać analizę śladowych ilości substancji chocby w leku mając tą śladową ilość w gramach czy kilogramach. Tak samo jesli chodzi o testy DNA :)

Mi też się zawsze wydawało że to jest kwestia drucików, które są np. miedziane, przez co dają zmianę barwy płomienia. A przeciez miedź nie wypali się przecież 'na raz' ani też nie stopi jesli jest umieszczona o odpowiednim miejscu płomienia.


31 paź 2008, o 16:53
Zobacz profil
PROFESJONAŁ
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 mar 2006, o 19:27
Posty: 176
Lokalizacja:
Post 
SecretKiller napisał(a):
http://www.allegro.pl/item464007420_cozy_wizytowa_zapalniczka_zarowa_jakosc_i_styl.html

mozesz sobie kupic gaz spalajacy sie na zielono (a wiec w tym trwi sekret:D)



...jak kupisz taki gaz, to masz u mnie rower i buziaczka :).

Ten gaz jest kolorowy, bo jest barwiony (do przezroczystych zapalniczek - taki bajer). Z kolorem płomienia to nie ma nic wspólnego.
Sekret kolorowego płomienia tkwi w żarniku.
G.M.


31 paź 2008, o 17:05
Zobacz profil
*
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 cze 2007, o 08:10
Posty: 248
Post 
Jeśli chodzi o zapalniczki, to polecam nie żarowe, tylko palnikowe, np. Micro Blazer. Ale to tylko jeśli chodzi o gazówki. Bo ogólnie jako zapalniczka najlepiej chyba sprawuje się Zippo. I jest szpanerska, ale nie polecam się pokazywać gdziekolwiek z podróbką Zippo, gdyż można ulec wyśmianiu ;)

Trochę o barwieniu - wracam bogatszy o małe doświadczenie. Zainteresowałem się analizą płomieniową przez ten temat i dlatego postanowiłem powkładać w mój palnik gazowy za 6,50zł rozmaite rzeczy. Na pierwszy ogień (dosłownie) poszedł miedziak, który by dosyć cienki i się przez to spalił zanim ukazała się barwa, więc widziałem tylko przeklęty Na-zółty. Następnie stalowy - również żółty, z tym że nie stopił się ale poczerniał. Aluminium wiadomo - chwila grzania i stopiony, bez ciekawych efektów.
Natomiast drut oporowy, najprawdopodobniej nikielinowy mnie zadziwił. Mimo że na początku był żółty, po chwili zupełnie zniknął i wyłonił się czysty zielony. Mam jego zdjęcie, jednak z racji naprawdę biednego aparatu nie wyszło ciekawie, matryca została oślepiona przez rozżarzony drucik. Na żywo wygląda ciekawiej, kolorek jest dosyć soczysty, choć to nie to samo co zielony laser albo flara na Ba(NO3)2 ;)

Oto i samo brzydkie, ale ładne zdjęcie:

Obrazek

//scalono, jao

Zauważyłem że Micro Blazer ma kilka modeli, oczywiście chodzi mi o ten:
http://www.allegro.pl/item471936566_pal ... od_ss.html
Chyba sam ją kupię mimo że moja Zippo bardzo dobrze mi służy do odpalania lontów i różnych innych rzeczy Wink, mam również mój palnik za 6,50, ale zapalniczka będąca palnikiem to dopiero coś. Szkoda tylko że ma tak małą temperaturę - mój palniczek za 6,50 ma z tego co piszą i po barwie rozżarzonych przedmiotów stwierdzając 1100°C, natomiast ta zapalniczka podobnież tylko 700°C...sprawdzę jak kupię.

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=oHg5SJYRHA0

MAM CIĘ!


2 lis 2008, o 15:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lut 2008, o 20:55
Posty: 188
Lokalizacja: Bydgoszcz
Post 
No z drutem miedzianym to faktycznie można go stopić, wkładając w górną, zewnętrzną część palnika (sam dokonałem tego ostatnio na chemii leków), bo ona ma najwyższą temperaturę. Drucik trzeba umieszczać niżej i głębiej, aż do rozżarzenia. Inaczej mówiąc żeby robić próby płomieniowe trzeba miec o tym trochę pojęcia.

Żeby obserwować barwienie płomienia drucik musi być oczyszczony, odtłuszczony, najlepiej płukany w HCl i wyżarzany. Bo inaczej Na będzie wszystko maskował! A skoro miałeś żółty płomien od Na to znaczy ze za dużo paluchami druta dotykałeś.


2 lis 2008, o 21:47
Zobacz profil
*
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 cze 2007, o 08:10
Posty: 248
Post 
Hehe, co do analiz płomieniowych, to jeszcze się pobawię.

Ten post natomiast miał być na temat Micro Blazer'a - dziś dostałem :)
Moja ocena wygląda tak:
-windproof - znacznie lepiej od palniczka, w zasadzie porównywalna do Zippo
-temperatura - faktycznie nie jest aż tak wścieknięty jak palnik, na oko po rozżarzeniu druta w najgorętszym miejscu określam że ma około 800-900°C, natomiast palnik na pewno wychodzi powyżej 1000°C Oczywiście miałem kiedyś odpowiednią tabelę do określania temperatury po kolorze, taką dla spawaczy.
-solidność - wiadomo że przy Zippo się chowa, ale ma solidną metalową głowiczkę. Wodoodporności nie sprawdzałem i nie zamierzam, ale jest podobno gwarantowana. Wracając do samej wytrzymałości, wiadomo że jest lepsza od zwykłej zapalniczki za 80gr, po prostu trzymając ją w ręce wiem że jest wykonana porządnie i solidnie. Miałem kiedyś taką żarową za 10zł - rozpadła się za 2 dni, a temperatura była podobna do klasycznej gazówki, o wiatroodporności już nie trując...


Korzystając z tematu wytłumaczę trochę początkującym na czym polega różnica między zapalniczkami.

-klasyczna gazówka - gaz jest po redukcji ciśnienia wpuszczany w powietrze bez dodatków. Dlatego niespalony jeszcze w płomieniu węgiel mocno się żarzy i objawia się to żółtym świeceniem. Z tego samego powodu są skłonności do kopcenia - rozpylania niespalonego węgla

-zapalniczka żarowa - jeśli chodzi o ich jakość, większość chowa się 100 lat za murzynami. Płomień powstaje z gazu, który swoim pędem zabiera trochę powietrza, a są ku temu specjalne otwory. Gorętsza od powyższej, właśnie z tego powodu. Określenie "żarowa" wzięło się od rozżarzanego przez płomień elementu, który podobno ma podtrzymywać płomień. W bardziej bajeranckich egzemplarzach ten element zawiera sól metalu barwiącego płomień. Popularne wśród tanich szpanerów, którzy myślą że jeśli mają zapalniczkę, którą nawiasem widziałem najtaniej w jakimś "Tabaku" za 3,50zł (zielony płomień) to już są wielce pró... ;) Prawdopodobnie z tego środowiska wzięło się błędne określenie płomienia "żarem", popularne na aukcjach internetowych.

-zapalniczka palnikowa - np. mój Micro Blazer; w zasadzie palnik, tylko z odpalaniem piezoelektrycznym. Posiada dyszę, która ma małą średnicę przez co uzyskujemy wysokie ciśnienie. Pod takim ciśnieniem przez pęd gaz nabiera powietrza. Dzięki tak dużemu ciśnieniu płomień jest taki jakby ostry, mówi się na niego ołówkowy. Ma dużą temperaturę i jest odporny na wiatr.

Warto zauważyć że wszystkie powyższe zapalniczki używają jednego paliwa - rektyfikowanego butanu lub izobutanu.

Dzięki za przeczytanie mojego wykładu, mam nadzieję że nie przynudzam ;)

P.S. a co do zapalniczek to i tak Zippo rządzi. Mają też zapalniczkę palnikową (Zippo Blu), ale nie stać mnie :P

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=oHg5SJYRHA0

MAM CIĘ!


5 lis 2008, o 19:08
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 24 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..