Spotkałem się przed chwilą ze stwierdzeniem, że "cytryniany metali ciężkich są związkami kompleksowymi"...
Na jakiej zasadzie mogłyby się tworzyć takie związki? Wychodzi na to, że ligandami są tu cząsteczki wody...
_________________ "Nie poradzisz nic bracie mój, gdy na tronie siedzi..."
27 sie 2009, o 00:08
Dobry666
*
Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45 Posty: 492 Lokalizacja: Zgierz
Mi właśnie kolory też coś nie pasują Szczególnie te ciemne osady przy próbach z K2CO3 i NaOH. Co do Fe^3+, to w poprzednich postach...
chemik10 napisał(a):
Cytryniany i octany żelaza(III) są związkami kompleksowymi. Cytryniany służą czasem do maskowania jonów Fe3+, więc tworzą z nimi względnie trwały kompleks - nie dziwię się, że SCN- nie dają czerwonego zabarwienia z cytrynianem - kompleksy rodankowe żelaza są strasznie słabe (mają małe stałe trwałości).
Także wynika z tego, że cytrynian ma Fe na +3 stopniu utlenienia. Wydaje mi się też, że podczas syntezy Fe mogło się utleniać z +2 do +3 tlenem atmosferycznym. Ale z kolei co utleniało H2O2, że powstał pomarańczowy osad Fe(OH)3 Musiało to raczej być Fe^2+. (Podobnie zachowuje się FeSO4 + H2O2. Powstaje wtedy siarczan(VI) żelaza(III) i ładne pomarańczowe Fe(OH)3). P.S.
Dawifd napisał(a):
1 i 2 - wytrącenie odpowiednio 0 FeCO3 i Fe(OH)2
Jeśli był tam FeCO3, to dlaczego w reakcji z HCl nie dał on CO2 Fe(OH)2 z tego co mi wiadomo jest zielone a nie ciemne (ciemnobrązowe) tak jak mi wyszło... Albo faktycznie jest to cytrynian żelaza(II)
27 sie 2009, o 00:59
chemik10
Nauczyciel
Dołączył(a): 30 gru 2007, o 21:59 Posty: 963 Lokalizacja: Katowice
Zakładanie, że to albo cytrynian Fe(II), albo Fe(III) jest błędne (w tych próbach pojawiają się znamiona obecności obydwu). Osady Fe(OH)2 i FeCO3 są białe, jeśli strącanie przebiegło w warunkach beztlenowych (i próbka też nie miała dostępu do tlenu wcześniej). W innym razie strąca się zielonkawy Fe(OH)2, a obydwa osady brunatnieją z czasem (lub od razu są brunatne, jeśli w r-rze było sporo Fe(III)).
Stawiam na to, że Fe2+ też jest kompleksowane przez kwas cytrynowy, jednak słabiej - nie mam tylko żadnych danych odnośnie trwałości kompleksu W składzie mamy żelazo(II) i (III)! Widać był za słaby dostęp powietrza, żeby cały Fe(III) przeszedł w Fe(II). Trudno ustalić stosunek jednego do drugiego (bez przeprowadzenia analizy).
Jednakże, żeby być pewnym powstania tylko cytrynianu Fe(II), bądź tylko Fe(III) należy w pierwszym przypadku prowadzić roztwarzanie Fe w warunkach niemalże beztlenowych, a w drugim utlenić cytrynian np. H2O2 z nadmiarem kw. cytr. lub użyć do reakcji Fe(OH)3 + kw. cytr.
_________________ <wyk> Państwo się nie martwią że brakuje miejsc, tylko wykład wszyscy mają w jednej sali, konkurs będziecie pisać w warunkach normalnych.
<g>Wolałbym w standardowych, kurtkę zostawiłem w szatni.
27 sie 2009, o 08:25
Pit
***
Dołączył(a): 31 gru 2008, o 00:04 Posty: 488 Lokalizacja: xXx
Zastanawia mnie jeszcze to, że reakcja utleniania żelaza tlenem atmosferycznym zatrzymała się przy pH ok. 7. Może reakcja wyglądała tak a nie tak jak poprzednio pisałem:
4H+ + O2 + 4Fe2+ ----> 4Fe3+ + 2 H2O
Taka reakcja zachodziła by być może w tylko kwasowym środowisku(kationy H+). Co o tym myślicie? A co do piroforycznego żelaza szczawian rozkłada się ładnie bez wydzielania wolnego węgla a po prażeniu cytrynianu nie doczyściłem probówki do dziś może tutaj jest problem? Cząstki żelaza są uwięzione razem z cząstkami wegla i lipa.... [/url]
27 sie 2009, o 11:32
Dobry666
*
Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45 Posty: 492 Lokalizacja: Zgierz
Jak zrobię swoje żelazo piroforyczne, to napisze co mi wyszło
chemik10 napisał(a):
utlenić cytrynian np. H2O2 z nadmiarem kw. cytr.
To właśnie robiłem i wydzielił mi się przy tym osad Fe(OH)3. Także trzeba by ładnie wyliczyć, lub najpierw utlenić cytrynian a potem dodawać kwasu do roztworzenia powstałego wcześniej osadu. Zastanawia mnie tylko co jest produktem reakcji cytrynianu żelaza z H2O2. Jednym z nich jest w/w Fe(OH)3, a drugi - co pozostaje w r-rze... Np. w reakcji FeSO4 z H2O2 pwstaje Fe2(SO4)3 i Fe(OH)3 jak kiedyś gdzieś wyczytałem. Robiłem to i raczej się zgadza - tylko stechiometria mi trochę nie pasuje :/
Osady prób z K2CO3 i NaOH zawierały jony Fe^3+ (także pewną ilość Fe^2+ i pewnie stąd taka dziwna barwa), bo po roztworzeniu w 5%HCl (aq) dały pozytywny wynik z SCN^-; głębokie krwistoczerwone zabarwienie. HCl nie jet kwasem utleniającym, więc kationy Fe^3+ musiały być już w cytrynianie - całkiem spora ilość, bo próba dała głęboką barwę. Z tym cytrynianem jest pewnie tak jak z FeSO4 Utlenia się na wolnym powietrzu z tym, że siarczan daje Fe(OH)3 a w cytrynianie tego nie znajdziemy. Najlepiej robić go z Fe(OH)3 i wtedy będzie wiadomo jakie żelazo mamy Ciekawe czy cytrynowy ruszy Fe2O3...? Musze sprawdzić P.S.
Jak zrobię cytrynian z jakiegoś związku z Fe^3+, to sprawdzę SCN^- czy rzeczywiście maskuje to żelazo jak pisał chemik10 Moje marzenia na otrzymanie cytrynianu żelaza(II) legły w gruzach
27 sie 2009, o 12:05
chemik10
Nauczyciel
Dołączył(a): 30 gru 2007, o 21:59 Posty: 963 Lokalizacja: Katowice
Rekcja utleniania nie zatrzymuje się przy pH = 7. Po prostu w środowisku kwaśnym zachodzi reakcja 4Fe(2+) + O2 + 4H+ -> 4Fe(3+) + 2H2O, powoduje ona jednak podniesienie pH i przy niedoborze kwasu zaczyna zachodzić np. 4Fe(2+) + O2 + 6H2O -> 4Fe(OH)3 + 8H(+) - Fe(III) hydrolizuje w niższym pH, niż Fe(II). Ostatecznie uzyskamy lekko kwaśny r-r Fe(III) nad osadem Fe(OH)3.
Dobry666, w r-rze pozostają cytrynianowe kompleksy Fe(III), czy jak kto woli, cytrynian żelaza(III). Kwas cytrynowy nie powinien się utlenić w tych warunkach.
_________________ <wyk> Państwo się nie martwią że brakuje miejsc, tylko wykład wszyscy mają w jednej sali, konkurs będziecie pisać w warunkach normalnych.
<g>Wolałbym w standardowych, kurtkę zostawiłem w szatni.
27 sie 2009, o 12:27
Pit
***
Dołączył(a): 31 gru 2008, o 00:04 Posty: 488 Lokalizacja: xXx
ale u mnie nie było żadnego osadu. Dopiero po dodaniu H2O2. Tak jakby samorzutne utlenianie tlenem atmosferycznym zatrzymało się na poziomie obojętnego pH i mieszanki Fe2+ i Fe+. Może dodanie kwasu cytrynowego spowodowało by utlenienie reszty Fe2+?
27 sie 2009, o 13:23
Dobry666
*
Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45 Posty: 492 Lokalizacja: Zgierz
Wyczaiłem cuś takiego
Kod:
Stałe trwałości kompleksów metali (podane wartości są logarytmami stałych trwałości dla temp. 25°C i różnych sił jonowych)
Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45 Posty: 492 Lokalizacja: Zgierz
Cytuj:
K2CO3 - powinien strącić się przecież węglan żelaza(III)... Chyba, że w zasadowym środowisku reakcji powstał wodorotlenek żelaza(III)...
Jest to fragment mojego wcześniejszego postu z analizy. Przy potraktowaniu tego osadu HCl (aq) 5% nie wydzielał się żaden gaz, a próba z SCN^- dała wynik pozytywny na Fe^3+. Powinien to być w takim razie Fe2(CO3)3. Jak to w końcu jest
1 wrz 2009, o 11:50
Pit
***
Dołączył(a): 31 gru 2008, o 00:04 Posty: 488 Lokalizacja: xXx
Strąć więcej tego osadu przesącz i sprawdź jeszcze raz na większej ilości. powinna powstać chyba cos takiego : Fe(OH)3*Fe2CO33. Ale najlepiej sam to sprawdz
1 wrz 2009, o 13:21
chemik10
Nauczyciel
Dołączył(a): 30 gru 2007, o 21:59 Posty: 963 Lokalizacja: Katowice
Przy strącaniu Fe(III) węglanami powstaje mieszanina wodorotlenków, węglanów i hydroksywęglanów. Trudno doszukiwać się tu stechiometrii.
Z tymi węglanami istotnie dziwna sprawa. Wygodnym wytłumaczeniem jest, że po prostu, zamiast węglanów, strąciły się wodorotlenki. Jeśli jednak nie zbadamy tego dokładniej, nic nie można powiedzieć. Czekam na rezultaty
_________________ <wyk> Państwo się nie martwią że brakuje miejsc, tylko wykład wszyscy mają w jednej sali, konkurs będziecie pisać w warunkach normalnych.
<g>Wolałbym w standardowych, kurtkę zostawiłem w szatni.
1 wrz 2009, o 15:40
Dobry666
*
Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45 Posty: 492 Lokalizacja: Zgierz
chemik10 napisał(a):
Przy strącaniu Fe(III) węglanami powstaje mieszanina wodorotlenków, węglanów i hydroksywęglanów.
Tak właśnie myślałem i tego się obawiałem. Znowu mieszany shit Jak znajdę czas po szkole, to nie omieszkam tego dokładnie sprawdzić
1 wrz 2009, o 15:46
sokrates888
Dołączył(a): 15 wrz 2010, o 14:21 Posty: 2 Lokalizacja: Poznan
Heretyk napisał(a):
O cytrynianie miedzi mogę powiedzieć to, że otrzymywałem go gotując CuO z roztworem kwasu cytrynowego. Po pewnym czasie roztwór zawierał sporą ilość drobnego ciemnozielonego osadu. Ponadto oprócz osadu otrzymuje się klarowny, piękny zielony roztwór. W miarę odparowywania wody (oczywiście po uprzednim oddzieleniu osadu), roztwór gęstnieje (syrop), aż w końcu wytrącają się ładne, zielone kryształki. Chcę podkreślić, że osadu jest dużo razy więcej niż "syropu"! (sprawdzone kilka razy - zawsze jest tak samo)
Zdarzyło mi się tak samo. Gotowałem CuO z kw. cytrynowym we wodzie oczyszczonej (takiej z apteki,podkreślam to żeby nie było że to kranówa). Mam pytanie: co zawiera roztwór a co to za osad ? Czy to samo tylko się wytrąca ? Z góry dziękuję za odpowiedź.
_________________ Podpis
15 wrz 2010, o 14:42
Dobry666
*
Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45 Posty: 492 Lokalizacja: Zgierz
W kwestii cytrynianów dodam jeszcze, iż przy rozcieńczaniu mojego r-r cytrynianu cynku powstawał biały osad. Prawdopodobnie to ten sam, o którym pisałem w temacie ZnCl<sub>2</sub>. Używałem tej samej wody. Muszę postarać się o destylowaną i sprawdzić z nią... Ciekawe w sumie co to jest.
16 wrz 2010, o 15:17
Wojtek:)
Dołączył(a): 15 sie 2010, o 13:24 Posty: 82 Lokalizacja: Grabów
Osad wydzielający się podczas gotowania CuO w kwasie cytrynowym to najprawdopodobniej wytrącony z roztworu kompleks miedzi i kwasu cytrynowego(bądź jak kto woli: cytrynian miedzi(II)).
Cytuj:
W kwestii cytrynianów dodam jeszcze, iż przy rozcieńczaniu mojego r-r cytrynianu cynku powstawał biały osad. Prawdopodobnie to ten sam, o którym pisałem w temacie ZnCl2. Używałem tej samej wody. Muszę postarać się o destylowaną i sprawdzić z nią... Ciekawe w sumie co to jest.
Ta Twoja woda ma dziwne właściwości... Może jest magiczna? Osadem jest pewnie wodorosól kwasu cytrynowego i cynku.
16 wrz 2010, o 23:17
sokrates888
Dołączył(a): 15 wrz 2010, o 14:21 Posty: 2 Lokalizacja: Poznan
Wojtek:) napisał(a):
Osad wydzielający się podczas gotowania CuO w kwasie cytrynowym to najprawdopodobniej wytrącony z roztworu kompleks miedzi i kwasu cytrynowego(bądź jak kto woli: cytrynian miedzi(II)).
Wojtek jak myslisz, czy ten cytrynian miedzi jest całkowicie nierozpuszczalny, czy słabo rozpuszczalny we wodzie ? Czy jest sposób żeby tą rozpuszczalność zwiększyć ?
_________________ Podpis
17 wrz 2010, o 09:22
Wojtek:)
Dołączył(a): 15 sie 2010, o 13:24 Posty: 82 Lokalizacja: Grabów
Może niekoniecznie jest słabo bądź nierozpuszczalny, po prostu wytrącił się nadmiar związku z roztworu przesyconego.
17 wrz 2010, o 14:14
chemik10
Nauczyciel
Dołączył(a): 30 gru 2007, o 21:59 Posty: 963 Lokalizacja: Katowice
Cytrynian jest kompleksotwórczy, więc tak jak piszecie, powstaje w r-rze kompleks miedzi z cytrynianem. Co do osadu, to nigdy się nad tym nie zastanawiałem, nie chcę wprowadzać w błąd. Mogą to być hydroksosole na przykład.
Spróbuj rozpuścić ten osad w większej ilości r-ru kwasu cytrynowego.
Co do cynku, to tak jak w przypadku miedzi. Kompleksy cytrynianowe nie są jakieś szczególnie mocne - pamiętajmy o tym, że w równowadze tego typu bierze się pod uwagę jon trójujemny (i w praktyce dodaje się nadmiaru kwasu, żeby uzyskać odpowiedni efekt kompleksujący), tym bardziej, gdy kation metalu jest skłonny do hydrolizy.
_________________ <wyk> Państwo się nie martwią że brakuje miejsc, tylko wykład wszyscy mają w jednej sali, konkurs będziecie pisać w warunkach normalnych.
<g>Wolałbym w standardowych, kurtkę zostawiłem w szatni.
21 wrz 2010, o 22:17
Dobry666
*
Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45 Posty: 492 Lokalizacja: Zgierz
Re: Otrzymywanie Cytrynianów
Pozwolę sobie odświeżyć temat, bo nowego w sumie nie warto zakładać.
Wpadł mi w ręce niedawno kwas cytrynowy. W związku z czym zacząłem się zastanawiać nad produktem jego zobojętniania przez NaOH do cytrynianu trisodu, disodu i monosodu. Czy ktoś wie, lub ma jakieś sugestie, które wodory są najpierw podstawiane sodem? Pozycja 1, 2 czy może 3? Dodatkowo co sądzicie o powstawaniu cytrynianów mieszanych, tj. cytrynian sodu-potasu z jednym wodorem grupy karboksylowej niepodstawionym np? Lub także innych.
27 lut 2013, o 18:27
Elmo
@MODERATOR
Dołączył(a): 28 lis 2005, o 20:10 Posty: 608 Lokalizacja: Kraków
Re: Otrzymywanie Cytrynianów
Te bardziej kwasowe, czyli ten na górze najpierw a potem te po bokach (na powyśzym rysunku).
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników