Odpowiedz w wątku  [ Posty: 70 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Otrzymywanie Cytrynianów 
Autor Wiadomość
*
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 sty 2009, o 20:17
Posty: 591
Lokalizacja: Orzysz / W-wa UW
Post 
Spotkałem się przed chwilą ze stwierdzeniem, że "cytryniany metali ciężkich są związkami kompleksowymi"...
Na jakiej zasadzie mogłyby się tworzyć takie związki? Wychodzi na to, że ligandami są tu cząsteczki wody...

_________________
"Nie poradzisz nic bracie mój, gdy na tronie siedzi..."

ObrazekObrazek


27 sie 2009, o 00:08
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45
Posty: 492
Lokalizacja: Zgierz
Post 
Mi właśnie kolory też coś nie pasują :roll:
Szczególnie te ciemne osady przy próbach z K2CO3 i NaOH. Co do Fe^3+, to w poprzednich postach...
chemik10 napisał(a):
Cytryniany i octany żelaza(III) są związkami kompleksowymi. Cytryniany służą czasem do maskowania jonów Fe3+, więc tworzą z nimi względnie trwały kompleks - nie dziwię się, że SCN- nie dają czerwonego zabarwienia z cytrynianem - kompleksy rodankowe żelaza są strasznie słabe (mają małe stałe trwałości).

Także wynika z tego, że cytrynian ma Fe na +3 stopniu utlenienia. Wydaje mi się też, że podczas syntezy Fe mogło się utleniać z +2 do +3 tlenem atmosferycznym. Ale z kolei co utleniało H2O2, że powstał pomarańczowy osad Fe(OH)3 ?? Musiało to raczej być Fe^2+. (Podobnie zachowuje się FeSO4 + H2O2. Powstaje wtedy siarczan(VI) żelaza(III) i ładne pomarańczowe Fe(OH)3).
P.S.
Dawifd napisał(a):
1 i 2 - wytrącenie odpowiednio 0 FeCO3 i Fe(OH)2

Jeśli był tam FeCO3, to dlaczego w reakcji z HCl nie dał on CO2 ??
Fe(OH)2 z tego co mi wiadomo jest zielone a nie ciemne (ciemnobrązowe) tak jak mi wyszło... Albo faktycznie jest to cytrynian żelaza(II) ;)


27 sie 2009, o 00:59
Zobacz profil
Nauczyciel
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2007, o 21:59
Posty: 963
Lokalizacja: Katowice
Post 
Zakładanie, że to albo cytrynian Fe(II), albo Fe(III) jest błędne ;) (w tych próbach pojawiają się znamiona obecności obydwu). Osady Fe(OH)2 i FeCO3 są białe, jeśli strącanie przebiegło w warunkach beztlenowych (i próbka też nie miała dostępu do tlenu wcześniej). W innym razie strąca się zielonkawy Fe(OH)2, a obydwa osady brunatnieją z czasem (lub od razu są brunatne, jeśli w r-rze było sporo Fe(III)).

Stawiam na to, że Fe2+ też jest kompleksowane przez kwas cytrynowy, jednak słabiej - nie mam tylko żadnych danych odnośnie trwałości kompleksu :(
W składzie mamy żelazo(II) i (III)! Widać był za słaby dostęp powietrza, żeby cały Fe(III) przeszedł w Fe(II). Trudno ustalić stosunek jednego do drugiego (bez przeprowadzenia analizy).
Jednakże, żeby być pewnym powstania tylko cytrynianu Fe(II), bądź tylko Fe(III) należy w pierwszym przypadku prowadzić roztwarzanie Fe w warunkach niemalże beztlenowych, a w drugim utlenić cytrynian np. H2O2 z nadmiarem kw. cytr. lub użyć do reakcji Fe(OH)3 + kw. cytr. ;)

_________________
<wyk> Państwo się nie martwią że brakuje miejsc, tylko wykład wszyscy mają w jednej sali, konkurs będziecie pisać w warunkach normalnych.
<g>Wolałbym w standardowych, kurtkę zostawiłem w szatni.


27 sie 2009, o 08:25
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 gru 2008, o 00:04
Posty: 488
Lokalizacja: xXx
Post 
Zastanawia mnie jeszcze to, że reakcja utleniania żelaza tlenem atmosferycznym zatrzymała się przy pH ok. 7. Może reakcja wyglądała tak a nie tak jak poprzednio pisałem:
4H+ + O2 + 4Fe2+ ----> 4Fe3+ + 2 H2O
Taka reakcja zachodziła by być może w tylko kwasowym środowisku(kationy H+). Co o tym myślicie? A co do piroforycznego żelaza szczawian rozkłada się ładnie bez wydzielania wolnego węgla a po prażeniu cytrynianu nie doczyściłem probówki do dziś może tutaj jest problem? Cząstki żelaza są uwięzione razem z cząstkami wegla i lipa.... :(
[/url]


27 sie 2009, o 11:32
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45
Posty: 492
Lokalizacja: Zgierz
Post 
Jak zrobię swoje żelazo piroforyczne, to napisze co mi wyszło ;)
chemik10 napisał(a):
utlenić cytrynian np. H2O2 z nadmiarem kw. cytr.

To właśnie robiłem i wydzielił mi się przy tym osad Fe(OH)3. Także trzeba by ładnie wyliczyć, lub najpierw utlenić cytrynian a potem dodawać kwasu do roztworzenia powstałego wcześniej osadu. Zastanawia mnie tylko co jest produktem reakcji cytrynianu żelaza z H2O2. Jednym z nich jest w/w Fe(OH)3, a drugi - co pozostaje w r-rze... ??
Np. w reakcji FeSO4 z H2O2 pwstaje Fe2(SO4)3 i Fe(OH)3 jak kiedyś gdzieś wyczytałem. Robiłem to i raczej się zgadza - tylko stechiometria mi trochę nie pasuje :/
Osady prób z K2CO3 i NaOH zawierały jony Fe^3+ (także pewną ilość Fe^2+ i pewnie stąd taka dziwna barwa), bo po roztworzeniu w 5%HCl (aq) dały pozytywny wynik z SCN^-; głębokie krwistoczerwone zabarwienie. HCl nie jet kwasem utleniającym, więc kationy Fe^3+ musiały być już w cytrynianie - całkiem spora ilość, bo próba dała głęboką barwę. Z tym cytrynianem jest pewnie tak jak z FeSO4 ;)
Utlenia się na wolnym powietrzu z tym, że siarczan daje Fe(OH)3 a w cytrynianie tego nie znajdziemy. Najlepiej robić go z Fe(OH)3 i wtedy będzie wiadomo jakie żelazo mamy ;)
Ciekawe czy cytrynowy ruszy Fe2O3...? Musze sprawdzić ;)
P.S.
Jak zrobię cytrynian z jakiegoś związku z Fe^3+, to sprawdzę SCN^- czy rzeczywiście maskuje to żelazo jak pisał chemik10 :)
Moje marzenia na otrzymanie cytrynianu żelaza(II) legły w gruzach :cry: :lol:


27 sie 2009, o 12:05
Zobacz profil
Nauczyciel
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2007, o 21:59
Posty: 963
Lokalizacja: Katowice
Post 
Rekcja utleniania nie zatrzymuje się przy pH = 7. Po prostu w środowisku kwaśnym zachodzi reakcja 4Fe(2+) + O2 + 4H+ -> 4Fe(3+) + 2H2O, powoduje ona jednak podniesienie pH i przy niedoborze kwasu zaczyna zachodzić np. 4Fe(2+) + O2 + 6H2O -> 4Fe(OH)3 + 8H(+) - Fe(III) hydrolizuje w niższym pH, niż Fe(II). Ostatecznie uzyskamy lekko kwaśny r-r Fe(III) nad osadem Fe(OH)3.

Dobry666, w r-rze pozostają cytrynianowe kompleksy Fe(III), czy jak kto woli, cytrynian żelaza(III). Kwas cytrynowy nie powinien się utlenić w tych warunkach.

_________________
<wyk> Państwo się nie martwią że brakuje miejsc, tylko wykład wszyscy mają w jednej sali, konkurs będziecie pisać w warunkach normalnych.
<g>Wolałbym w standardowych, kurtkę zostawiłem w szatni.


27 sie 2009, o 12:27
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 gru 2008, o 00:04
Posty: 488
Lokalizacja: xXx
Post 
ale u mnie nie było żadnego osadu. Dopiero po dodaniu H2O2. Tak jakby samorzutne utlenianie tlenem atmosferycznym zatrzymało się na poziomie obojętnego pH i mieszanki Fe2+ i Fe+. Może dodanie kwasu cytrynowego spowodowało by utlenienie reszty Fe2+?


27 sie 2009, o 13:23
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45
Posty: 492
Lokalizacja: Zgierz
Post 
Wyczaiłem cuś takiego ;)

Kod:
Stałe trwałości kompleksów metali (podane wartości są logarytmami stałych trwałości dla temp. 25°C i różnych sił jonowych)

Ligand /// Atom centralny /// log ß1
Cytrynian ///Cu2+ /// 14,2
Cytrynian ///Fe3+ /// 11,9
Cytrynian ///Pb2+ /// 6,5

Może się przyda.


28 sie 2009, o 14:38
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45
Posty: 492
Lokalizacja: Zgierz
Post 
Cytuj:
K2CO3 - powinien strącić się przecież węglan żelaza(III)... :roll:
Chyba, że w zasadowym środowisku reakcji powstał wodorotlenek żelaza(III)...

Jest to fragment mojego wcześniejszego postu z analizy. Przy potraktowaniu tego osadu HCl (aq) 5% nie wydzielał się żaden gaz, a próba z SCN^- dała wynik pozytywny na Fe^3+. Powinien to być w takim razie Fe2(CO3)3. Jak to w końcu jest ??


1 wrz 2009, o 11:50
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 gru 2008, o 00:04
Posty: 488
Lokalizacja: xXx
Post 
Strąć więcej tego osadu przesącz i sprawdź jeszcze raz na większej ilości. powinna powstać chyba cos takiego : Fe(OH)3*Fe2CO33. Ale najlepiej sam to sprawdz :wink:


1 wrz 2009, o 13:21
Zobacz profil
Nauczyciel
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2007, o 21:59
Posty: 963
Lokalizacja: Katowice
Post 
Przy strącaniu Fe(III) węglanami powstaje mieszanina wodorotlenków, węglanów i hydroksywęglanów. Trudno doszukiwać się tu stechiometrii.
Z tymi węglanami istotnie dziwna sprawa. Wygodnym wytłumaczeniem jest, że po prostu, zamiast węglanów, strąciły się wodorotlenki. Jeśli jednak nie zbadamy tego dokładniej, nic nie można powiedzieć. Czekam na rezultaty ;)

_________________
<wyk> Państwo się nie martwią że brakuje miejsc, tylko wykład wszyscy mają w jednej sali, konkurs będziecie pisać w warunkach normalnych.
<g>Wolałbym w standardowych, kurtkę zostawiłem w szatni.


1 wrz 2009, o 15:40
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45
Posty: 492
Lokalizacja: Zgierz
Post 
chemik10 napisał(a):
Przy strącaniu Fe(III) węglanami powstaje mieszanina wodorotlenków, węglanów i hydroksywęglanów.

Tak właśnie myślałem i tego się obawiałem. Znowu mieszany shit :roll:
Jak znajdę czas po szkole, to nie omieszkam tego dokładnie sprawdzić 8) :lol:


1 wrz 2009, o 15:46
Zobacz profil

Dołączył(a): 15 wrz 2010, o 14:21
Posty: 2
Lokalizacja: Poznan
Post 
Heretyk napisał(a):

O cytrynianie miedzi mogę powiedzieć to, że otrzymywałem go gotując CuO z roztworem kwasu cytrynowego. Po pewnym czasie roztwór zawierał sporą ilość drobnego ciemnozielonego osadu. Ponadto oprócz osadu otrzymuje się klarowny, piękny zielony roztwór. W miarę odparowywania wody (oczywiście po uprzednim oddzieleniu osadu), roztwór gęstnieje (syrop), aż w końcu wytrącają się ładne, zielone kryształki. Chcę podkreślić, że osadu jest dużo razy więcej niż "syropu"!
(sprawdzone kilka razy - zawsze jest tak samo)



Zdarzyło mi się tak samo. Gotowałem CuO z kw. cytrynowym we wodzie oczyszczonej (takiej z apteki,podkreślam to żeby nie było że to kranówa). Mam pytanie: co zawiera roztwór a co to za osad ? Czy to samo tylko się wytrąca ? Z góry dziękuję za odpowiedź.

_________________
Podpis


15 wrz 2010, o 14:42
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45
Posty: 492
Lokalizacja: Zgierz
Post 
W kwestii cytrynianów dodam jeszcze, iż przy rozcieńczaniu mojego r-r cytrynianu cynku powstawał biały osad. Prawdopodobnie to ten sam, o którym pisałem w temacie ZnCl<sub>2</sub>. Używałem tej samej wody. Muszę postarać się o destylowaną i sprawdzić z nią... Ciekawe w sumie co to jest.


16 wrz 2010, o 15:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 sie 2010, o 13:24
Posty: 82
Lokalizacja: Grabów
Post 
Osad wydzielający się podczas gotowania CuO w kwasie cytrynowym to najprawdopodobniej wytrącony z roztworu kompleks miedzi i kwasu cytrynowego(bądź jak kto woli: cytrynian miedzi(II)).
Cytuj:
W kwestii cytrynianów dodam jeszcze, iż przy rozcieńczaniu mojego r-r cytrynianu cynku powstawał biały osad. Prawdopodobnie to ten sam, o którym pisałem w temacie ZnCl2. Używałem tej samej wody. Muszę postarać się o destylowaną i sprawdzić z nią... Ciekawe w sumie co to jest.

Ta Twoja woda ma dziwne właściwości... Może jest magiczna? :D
Osadem jest pewnie wodorosól kwasu cytrynowego i cynku.


16 wrz 2010, o 23:17
Zobacz profil

Dołączył(a): 15 wrz 2010, o 14:21
Posty: 2
Lokalizacja: Poznan
Post 
Wojtek:) napisał(a):
Osad wydzielający się podczas gotowania CuO w kwasie cytrynowym to najprawdopodobniej wytrącony z roztworu kompleks miedzi i kwasu cytrynowego(bądź jak kto woli: cytrynian miedzi(II)).

Wojtek jak myslisz, czy ten cytrynian miedzi jest całkowicie nierozpuszczalny, czy słabo rozpuszczalny we wodzie ? Czy jest sposób żeby tą rozpuszczalność zwiększyć ?

_________________
Podpis


17 wrz 2010, o 09:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 sie 2010, o 13:24
Posty: 82
Lokalizacja: Grabów
Post 
Może niekoniecznie jest słabo bądź nierozpuszczalny, po prostu wytrącił się nadmiar związku z roztworu przesyconego.


17 wrz 2010, o 14:14
Zobacz profil
Nauczyciel
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2007, o 21:59
Posty: 963
Lokalizacja: Katowice
Post 
Cytrynian jest kompleksotwórczy, więc tak jak piszecie, powstaje w r-rze kompleks miedzi z cytrynianem. Co do osadu, to nigdy się nad tym nie zastanawiałem, nie chcę wprowadzać w błąd. Mogą to być hydroksosole na przykład.
Spróbuj rozpuścić ten osad w większej ilości r-ru kwasu cytrynowego.

Co do cynku, to tak jak w przypadku miedzi. Kompleksy cytrynianowe nie są jakieś szczególnie mocne - pamiętajmy o tym, że w równowadze tego typu bierze się pod uwagę jon trójujemny (i w praktyce dodaje się nadmiaru kwasu, żeby uzyskać odpowiedni efekt kompleksujący), tym bardziej, gdy kation metalu jest skłonny do hydrolizy.

_________________
<wyk> Państwo się nie martwią że brakuje miejsc, tylko wykład wszyscy mają w jednej sali, konkurs będziecie pisać w warunkach normalnych.
<g>Wolałbym w standardowych, kurtkę zostawiłem w szatni.


21 wrz 2010, o 22:17
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45
Posty: 492
Lokalizacja: Zgierz
Post Re: Otrzymywanie Cytrynianów
Pozwolę sobie odświeżyć temat, bo nowego w sumie nie warto zakładać.

Wpadł mi w ręce niedawno kwas cytrynowy. W związku z czym zacząłem się zastanawiać nad produktem jego zobojętniania przez NaOH do cytrynianu trisodu, disodu i monosodu. Czy ktoś wie, lub ma jakieś sugestie, które wodory są najpierw podstawiane sodem? Pozycja 1, 2 czy może 3?
Obrazek
Dodatkowo co sądzicie o powstawaniu cytrynianów mieszanych, tj. cytrynian sodu-potasu z jednym wodorem grupy karboksylowej niepodstawionym np? Lub także innych.


27 lut 2013, o 18:27
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2005, o 20:10
Posty: 608
Lokalizacja: Kraków
Post Re: Otrzymywanie Cytrynianów
Te bardziej kwasowe, czyli ten na górze najpierw a potem te po bokach (na powyśzym rysunku).


3 mar 2013, o 14:29
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 70 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..