Dołączył(a): 31 gru 2008, o 00:04 Posty: 484 Lokalizacja: xXx
Dni otwarte PW
Hej Trwają właśnie dni otwarte PW. Był może ktoś z forum dzisiaj? Jak wrażenia jeśli tak?
13 mar 2010, o 16:41
$13rg1ej
@MODERATOR
Dołączył(a): 21 maja 2006, o 12:53 Posty: 497 Lokalizacja: Pułtusk/Warszawa
poszedłem tam żeby zobaczyć jak prezentuje się mój wydział + oczywiście poudawałem maturzyste
ogólnie rzec biorąc żenada - jeżeli chodzi o prezentacje wydziałów w gmachu głównym, w sumie nikt nie udzielił mi żadnej informacji dzięki której mógłbym się skłonić do studiowania na którymś z kierunków. Nie rozdają żadnych gratisów w psotaci długopisów czy kubków można się poczęstować cukierkami i nazbierać trochę makulatury. Warto zaś przejść się do budynków wydziałów bo tam już można się dowiedzieć trochę więcej - co i jak, oraz sobie odrobinę pozwiedzać
Dołączył(a): 31 gru 2008, o 00:04 Posty: 484 Lokalizacja: xXx
Mi się podobały nawet stoiska kół zainteresowań np. Flogistonu albo to z biotechnologii. Piwo chyba robili bo mieli jęczmień w torebeczkach i jakąś "aparaturę" . A Ci z flogistonu szpanowali mieszadłem magnetycznym . Ja byłem na wydziale chemicznym i nie wiem czy widziałeś ich główną salę wykładową, bo jeśli tak to "robi wrażenie" . Hehe... A laboratoriów nie pozwolili zwiedzać i była chwila pogadanki i dziękujemy. Ogólnie trochę straszył matmą, że fizyki,chemii można nie zaliczyć w pierwszym semestrze i mamy czas do końca roku, ale jak nie zaliczysz matmy to papa... Matma jest aż taka straszna na PW? Z matmy jestem w miarę, ale uczyłem się podstawowej i nie wiem czy nie będę miał problemów...
14 mar 2010, o 14:40
$13rg1ej
@MODERATOR
Dołączył(a): 21 maja 2006, o 12:53 Posty: 497 Lokalizacja: Pułtusk/Warszawa
heh na auli zawadzkiego nie jeden egzamin się pisało , dziwne że nie było zwiedzania labów , chociaż w tych laboratoriach co byłem na chemicznym to dużo ciekawych rzeczy nie ma ogólnie rzecz biorąc szału nie ma ale pokazać by mogli.
Jeżeli chodzi o pierwszy rok to sprawa wygląda tak - 3 wydziały chemiczny, inżynierii chemicznej, inżynierii materiałowej połączyły się i mają "wspólny" pierwszy rok - a dokładniej - pierwszy semestr wygląda tak samo, na drugim można wybrać "przedmiot kierunkowy" - zależnie jaki wybierzesz na takim będziesz wydziale.
Co do egzaminów na pierwszym roku - na 1 sem są trzy matma, fiza, chemia; fizyka to pamięciówka - do wkucia ileś tam pytań teoretycznych, chemia trzeba mieć pojęcie co się działo na wykładach/ćwiczeniach, matma - egzamin jest hmm jak się poświęci trochę czasu to się go bardzo łatwo zaliczy, w przeciwnym wypadku trzeba poprawiać go do oporu[terminy z matmy są nawet na początku kolejnego semestru, po zakończeniu rejestracji ale dziekanaty przymykają na to oko, bo bez matmy poleciałoby bardzo dużo osób]. materiał na matmie to 1sem l.zespolone, macierze, pochodne, całki, ciągi, szeregi; 2 sem pochodne całki wielokrotne, równania różniczkowe
Dołączył(a): 31 gru 2008, o 00:04 Posty: 484 Lokalizacja: xXx
Podczepię do tego tematu. Mieszkał ktoś może albo nadal mieszka w akademiku PW? Jeśli tak to mam prośbę aby opisał warunki mieszkaniowe i ogólnie czy fajnie się mieszka, czy da się w takich warunkach uczyć etc. I oczywiście czy może ktoś się wybiera w tym roku na PW i ma zamiar mieszkać w akademiku też jest interesujące^^ Pozdro
8 maja 2010, o 21:56
stsiek
Dołączył(a): 23 sty 2006, o 10:43 Posty: 108 Lokalizacja: prawie Białystok
Z tą fizą to trochę przesadzasz Siergiej. Miałem wykłady z prof. Siegoczyńskim i na zerówce każdy miał po kilka kartek A4 ze ściągami i leciało się słowo w słowo. Ogólnie nie wymagało to nawet chwili nauki. Wydaje mi się nawet że mamy najłatwiejszą fizykę na całej uczelni. Na matmie nie ma już szeregów, a warto jest się uczyć całek i algebry liniowej bo to "ulubienice" dr Świrszcza.
Mieszkam w akademiku(dokładnie Babilon) warunki tutaj są ok, żadnego robactwa, czy syfiastych toalet(każdy ma swoją w segmencie. Niestety nie jest to akademik wydziału więc mało tu znajomych z wydziału(w szczególności IL, IŚ i GiK. Troszkę gorsze warunki są w akademikach na pl. Narutowicza. Tam już możesz spotkać gdzieniegdzie prusaki, ale przynajmniej jest więcej znajomych z wydziału i lepsze imprezy. Jeśli dostaniesz np. Tatrzańską to radzę próbować od razu w banku miejsc znaleźć miejsce gdzie indziej, bo to chyba najgorszy akademik PW.
Dołączył(a): 21 maja 2006, o 12:53 Posty: 497 Lokalizacja: Pułtusk/Warszawa
@stsiek - u nas ne egzaminach pisemnych z fizy to ostro pinowali żeby nie sciągać, na poprawie ustnej to był lajt bo prof Bogusz czy Krok sami odpowiadali sobie na pytania zaliczając studentom egzamin tyle że mało komu chciało się pofatygować do nich na poprawę ustną - woleli poczekać na pisemną...
jak rozumiem jesteś na chemicznym, program mieliśmy ten sam ale z innymi prowadzącymi [tzn ichip + wim tych samych, chemia innych]
tulipan pozdrawia babilon [u nas nie ma prusków i karali, za to mamy nalot chrząszczy czy chrabąszczy czy cokolwiek to jest]
Dołączył(a): 31 gru 2008, o 00:04 Posty: 484 Lokalizacja: xXx
Odświeżam temat jeśli można
@ $13rg1ej
Jeśli mógłbyś napisać coś więcej jakie warunki panują w tulipanie, jak z łazienkami, z kuchnią, czy nauczenie się czegoś tam jest w ogóle realne to bardzo był bym wdzięczny.
Jeśli ktoś inny mieszka w jakimś akademiku PW to oczywiście też jeśli tylko znajdzie chwilkę niech napiszę coś o nim bo decyduje właśnie czy szukać jakiegoś mieszkania czy uderzać w akademik
Pozdro i z góry dzięki
21 lip 2010, o 22:47
$13rg1ej
@MODERATOR
Dołączył(a): 21 maja 2006, o 12:53 Posty: 497 Lokalizacja: Pułtusk/Warszawa
heh proste że akademik 2 lata mieszkałem w mieszkaniu, warunki jak na akademiki są świetne - wszystko po remoncie[oczywiście są pewne niedociągnięcia tego remontu są ale standard ok]
na każdym piętrze:
-wspólna kuchnia: 3 kuchenki[4 palniki każda] , piekarnik i niedziałający okap ,
-łazienka - 2 pisuary[grające muzyczke podczas korzystania] i 2 kibelki[w których rzadko bywa papier].
Jeżeli chodzi o segmenty - najczęsciej 3 pokojowe - 2 jedynki, jedna dwójka, nowe lodówki - 2/3 letnie, prysznic.
Jeżeli chodzi o same pokoje to elegancko po remoncie - parkiet, nowe szafy łóżka w większości też nowe, internet[różnie to bywa zapewnione jest między 1 a 5 megabita, jak jest mało osób w akademikach[np weekend] to dochodzi może do 15, a jak się korzysta z proxy to można uzyskać nawet 70 - tyle było jak pojawił się nowy adres udostępniony przez COI - wszystko zależy ile ludzi korzysta, ale i tak najważniejszym elementem sieci akademickiej jest jej sieć wewnętrzna]
jeżeli chodzi o naukę to jak najbardziej - są dwa najlepsze okresy na naukę - tydzień przed sesją i w czasie sesji, w innym czasie są lepsze rzeczy do roboty a na poważnie to jak najbardziej można - no może poza piątkiem i sobotą[no ale kto się wtedy uczy], no chyba że akurat ktoś się w akademiku obroni czy też jakiś spontan wyjdzie ale ogólnie w tym roku było stosunkowo spokojnie w tulipanie[w przeciwieństwie do 2 lat poprzednich kiedy tu bywałem - były okresy że imprezy były 2 -3 razy w tygodniu - nie licząc weekendu - ale to zależy od piętra - parter bardzo spokojnie, 1 piętro - spokojnie, 2,3 - piętro niespokojnie ]
jeżeli jesteś na tch to albo dostaniesz tulipana albo ds akademik tzw alcatraz
Dołączył(a): 31 gru 2008, o 00:04 Posty: 484 Lokalizacja: xXx
Przenieśli mnie do Riviery, za to do pokoju 3 osobowego Ale za materiały z góry dzięki Może kiedyś mi się przydadzą Pozdro
11 wrz 2010, o 22:19
$13rg1ej
@MODERATOR
Dołączył(a): 21 maja 2006, o 12:53 Posty: 497 Lokalizacja: Pułtusk/Warszawa
riviera - standard całkiem całkiem + blisko na kampus ale wisi tam szmata - reklama samochodu czy czegoś teraz jest - po jej założeniu ponoć śmierdzi w cały akademiku
cytat z grup dyskusyjnych
Kod:
Pręgierz na migającą szmatę. Te błyski chcą, żebym palił i gwałcił, arghghghg!
...bo śmierdzi!!! Cały akademik śmierdzi!!! ;/
Znowu powiesili? Szlag. Myślałem, że chociaż do sesji będzie jasno -.-
Odpowiedź: jest to akademik, na którym wisieć będzie reklama Bronisława Komorowskiego. Pytanie: A.Czym jest Riviera? B.Czym jest Riviera? C.Czym jest Riviera? D.Czym jest Riviera?
Pręgierz. Człowiek wraca do pokoju nad ranem, a ta szmata nadal śmierdzi (już drugi dzień) i wywietrzyć się nie da. PS. Ludzie - przestańcie wietrzyć przez okna przykryte szmatą, to może chociaż z korytarza będzie się dało wpuścić bardziej znośne powietrze.
Nie dość, że świat cały zasłania to jeszcze śmierdzi jak nie wiem co.
taki mały demotywator przed akademikowy no i chyba w tym momencie jeszcze nie wszystkie piętra w riv mają internet po ostatniej awarii, do paździrnika powinni naprawić[dwa lata temu zeszło im się chyba 3 tygodnie - nie było łatwo - jak nie ma netu to trzeba się napić ]
Dołączył(a): 31 gru 2008, o 00:04 Posty: 484 Lokalizacja: xXx
Trafiłem akurat na pokój z wspaniałym widokiem na jakiś szary brudny dach, więc od naszej strony szmaty nie ma Za to jak ktoś ma szmatę ma 30 zł mniej do zapłacenia miałem wykład z prof. Siegoczyńskim i zbyt dobrego wrażenia na mnie nie zrobił może to ja jestem jakiś nienormalny, że się nie interesuję mezonami, barionami i gluonami zobaczę jak wykłady i ćwiczenia z chemii. Mam nadzieję, że są bardziej interesujące niż fizyka. Mam tylko nadzieję, że jakoś pozaliczam wszystko
4 paź 2010, o 19:40
analityk
@MODERATOR
Dołączył(a): 6 paź 2004, o 17:32 Posty: 775 Lokalizacja: Gdańsk
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1 gość
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników