Re: Rakieta na H[sub]2[/sub]O[sub]2[/sub]
V-1 miała silnik pulsacyjny, a on nie ma nic wspólnego z rakietami.
W V-2 paliwem był etanol z wodą i ciekły tlen. H2O2 i NaMnO4 były używane do generowania pary i napędu turbopomp.
Teoretycznie zastosowanie tego do napędu rakiet jest możliwe ale :
- grozi eksplozją przez gwałtowny rozkład stężonego H2O2
- otrzymanie stężonego H2O2 nie jest tanie i proste a już na pewno nie bezpieczne.
- do budowy silnika należy użyć części metalowych odpornych na wysokie ciśnienie więc bez tokarki i wiertarki stołowej się nie obejdzie, a kto wie czy i frezarki nie będziesz potrzebował
- katalizator musi być mocno sprasowany w stałe ziarno, jeśli ziarno się rozpadnie podczas pracy, powierzchnia reakcji gwałtownie wzrośnie i silnik rozerwie na kawałeczki
- nadmanganian może ulec samodzielnemu rozkładowi od temperatury wewnątrz komory ( niepotwierdzone, od tak mi taka myśl wpadła do głowy)
Zbudowanie takiego silnika jest jak najbardziej możliwe,nawet w domowych warunkach ale mało kogo na to stać