może na starcie zaznaczę, że jestem laikiem z chemii, a swoje zainteresowania wiążę z innymi sferami naukowymi, więc proszę o wyrozumiałość . Problem wygląda następująco szukam reakcji egzotermicznej, którą można "odnowić/zregenerować za pomocą ciepła", przykładowo funkcję spełniałby bezwodny octan sodu, tzn. "uruchamiamy" reakcję, wydobywamy ciepło, następnie regenerujemy octan i możemy użyć go ponownie za jakiś czas, problemem jest tu dla mnie ilość otrzymanego ciepła, która jest dość mała.
Znalazłem reakcję dysocjacji wodorotlenku sodu w wodzie, reakcja wytwarza pokaźne ilości ciepła w zależności od ilości wodorotlenku, mam tylko jedno pytanko, czy po wszystkim, tzn. po reakcji i ostudzeniu zawartości mieszaniny jest sposób odzyskania wodorotlenku, przykładowo odparowując wodę? (Tak jak wspominałem nie mam o tym zbytnio pojęcia ) Jeżeli znają Państwo lepszy sposób na taką odwracalną reakcje generującą znaczne ilości ciepła to chętnie posłucham, lub przeczytam jeżeli mnie Państwo nakierują.
Pozdrawiam serdecznie.
20 paź 2019, o 22:35
Gbeyo
Dołączył(a): 23 lis 2009, o 22:18 Posty: 248
Re: Dysocjacja wodorotlenku sodu
Tak, odparowując roztwór wodny wodorotlenku sodu otrzymasz na powrót stały NaOH. Oczywiście musisz w to włożyć sporo energii i czasu, ale jest to wykonalne.
21 paź 2019, o 09:03
lukasq12
Dołączył(a): 18 lip 2014, o 11:25 Posty: 2
Re: Dysocjacja wodorotlenku sodu
Dziękuję za odpowiedź, tylko dopytam, czy ta para nie będzie jakaś żrąca ? Można to robić w domowej kuchni?
21 paź 2019, o 13:00
Gbeyo
Dołączył(a): 23 lis 2009, o 22:18 Posty: 248
Re: Dysocjacja wodorotlenku sodu
Teoretycznie odparowując wodny roztwór NaOH powinieneś otrzymać tylko parę wodną i stały NaOH. W praktyce odparowywanie takiego roztworu wiąże się z porwaniem minimalnej ilości NaOH, zwłaszcza gdy odparowywanie będzie w temp. wrzenia wody. Wdychanie takiej pary będzie niebezpieczne; odradzam odparowywanie w kuchni. Najlepiej pod wyciągiem lub na wolnym powietrzu. Jako naczynie najlepszy byłby garnek ze stali nierdzewnej. Naczynia emaliowane, szklane i plastikowe odpadają (NaOH niszczy te materiały).
21 paź 2019, o 21:28
AKmatiAK
Dołączył(a): 12 lis 2017, o 18:51 Posty: 64
Re: Dysocjacja wodorotlenku sodu
szkło zwykłe też?
21 paź 2019, o 22:53
Xyzabcvmc
Dołączył(a): 28 lip 2018, o 21:22 Posty: 137
Re: Dysocjacja wodorotlenku sodu
Szklane oczywiscie tez ,jeżeli trzymamy roztwór wodorotlenku w szklanej butelce ze szlifem jest bardzo prawdopodobne ,ze nam się zapiecze i sie nie będzie chciała otworzyć.Choc czytałem gdzieś chyba ze roztwór nie reaguje ze szkłem a stopiony wodorotlenek ,ale lepiej jednak nie używać szkła. Z tymi garnuszkami tez bym uważał ,żeby się nie okazało ,ze jakieś stare garnuszki są z al
_________________ Im dłuższy lont,tym dłuższe paluszki
21 paź 2019, o 23:13
Sulik
@MODERATOR
Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37 Posty: 2574 Lokalizacja: Krakow
Re: Dysocjacja wodorotlenku sodu
lukasq12 napisał(a):
Witam,
może na starcie zaznaczę, że jestem laikiem z chemii, a swoje zainteresowania wiążę z innymi sferami naukowymi, więc proszę o wyrozumiałość . Problem wygląda następująco szukam reakcji egzotermicznej, którą można "odnowić/zregenerować za pomocą ciepła", przykładowo funkcję spełniałby bezwodny octan sodu, tzn. "uruchamiamy" reakcję, wydobywamy ciepło, następnie regenerujemy octan i możemy użyć go ponownie za jakiś czas, problemem jest tu dla mnie ilość otrzymanego ciepła, która jest dość mała.
Znalazłem reakcję dysocjacji wodorotlenku sodu w wodzie, reakcja wytwarza pokaźne ilości ciepła w zależności od ilości wodorotlenku, mam tylko jedno pytanko, czy po wszystkim, tzn. po reakcji i ostudzeniu zawartości mieszaniny jest sposób odzyskania wodorotlenku, przykładowo odparowując wodę? (Tak jak wspominałem nie mam o tym zbytnio pojęcia ) Jeżeli znają Państwo lepszy sposób na taką odwracalną reakcje generującą znaczne ilości ciepła to chętnie posłucham, lub przeczytam jeżeli mnie Państwo nakierują.
Pozdrawiam serdecznie.
Jeżeli ciepło z octanu jest za niskie, to ile stopni potrzebujesz i po co ? Bo zaproponować to można wiele, a potem okaże się, że i tak nie będzie miało to zastosowania ze względu na niebezpieczeństwo pracy.
Pomysł z NaOH odpada w warunkach domowych - zresztą w warunkach przemysłowych też byłby nie opłacalny.
_________________ "Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."
23 paź 2019, o 20:57
AKmatiAK
Dołączył(a): 12 lis 2017, o 18:51 Posty: 64
Re: Dysocjacja wodorotlenku sodu
czekaj, a te grzejące paczki cieczy, która po naciśnięciu blaszki się krystalizowała i grzała co się gotowało potem?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników