Witam,
Od pewnego czasu staram się zbudować prosty silniczek rakietowy, ale niestety ciągle spotykają mnie niepowodzenia.
Korpus jest z papieru, grubość 5 mm, fi wewn. 18 mm długość 80 mm
Paliwem jest karmelka 65:35 z kanałem 4 mm przez całą długość.
Problemem są zatyczki i dysze. Robię je z talku ze szkłem wodnum, gdzieś czytałem, że się nadają. Niestety, za każdym razem ciśnienie wyrzuca bądz to zatyczkę, bądz to dyszę. Próbowałem je przykleić do korpusu Poxiliną, w takim wypadku zatyczka zostaje, ale i tak wypada dysza.
Może robię za małą średnicę otworu w dyszy (wiertło 4) ?
Byłbym wdzięczny za jakieś wskazówki.

Aha, gdyby to pomogło to mam kilka filmików ze startów, więc można to zobaczyć jak to wygląda.

talk ze szkłem wodnym jest dosyć ciekawym rozwiązaniem - ja robię z gipsu albo z poxiliny. Polecam te ostatnie, gdzyż są "wszystkoodporne". I teraz jest problem wypadania. Poxipol świetnie się trzyma poxiliny, nie wiem czy Twoje zatyczki nie będą się nielubiły z tym klejem

dysza jest dobra - gdyby była za mała to efektem nie nyłoby wypadanie jej, ale rozerwanie korpusu. Spróbuj przykleić na superkleje takie jak kropelka. Poxipol nie wszystko trzyma

pozdro lewar

istnieją jeszcze kleje epoksydowe do klejenia takich rzeczy...z prostych rzeczy można zeszcze zrobić jakieś mocowania do korpusu, np. jakieś zbrojenia, wtedy częściej jak już wyrwie to razem z korpusem, a to już nie takie łatwe jak wyrwanie zatyczki...

poxipol też jest klejem epoksydowym.

Najlepsze moim zdaniem jest żywica epoksydowa wymieszana z drobnym piaskiem na bardzo gęstą papkę. Trzyma się mocno wytrzymuje wysoką temperaturę i ciśnienie nawet przez minutę.

A co do poxipola i poxyliny jest drogi i się pali.

na dysze( i każdy modelaż to powie) dobre jest CX5( chyba tak). jest to klej. nie różni sie ceną od innych. trzyma sie dobrze i jest odporny na temperatury.
dodałem: znalazłem troche więcej. to to służy do uszczelnaania domów przed wodą.

Żywice raczej nie są najlepszymi materiałami na dysze...A pozatym żywica epoksydowa jak i polistyrenowa są palne....

Jak byś poczytał ja mieszam żywice z piaskiem powierzchnia żywicy się oczywiście spali a potem jest piasek i on się już nie pali i jest bardzo wytrzymały na ciśnienie.

żywice epoksydowe to sobie możecie użyć jako lepiszcze do AP .
PS.CX5 to coś w rodzaju cementu.... dla jasności

Witam,
Temat jak zwykle schodzi w bok i na dniach zostanie wyczyszczony


Gwoli ścisłości coś o CX5 http://www.ceresit.pl/u235/navi/31492
Zastanawia mnie czemu rozmawiacie o zatyczkach skoro nie o nie pytali W postach nikt nie udzielił jasnej odpowiedźi na zadane pytanie bezpośrednio jasno i czytelnie - to takie trudne



Problemem nie są tutaj zatyczki ale samo ich mocowanie. Skoro korpus robisz z papieru to zawsze przy wklejaniu zatyczki/dyszy możesz go zagiąć na morko do środka, tak jak to zaproponowałem w artykule na VMC http://www.vmc.org.pl/articles.php?id=150 (no co trzeba się promować ) Powinno pomóc, a jak ci rozpetardzi silnik to wina może leżeć po stronie źle odlanego paliwa tudzież zbyt dużego współczynnika zacisku ( Kn)

Pozdrawiam
Szymon

Zgadzam się - Epoxydy trzymają aż miło, lecz przy temperaturze większej niż 110 st. C nie wytrzymują. Granica temperatury-różnie z tymi klejami.